Forum Blogowe ^{19 lat!}

jak do tej pory widzę, że każdego można zastąpić.

widzisz, nam mówiono w szkole: rzeka pisze się przez ERZET bo po rosyjsku wymienia się na RIEKA, czyli R. RZ wymienia się na R!

i tego typu logiczna nauka, którą każdy zrozumie, i kiedy ma się wątpliwości co do ortografii, człowiek zaczynał sobie dane słowo odmieniać.

to rozumiem między innymi poprzez porządne nauczanie.

teraz coś może ode mnie. z tego co zażywałam mogę wymienić: rozmaite rodzaje psychotropów, często w dziwnych miksach i dawkach, egzotyczny w Polsce narkotyk 2C-B (w postaci tabletek) który wtedy przedawkowałam strasznie i nie polecam na przyszłość przedawkowywania halucynogenów. Konopie palę kiedy są w moim zasięgu, amfetaminę wciągam równie często - kiedy jest to biorę, a kiedy nie ma to nie biorę, specjalnie nie zabiegam o to, nie załatwiam sobie specjalnie. Pigułki excstasy również. Z leków przecibólowych poltram, tramal. i teraz pytanie - po co to piszę, żeby się pochwalić, że jestem fajnym ziomkiem, bo nim nie jestem. Jestem osobą, która ma słabość do używek, ale jednocześnie potrafi odmówić, gdy częstują ją czymś dziwnym, lub tym, czego akurat nie chce. O tyle to ciekawe, że ja w ogóle nie piję alkoholu. nie lubię alkoholu. W klubie potrafię świetnie się bawić mając tylko wodę mineralną, nawet bez dodatku amfetaminy czy czegoś.

może tu chodzi o to, że jedni wolą alkohol, inni narkotyki?

nie jestem uzależniona pomimo kosmicznych dawek wszystkiego, które próbowałam i zażywałam. dlaczego? nie lecę jak ćpun do każdej apteki żeby sobie kupić DXM i efedrynę, nie grzebię w pojemnikach na stare leki, nie okradam rodziców z tabletek. Nie kupię sobie zielska, gdy mam do wyboru zielsko lub jedzenie.

ortografii to człowiek się uczy przez porządną naukę, nie wiem jak to wygląda w dzisiejszych szkołach, ale "za moich czasów" nauka była taka, że w czwartej klasie podstawówki już raczej się błędów za bardzo nie robiło.

przyjdzie nowa, przyjdzie jakakolwiek inna i cię zastąpi, nie martw się. nie ma ludzi nie do zastąpienia.

no dobrze, ale wiecie co? Ja zauważyłam, że pokemoniaste panny naprawdę siedzą w domach i własnoręcznie robia bardzo skomplikowane gify, żeby były jak najbardziej błyszczące i migające obrazki, kodują w html jak rasowi webmasterzy, a w efekcie wychodzi różowa strona z błyszczącym wszystkim, i piszą na tym: ""|-|E|_|_O=) |{O(h4N|=) |{O|V|(|j(|E w$hy5(y=) O5t4tN|O |3yLO 450 |{O|V|(|w! {O=) p||3|jE|V|y |2E|{O|2])?

ludzie, i to jest przyszłość narodu?

tutaj dodam od siebie:

fhoććcie na moYego blogaska słitaśnego i komętójcie, bo mam mało komciooof.

(tylko broń Boże tego nie róbcie, to ironia była.)

w sumie odpowiedziałam już na to pytanie w innym poście w tym samym dziale - oceniający się po prostu próbują dowartościować

a co do no-censoir - to z tego co wiem, ma być jak w burdelu - takie mają założenie, że to są oceny jak w burdelu. wulgarne, chamskie, odpychające. sądzę, że ludzie, którzy do nich się zgłaszają, wiedzą na co liczą.

muszę powiedzieć, że czasem mam wrażenie, że ludzie zgłaszają się w serwisach oceniających jako ci, co oceniają jedynie po to, żeby móc kogoś zjechać i się wyładować na maluczkich.
jest założenie w regulaminach blogowych ocenialni czasem nawet takie: "oceniam według własnego humoru i gustu" czyli jeśli ktoś lubi kolor czerwony, to da plusa dużego tylko dlatego, że mu się ten kolor podoba? Chłopak z dziewczyną zerwał więc ma prawo zdołować kilka osób pisząc im: "na takie barachło to szkoda miejsca w necie, idź dziecko się utop ale wcześniej skasuj myloga" . doświadczenie tylko z mylog.pl

slimaki w zalewie smakują podobnie do grzybów marynowanych, ale są bardziej żylaste. Mięso ze szczypiec homara jest delikatne i pyszne, z odwłoka już mniej, jest bardziej twarde. Paluszki krabowe dostępne w sklepach nie mają się nijak do prawdziwego kraba, ale mięso kraba jest trochę słodkawe. Krewetki są wspaniałe - delikatne i mają zapach morza.

uwielbiam owoce morza

Forum Blogowe 19 lat!

Forum Blogowe ^{19 lat!}