Blogerzy wszystkich platform, łączcie się!

Dyskusje Blogerów, Fotoblogerów i Vlogerów, fora blogowe, graficzne, ogólnotematyczne
rozmowy o blogach, porady, instrukcje, ciekawostki z internetu



::
Autor Wiadomość
madzia888 

Dołączyła: 31 Sty 2011
Posty: 4

Wysłany:    Rozmowy z rodzicami o seksie

Cześć!
Ciekawi mnie, jak rozmawiali z Wami rodzice o seksie lub o sprawach intymnych w ogóle. Mam wrażenie, że takie rozmowy nadal pozostają w sferze tabu i to czasem częściej dla rodziców, niż dla ich dzieci. U mnie cała ta rozmowa przebiegała raczej w kilku „podejściach”. Gdy miałam wyjechać pierwszy raz z chłopakiem na weekend mama wyraźnie chciała mi powiedzieć, że powinnam uważać. Powiedziała: „nie jesteś już dzieckiem, więc powinnaś wiedzieć, że dzieci nie biorą się z kapusty”. Rozbawiło mnie to wtedy, bo taką rozmowę powinno się zacząć wcześniej, a nie w wieku 16 lat (tyle wtedy miałam). Nasza rozmowa wyglądała tak:
„- Wiem mamo, nie jestem dzieckiem.
- Słuchaj, wiem, że takie wyjazdy sprzyjają zbliżeniom, ale pamiętaj, że masz przed sobą jeszcze dużo lat nauki.
- (tu śmiech) Nie musisz mi mówić takich rzeczy.
- A wiesz chociaż, jak się zabezpieczyć?
- Mamo!”
I wyszłam. Teraz żałuję, że nie chciałam o tym porozmawiać, ale chwila i tak nie była sprzyjająca. Później jeszcze kilkakrotnie mama wracała do tematu, mówiąc np. „chciałabyś pójść do lekarza, żeby Ci przepisał jakieś tabletki?”, albo: „skarbie, wiesz, że możesz ze mną porozmawiać o tych sprawach”, „nie chcę, żeby seks był dla Ciebie czymś krępującym”. Więcej właściwie nie rozmawiałyśmy, ale i tak widzę, że mama wbrew pozorom nie bała się nazywać rzeczy po imieniu, choć początkowo robiła dziwne podchody.
Powiedzcie, jak to było u Was. Ale nie tylko w jaki sposób odbyła się ta rozmowa, ale też jakich słów używali Wasi rodzice.
Ostatnio zmieniony przez madzia888 2011-02-03, 11:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
  podziel si� tym postem na:




Utwórz darmowe konto na forum --- Zaloguj się --- Polub Blogowicza na FB!
Dołącz do grupy Bloggerów na FB

Htsz 
Blogger Product Expert
Blogowicz.Team


Zaproszone osoby: 84
Imię: Arkadiusz Narowski
Pomógł: 816 razy
Wiek: 38
Dołączył/a: 01 Sty 2006
Posty: 8948
Miasto: Wrocław

Wysłany: 2011-01-31, 20:31   

nie przypominam sobie takich rozmów, chyba nigdy z nimi na ten temat nie rozmawiałem.

Skąd pomysł na taki temat pracy mgr?
______________________________________________________
nie radzisz sobie? :arrow: pomoc indywidualna oraz blogi i strony na zamówienie
zapraszam do przewodnika po forum oraz grupy Blogger Polska! na fb

Think before you post™ | ^_^ na każdego posta znajdzie się riposta™

Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąć
lubię to! na facebooku. :^^:
 
  podziel si� tym postem na:
madzia888 

Dołączyła: 31 Sty 2011
Posty: 4

Wysłany: 2011-02-02, 19:08   

:)

To ciekawe zjawisko na czasie i do tego dość oryginalne.
 
  podziel si� tym postem na:
Rododendron 


Dołączyła: 29 Lis 2008
Posty: 630
Miasto: z łożyska

Wysłany: 2011-02-02, 19:38   

U mnie temat nie-tabu ;) Nie mam zahamowań, pytam o co chcę i kiedy chcę.
 
  podziel si� tym postem na:
PlayBoY_
[Usunięty]



Wysłany: 2011-02-02, 22:10   

Zmień nazwę tematu, bo się przestraszyłem. Lepiej brzmi "Rozmowy z rodzicami o seksie" :D
 
  podziel si� tym postem na:
madzia888 

Dołączyła: 31 Sty 2011
Posty: 4

Wysłany: 2011-02-03, 11:19   

Rododendron: może w takim razie jakiś przykład rozmowy? ;)
 
  podziel si� tym postem na:
saxifraga 
Ownlog.Klub
sekciara


Dołączyła: 07 Gru 2010
Posty: 85
Miasto: Kraków

Wysłany: 2011-02-04, 12:52   

nie pamiętam ile miałam lat ale raczej niewiele. początek podstawówki chyba. mama opowiadała mi skąd się biorą dzieci, narysowała mi nawet ładnie plemniki i macice. mówiła, że z seksem warto czekać na wyjątkowego chłopaka. niekoniecznie do ślubu, ale do czasu kiedy będę pewna, że kogos kocham z wzajemnością.

później jak byłam starsza, gdzieś tak w gimnazjum już nie rozmawiałam z mamą na te tematy. zresztą w ogóle z nią już prawie nie rozmawiałam. i nigdy jakoś mi do glowy nie przyszło, żeby pytać jej o cokolwiek. było przecież bravo i lekcje biologii oraz przystosowania do życia w rodzinie.
 
  podziel si� tym postem na:
Kredka 


Wiek: 35
Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 384

Wysłany: 2011-02-04, 15:15   

Nie przypominam sobie takich rozmów. Ani rodzice się nie palili, ani mnie nie zależało.

saxifraga napisał/a:

było przecież bravo i lekcje biologii oraz przystosowania do życia w rodzinie.

u nas przystosowanie do życia w rodzinie też było jakoś w gimnazjum i to chyba nawet pod koniec, co uważam za absurd totalny. Jeśli takie pogadanki w szkole miałyby mieć jakiś sens, to jedynie w podstawówce - pamiętam, że jak mieliśmy po te 7 lat, to dużo się gadało o seksie, prezerwatywach itp. - tylko że jeszcze po prostu dokładnie nie było wiadomo co i jak.
______________________________________________________
Nic na siłę. Weź większy młotek.
 
  podziel si� tym postem na:
Rododendron 


Dołączyła: 29 Lis 2008
Posty: 630
Miasto: z łożyska

Wysłany: 2011-02-04, 23:09   

madzia888 napisał/a:

Rododendron: może w takim razie jakiś przykład rozmowy? ;)

Np. pytałam się kiedyś, czym się zabezpieczali. Jestem jedynym dzieckiem w rodzinie, więc albo dużo szczęścia, albo zabezpieczenie, no nie? :D No to gumki, zresztą ojciec się wstydził i mama kupowała XD Zresztą jej siostrze i mężowi też :P (moja mama najmłodsza z całej czwórki :P ).
Powiedzieli mi kiedyś, że miałam urodzić się w styczniu, a urodziłam się w grudniu, a ślub brali tego samego roku, ale w czerwcu. Prosty kalkulator - zrobili mnie w kwietniu :D Przyznali mi rację :D No i teraz i ja, i mój najbliższy brat cioteczny, mówimy, że jestem z grzechu, a moi starzy wcale nie są tacy święci, za jakich ich ludzie uważają :P
Zresztą na minioną Gwiazdkę jako prezent zażyczyłam sobie dziurkacz (nie mam, a na studia rzecz niezbędna :P ), ale przydałby mi się i zszywacz taki dobry. No to mówię, żeby kupili mi zszywasz, a mama na to, że mam czekać do maja, do imienin. Ja jej mówię, że w maju to ja rok kończę i kij mi będzie potrzebny :P Mówię "W kwietniu mi kupicie, będziemy świętować moje dwudzieste poczęcie" :D
Przyłapałam ich na stosunku :P No i co z tego, kurde. Oni dorośli, ja wtedy prawie dorosła... Na moje i ich szczęście mam wadę wzroku, no i nie byłam wtedy w okularach :D Zresztą całe zajście właśnie tak skomentowali, że jestem duża i wiem skąd się biorą dzieci :P
Ostatnio rozmawiałam z mamą o oralu, że nie widzi mi się to :P Jej tym bardziej, bo starej daty... No, ja też wychowana zaściankowo chyba, ale mniejsza z tym :P
Ojcu kiedyś dokuczałyśmy - a raczej chodziło coś o jego "przyjaciela", ale nie pamiętam, o co chodziło XD
A, ostatnio mama powiedziała, że seks przedmałżeński do kompletnie inna para kaloszy, niż po. Że "inaczej smakuje" :P

Musicie podejść do tematu na spontanie. Lepiej dowiedzieć się od rodziców, niż od głupich koleżanek/kolegów :P Zacząć od jakiegoś kompletnego dyrdymału, w stylu "Ilu miałaś facetów przed tatą?", czy po prostu "Miałaś powodzenie?" :P Potem przy okazji oglądania jakiegoś programu w telewizji, np. o wytwórni gumek, można zapytać, czy używali.

Dziwię się Wam ludzie :D

PS. A jak się moi dziadkowie dowiedzieli, że w kwietniu obchodzimy pełną rocznicę poczęcia, to się o mało nie posikali ze śmiechu :P

PS2. A co do Bravo i WDŻ, to współczuję Wam wiedzy :P
 
  podziel si� tym postem na:
madzia888 

Dołączyła: 31 Sty 2011
Posty: 4

Wysłany: 2011-02-15, 18:55   

Dzięki, w miarę możliwości proszę o więcej ;)
 
  podziel si� tym postem na:
MyTravelRush 
Blogger.Klub


Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 12

Wysłany: 2011-06-16, 17:50   

W moim domu seks nigdy nie był tematem Tabu.
Z tego względu ,że seks nigdy nie był tematem.


.....i niezmiernie się z tego cieszę.
______________________________________________________
'Ktoś idzie na łatwiznę, a Ty się przyzwyczaj,
Że jak chcesz coś od życia musisz mu to wyrwać'
 
  podziel si� tym postem na:
toxicelement 
Blogger.Klub


Imię: Klaudia
Wiek: 28
Dołączyła: 13 Kwi 2012
Posty: 13
Miasto: Będzin

Wysłany: 2012-05-16, 17:09   

w ostateczności jeżeli miałabym przeprowadzić rozmowę to tylko i wyłącznie z mama ;)
______________________________________________________
Klaudia 
 
  podziel si� tym postem na:
Wyświetl posty z ostatnich:   
::
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły.
Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły.
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB & Weblove.pl © 2006-2024 Wrocław | modified by Przemo © 2003 phpBB Group.
skocz na górę   |  shoutbox
 
Dodaj na Facebooku:

Zobacz także:


Szablony blogów i stron na wordpress
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).
Wyszukaj na Blogowiczu:
snapchat blogowicz instagram blogowicz