Forum Blogowe ^{17 lat!}

Blogger.Klub Dołączył/a: 13 Wrz 2014 Posty: 75

Dostałem wczoraj ciekawą propozycję "wzajemnych działań wizerunkowych" od pewnego portalu studenckiego. Miałbym umieścić na blogu wpis o nich, a oni gdzieś by mnie tam na swojej stronie polecili. Taka polecanka za polecankę. Zastanawiam się czy na to pójść. Z zasady nie umieszczam na blogu reklam, więc gdyby chodziło im o wpis w którym zachwalam jaki to dobry jest ich portal, to by nie przeszło. Na razie wysłałem pytanie w jakie by to było formie, bo recenzję to by mógł napisać, ale byłoby to tylko moje zdanie - nie we wszystkich punktach pozytywne.

2014-09-23, 15:39

Reklama za reklamę? Zależy, na ile się cenisz i czy to znany portal. Ja bym na to nie poszła

Blogger.Klub Dołączył/a: 13 Wrz 2014 Posty: 75

Przedstawicielka firmy wysłała mi proponowany tekst artykułu z linkami i obrazkami, że tam by to miało wyglądać. Nie wyglądało to zbyt dobrze - tekst zdecydowanie promocyjny, w dodatku znalazłem go z drobnymi zmianami na kilku blogach. Odpisałem więc, że wolałbym napisać coś w rodzaju recenzji "jak działa portal i co o nim sądzę". Kiedyś już robiłem artykuły w których oceniałem strony internetowe na temat chemii, więc byłaby to kontynuacja. Dostałem odpowiedź, że forma może być dowolna, byle w tekście znalazły się wszystkie linki.
Skoro nie wymagają żeby to koniecznie była laurka, to może być. Dla mnie to właściwie próba, bo w czymś podobnym nie brałem udziału (to znaczy miałem propozycje od portalu na temat chemii samochodowej aby opublikować entuzjastyczne oceny pewnych produktów, też na zasadzie "to my pana podlinkujemy" ale nie przyjąłem).

Chodzi o portal notatek.pl

2014-09-26, 18:17

Te wzajemne działania wizerunkowe to tylko tak ładnie brzmi,w rzeczywistości ty napiszesz o nich tekst ze wszystkimi linkami, który będzie na stronie głównej twojego bloga a oni dopiszą cię do zakładki : http://notatek.pl/c/partnerzy
Miałam kiedyś propozycje współpracy płatnej od nich ale nie zdecydowałam się bo tematycznie w ogóle nie pasowało. Jak widać współpracują z dużymi blogami i małymi. Myślę że w ramach tych "wzajemnych działań wizerunkowych" oni zyskają kolejne odnośniki do swojej strony a do ciebie niestety nikt nie przyjdzie.

Jak chcesz :luka:

Blogger.Klub Dołączył/a: 13 Wrz 2014 Posty: 75

Wiesz... zawsze mogę wyrzucić linki gdy stwierdzę, że to nie daje rezultatów. Kiedyś współpracowałem z Pej.cz - redaktor pożyczał artykuły podając źródło. Czytelnikom portalu się podobały i miały pozytywne komentarze na portalu. Zarazem jednak nie generowały ruchu większego niż kilkanaście wejść na artykuł. Już lepsze są polecenia na facebooku albo na wykopie, bo po każdym "wykopowym wpisie" przybywa stałych czytelników.

No ale nic. Zobaczę jak wyjdzie (o rezultatach nie omieszkam powiadomić).

2014-09-26, 20:34

Szczerze wątpię, że po wykopie przybywa Ci stałych czytelników, to podbija chwilowo staty i nic więcej

[ Dodano: 2014-09-26, 20:41 ]
a z tym pej.cz to trochę dałeś się wykorzystać niestety.

2014-09-26, 23:48

______________________________________________________
ILoveHowItFeels.pl: Fit blog - sport, zdrowe odżywianie, pielęgnacja naturalna

2014-09-29, 12:11

Tez do mnie napisali, ale nie jestem przekonana do współpracy z nimi

2014-09-29, 13:34

______________________________________________________
Zapraszam na swojego bloga o Azji, grach, kulturze, internecie i technologii

Sunori.pl

2014-12-14, 02:42

To ja napiszę kilka słów o moim doświadczeniu w takiej "współpracy".

Dłuższy czas temu odezwała się do mnie pewna firma mająca również bloga firmowego, z informacją, że oni umieszczą linka do mnie + kilka słów o moim blogu blogu u siebie w postaci wpisu. A oczekiwali, że ja umieszczę podobny wpis o nich. Ponieważ nie było to perfidną reklamą, poszedłem na to i w jakiś sposób zrobiłem ten wpis. Jednak gdy po dłuższym czasie, kilka miesięcy, wszedłem do nich na stronę, nie było już śladu o wpisie o mojej stronie. Widać szukali tylko miejsc "linkujących", a początkowo wyglądało ok.

Innym razem dostałem propozycję od innego portalu, żebym w swoich wpisach linkował do stron z ich propozycjami hoteli i atrakcji w okolicy opisywanej przeze mnie. Niestety nie wiem co chcieli mi zaoferować w zamian, bo podziękowałem już na wstępie, gdyż takich nachalnych reklam to ja nie znoszę.

Generalnie teraz bardzo mocno bym się zastanowił zanim podjąłbym jakąkolwiek "współpracę linkową" z innym portalem. Bo "realne korzyści" z liczby wejść raczej nie byłyby zbyt duże.

Blogger.Klub Dołączył/a: 13 Wrz 2014 Posty: 75

A ja tymczasem ostatecznie na "działania wizerunkowe" nie poszedłem. Przełożyłem sobie napisanie linkującego artykułu "na później", ale później zajęły mnie różne sprawy osobiste i gdy minęły dwa miesiące, uznałem że nie ma co się pchać.

2014-12-20, 18:03

______________________________________________________
Antylifestylowy blog o magii

Forum Blogowe 17 lat!

Forum Blogowe ^{17 lat!}