Forum Blogowe ^{17 lat!}

2015-10-04, 19:45

No właśnie. Jak w temacie. Od lat panuje taka dziwna moda na "zrobienie sobie papierka i profesor pełną gębą". Ten marazm i zgnilizna panuje chyba na każdej polskiej uczelni. I tak połowa tego towarzystwa skończy na przysłowiowym zmywaku. Masa młodych ludzi na uczelniach traktuje wyższą uczelnię jako przedłużenie młodości i klną zawsze wtedy gdy ktoś każe im coś zrobić np. napisać exam. Ja tak nie chcę skończyć.
Ten wątek może być pewną wskazówką dla mnie, co miałbym ze sobą zrobić po szkole średniej.

2015-10-04, 21:16

______________________________________________________
Gdyby jutra miało nie być . . .

2015-10-06, 18:02

Nie wydaje mi się aby to był jakiś sposób na znalezienie antidotum. Studiowałem 2 lata, w końcowym etapie robiłem wszystko wbrew sobie aż rzuciłem studia i poświęciłem się gł. fotografii. Rzecz praktyczna, popyt jako taki jest no i coś co mnie arcyciekawi. Myślałem o studiach w tym kierunku lecz po przejrzeniu ofert polskich uczelni zrezygnowałem.

Chodzi mi o sam fakt, czy jednak warto zrobić sobie studia - nawet takie gdzie materiał w sumie jest dla mnie ciekawy lecz w zasadzie mogę nie mieć zatrudnienia po nim. W tym kontekście widzę takie zalety jak:
- poznanie nowych ludzi i środowisk
- uzyskanie wyższego wykształcenia które może się kiedyś tam przydać u potencjalnego pracodawcy (np na dane stanowisko będzie wymagane tylko wyższe)

2015-10-12, 13:37

Choćby studia dają Ci również dużo znajomości i potencjalnych w branży, wszelka aktywność większa niż tylko kucie do egzaminów z przymusu również.

W przypadku fotografii dają Ci również możliwość brania udziału w większej ilości konkursów, czy dodatkowe punkty w staraniu się o stypendium artystyczne na dany projekt fotograficzny.

2015-10-15, 17:37

Podsumowując na studia warto się przejść z następujących powodów:
- zdobycie wiedzy (z dużą dozą samozaparcia - nikt się za nas nie nauczy; gł. dla tych co interesują się danym kierunkiem)
- zdobycie kontaktów i ogłady kontaktów międzyludzkich
- szanse na staże etc.
- mieć papier wyższej uczelni, może się przydać w niektórych sytuacjach (rzadko no właśnie kiedy?)
- ulga w komunikacji :hyhy:

Co do siebie raczej nie wybiorę się na fotografię - nie mam ochoty przerabiać tej samej wiedzy od nowa - tym bardziej przy ofercie krajowych uczelni. A "kosztować" studiów nie zamierzam - mam niemal 23 lat i nie mam już na to czasu aby się bujać od uczelni do uczelni, niezdecydowany kompletnie.

2015-10-15, 18:11

______________________________________________________
Gdyby jutra miało nie być . . .

2015-10-15, 21:02

Jak dla mnie studia mają sens w momencie gdy idziesz na kierunek, który Cię interesuje i/lub jest mniej lub bardziej zgodny z tym co chcesz robić w przyszłości (nie chodzi mi o totalny rozrzut typu matematyk idzie na studia humanistyczne). Ale w sumie rozumiem argument z "nie chcę powtarzać x" - sama bym np. po technikum turystycznym nie poszła na turystykę na studia, bo akurat w tym przypadku ponad połowa wiedzy się powtarza

2015-10-16, 12:31

______________________________________________________
www.rzeczokulturze.blogspot.com

Wiek: 24 Dołączył/a: 03 Lis 2013 Posty: 206

Jak masz super talent to nie idź, i tak się niczego nowego nie nauczysz.

2015-10-17, 16:59

Jeśli chodzi o fotografię, to wszystko zależy od tego w jakiej chcesz się specjalizować. Reporterskiej jest niewiele na studiach, jeśli w ogóle, za to ASP skoryguje wiele błędów popełnianych przez amatorów, uczy też współpracy z galeriami, kuratorami, wydawnictwami itp. W ogóle ciekawie mnie założenie "powtarzania wiedzy". Znaczy sama się kiedyś na nim przejechałam, na pierwszych studiach, gdy na początku może i rzeczywiście miałam powtórkę z matematyki i fizyki ze średniej, ale potem po dwóch-trzech miesiącach przestało być kolorowo.

Tak samo na ASP, uczy się wielu rzeczy i nie bardzo wiem, gdzie wcześniej zdobywałeś doświadczenie, ale pamiętam po sobie i znajomych, mimo wcześniejszych szkół artystycznych i praktyki, ile się nowego człowiek dowiadywał. Chociaż po przedmiotach można było myśleć inaczej.

Ale tak jak mówię, wszystko zależy od tego na czym Ci zależy.

Na pytanie do czego papier ASP, już chyba odpowiadałam - wiele renomowanych konkursów nadal dopuszcza udział tylko ludzi z papierem, to samo programy stypendialne oraz galerie. Na początek do tego.

2015-11-09, 22:50

No to mam mętlik. Ale do okresu składania papierów jeszcze sporo czasu więc się coś wykombinuje. Póki co skłaniam się do opcji ze studiami, bo jednak boję się, że w jakimś kluczowym momencie w życiu będzie mi potrzebny "papier dla papieru". Oby to jakoś zaprocentowało bo wolałbym w tym czasie zająć innymi sprawami (np. potencjalną własną firmą).

Jakby nie patrzeć to ze mnie wypływa spora niechęć do takiej nauki a szkołę zawsze traktowałem jak karę. Wszelkie szczeble nauki uważam za mało efektywne a z drugiej strony do większości satysfakcjonującej wiedzy doszedłem sam "w domowym zaciszu", względnie poprzez różne formy praktyki.

2015-11-11, 09:16

Ciężko traktować studia jako karę, gdy studiujesz to co chcesz :p Chcesz iść na fotografię, tak? To przejdź się po prostu zorientować jak to z tą fotografią wygląda na różnych uczelniach, co robią, gdzie się wystawiają, z kim współpracują itp.

No i jaki sprzęt mają.

Forum Blogowe 17 lat!

Forum Blogowe ^{17 lat!}