Forum Blogowe ^{17 lat!}

Ech, dokładnie to samo, tak nagle, ni z gruch ni z pietruchy, zaczęło przyciemniać jasne obrazki. I co teraz. G+ nie mam i nie chcę mieć, w Picasa żadnych opcji nie widzę, a .png działa, ale obrazki ze trzy/cztery razy cięższe

Kilka miesięcy użytkowania i jestem zrozpaczony jakie to niedopracowane i wkurzające.

Z przykładów, klikam na górnym pasku projekt, a przerzuca mnie do szablonów i oczywiście od razu wyświetla ich 150 jakby ktokolwiek wymieniał je co tydzień. Już pomijając fakt, że większość jest niemal identycznych.

Albo inaczej czyta stare kody, jeśli niedajboze się coś zedytuje. Wystarczy jakiś object, lub coś czego nie rozpoznaje i potrafi zawalić lub skasować całego posta.

A najbardziej wkurzające jest to, że nie ma już tej stronki, która wyświetlała się po edycji. edytuj/zobacz. Tylko przerzuca do spisu wszystkich postów i znowu trzeba szukać tego, którego się edytowało.

Ech, kto takie głupie rzeczy wymyśla. I po co. A właściwie już wiadomo po co, nawet komunikaty wyskakiwały. Zmiana panela była tylko po to, żeby się gryzł on ze wszystkimi innymi przeglądarkami oprócz Chrome. Niezłe chamstwo. A teraz jeszcze na silę wcisnęli na górnym pasku gadżet google+, którego nie da się usunąć.

Kochane, coraz bardziej irytujące google, i tak nikt tego nie używa i w ten sposób i tak nikogo do tego nie zmusicie.

No i właśnie Paulina akurat dobitnie pokazała do czego się sprowadzają takie liczbowe wymogi. 60 postów na godzinę, większość o niczym, a ja nawet na to jestem zbyt leniwy.

A w temacie ze statystykami nic konkretnego nie przyuważyłem, oprócz tego, że są sprzed 2 lat :p

Oj tam, oj tam. Ze dwa, trzy razy też tam komuś pomogłem jak akurat byłem i widziałem na wierzchu jakiś problem co potrafię rozwiązać. I zawsze myślałem, że moja satysfakcja jest wystarczającą nagrodą ;]

Ale serio, zadowoleni użytkownicy, to chyba dobry profit. Bo zazwyczaj wracają, albo polecą komuś innemu. A te wszystkie problemy z działu pomocy pewnie ściągają tu multum osób z poszukiwań w google i to o nie ociera się główny ruch i klikalność. Tak zgaduję.

To żeby nie było wrażenia, że się tak wszystkim podoba. Mój komisyjny głos na NIE.
Nieporęczne i nieintuicyjne moim zdaniem. ino aktywnych elementów pododawano.

Ech, jak dla mnie tragiczna zmiana. Teksty o zachęcaniu do dyskusji, czy budowaniu społeczności, można sobie między bajki włożyć, bo użytkownik jest do tego zmuszany, a nie robi to z własnej woli. I nawet jeśli gdzieś zapostuje, to i tak nie będzie śledzić dyskusji. Reasumując, jak kiedyś tu z chęcią wracałem i polecałem każdemu, tak teraz czuje wielki niesmak. Nie podoba mi się :p

A teraz idę sobie pospamować, bo mi z 90% postów nie policzyło...

Próbowałem to przywrócić na testowym blogu, ale wygląda na to, że problem już zniknął i nigdzie nie widać już tych ramek.

Pewnie jakieś machlojstwa facebooka do infiltracji użytkowników się chwilowo i przypadkowo ujawniły ;p

No i rzeczywiście o sam wygląd panelu chodziło.

Jak dla mnie tragedia :zly:

Jest bardziej nabity i w ogóle nie intuicyjny. Zmieniono tylko kolory i rozłożenie elementów, chyba tylko po to, żeby utrudnić używanie. Zmiany dla samych zmian, a nie żeby było lepiej. W ogóle mi się nie podoba i już widziałem kilka błędów co mi generuje.

Jakby blog nie miał dwóch lat, to bym właśnie zmieniał platformę z blogspota na inną. Gdzie można wysłać im list z pogróżkami... znaczy z uprzejmymi uwagami ;]

(na szczęście wciąż jeszcze można przełączyć się na stary, ale jak już nie będzie można, to wrócę z kilkoma błędami i problemami do rozwiązania)

Ale lepiej by było nie mieć ramek i wciąż mieć fejsbuka na blogu

Też popróbowałem i wystarczy zmienić kod fejsbukowego gadżetu.

Znaczy jak np tu https://developers.facebo...ugins/like-box/ się bierze gadżet, zmienia na swoje i na końcu klika 'get code' to wyskakuje ramka z kodem z trzema wersjami i zamiast html można użyć iframe na blogu i też będzie działać, ale tych ramek już nie będzie widać.

Forum Blogowe 17 lat!

Forum Blogowe ^{17 lat!}