Forum Blogowe ^{17 lat!}

2010-04-26, 11:56

______________________________________________________
|||||
Innerpartysystem - die tonight live forever

2011-07-29, 17:06

______________________________________________________
– A fella I knew in El Paso took all his clothes off and jumped on a cactus. I asked him same question: „why?”.
– And...?
– He said: „It seemed to be a good idea at the time”.
[Vin, "The Magnificent Seven"]

Dołączyła: 12 Mar 2012 Posty: 2

ja o 'tej blondi' też tak myślałam na początku, ale po obejrzeniu 2 serii stwierdziłam ze jest bardzo spoko i także z bólem przeżyłam jej odejście:( nie wspominając o genialnym Tennancie, bo byłam załamana przez tą regeneracje;/ też myślałam że nie będe oglądać 5 serii przez Matta, ale obejrzałam, i nawet 6 też <taki fenomen tego serialu-wciąga:)> i Smitha także bardzo polubiłam:) mimo, że cały czas szkoda mi Tennanta:( nie moge sie doczekać 7 serii chociaż wiem że znowu bede zawiedziona po odejściu Amy i Rory'ego:( swoją drogą doctor mógłby w końcu znaleźć przyjaciół na stałe, fajnie że ma nowych ciągle, ale mimo wszystko w niektórych odcinkach przejawia się jego samotność i to też jest wyjątkowe w tym serialu; nie jest tlk o kosmitach i niestworzonych rzeczach, ale także o samotności. doctor jest dobry, poświęca się dla wyższych celów, ale jest samotny... btw przypomniało mi się jak natrafiłam na ten serial:D oglądałam bbc, leciał wtedy odcinek "wody marsa" czy jakoś takXD jak zobaczyłam tych kosmitów to pomyślałam, że to pewnie jakiś głupi film, ale mnie wciągnął i obejrzałam następny odcinek z Masterem:D i to był dwuodcinkowy i wtedy właśnie sie zmienił główny aktor;/ po obejrzeniu zaledwie trzech odcinków autentycznie sie poryczałam;o co u mnie to rzadkość XD bohater ratuje ziemię, a mimo to skazany jest na samotność ze względu na swoją wyjątkowość... dobry pomysł na serial:) mnie urzekł;D

2012-03-13, 16:02

______________________________________________________
|||||
Innerpartysystem - die tonight live forever

Dołączyła: 12 Mar 2012 Posty: 2

ja do tego odcinka też podchodziłam bardzo opornie, wiedziałam że to ostatni z Rose ale mimo to też ryczałam:( ja także uważam że była lepsza od Donny i Marty. jedenasty doctor jest hmm... na początku nie mogłam przeboleć, że nie gra dalej Tennant, ale po obejrzeniu 5 i 6 sezonu stwierdziłam, że jest także bardzo fajny ale w inny sposób. wgl to te dwie ostatnie serie wydają się być jak zupełnie inny film;/ nowe odcinki są fajne, ale te z poprzednich serii były lepsze wg mnie <aczkolwiek te nowe niektóre były mistrzostwem jak np te z płaczącymi aniołami;)> do klasyki bardzo chętnie bym powróciła, ale w jednym z wywiadów z producentami przeczytałam, że oglądanie ich może być nieco traumatyczne <szczególnie gdy ktoś sie przywiązuje do postaci tak jak ja;)> może kiedyś się przełamie:D

2012-08-16, 00:28

Bardzo lubię ten serial. Jest moim serialem numer 1. Podróże w czasie to jest to, co chcę oglądać. Już w tym miesiące premiera nowego sezonu z doctorem Matt'em Smith i nową towarzyszką.

2012-10-28, 12:37

______________________________________________________
http://www.skrzatowisko.blogspot.com/

2012-12-10, 23:34

Koooooooocham <3 <3 <3
Niestety, najnowszego sezonu jeszcze nie oglądałam, z braku czasu...
Ulubionego Doktora ciężko byłoby mi wybrać, bo wszyscy są genialni <3 Na początku Matt mnie denerwował, ale z czasem go pokochałam.
A co do ulubionych towarzyszy, to w kolejności: Donna, River, Rory, Rose.

2013-07-26, 19:02

Ach, wiele się o nim naczytałam i jestem już zachwycona z samych opisów. Muszę się wreszcie zabrać za oglądanie! .

2013-07-27, 17:48

______________________________________________________
Moje blogi zapraszam:
http://tajemnicalaury.blogspot.com/
http://mojezdjeciapolskiiswiata.blogspot.com/

Blogger.Klub Dołączył/a: 14 Sie 2013 Posty: 25

______________________________________________________
Zakurzony Blog

2013-09-09, 23:59

______________________________________________________
Drems don't work, unless you do.

Forum Blogowe 17 lat!

Forum Blogowe ^{17 lat!}