Gagatek Blogger.Klub
Dołączyła: 17 Maj 2013 Posty: 17
Wysłany:
2013-05-19, 14:10
Myslę, że w tej kwestii potrzebne jest zachowanie pewnej równowagi i nie popadanie w skrajność. Zarówno pantoflarz jak i zadufany buc będzie zdecydowanie irytujący i żenujący na dłuższą metę. Dużo zależy też od rodzaju i stopnia znajomości Poza tym, każdy kto nie ma swojego zdania lub brak mu odwagi by takowe wyrazić jest nudny jak flaki z olejem i bezbarwny
imponują mi faceci, którzy mają własne zdanie. Nie lubię, gdy wszyscy się ze mną zgadzają..gdy tak się dzieje w związku zwyczajnie przestaję się starać. Lubię, gdy facet ma charyzmę ale oczywiście nie jest przy tym chamski;)
imponują mi faceci, którzy mają własne zdanie. Nie lubię, gdy wszyscy się ze mną zgadzają.
a mówi się, że "szukamy drugiej połówki", albo "pokrewieństwo dusz". Jeżeli coś mi się podoba i nie mam zastrzeżeń, to mam się nie zgodzić tylko dlatego żeby wyglądało, iż mam swoje zdanie ?
Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąćlubię to!na facebooku.
Wiek: 33 Dołączyła: 16 Cze 2013 Posty: 32 Miasto: Kraków
Wysłany:
2013-07-17, 09:24
jeśli facet może zniżyć się do poziomu pantoflarza, to dla mnie jest zwykłą ciapą i skreślam go od razu.
facet, który ma swoje zdanie (i dlatego, mam rozumieć, jest przeciwieństwem pantoflarza) i oczywiście potrafi mi się sprzeciwić jest seksowny i myślę, że jeśli do tego okaże się, że kilka (no dobra, trochę więcej niż kilka) innych cech charakteru mi w nim odpowiada, to myślę, że się z nim dogadam
______________________________________________________ jestem specjalistką od spraw damsko-męskich. jestem perfekcjonistką - w życiu i w kuchni (gdzie odpoczywam). lubię pieprzyć. czytaj mnie więcej tutaj
pipi86 Blogger.Klub
Dołączyła: 16 Cze 2013 Posty: 76 Miasto: Warszawa
Wysłany:
2013-07-17, 19:43
nie przepadam za pantoflarzami.
I facet powinien mieć zdanie własne bo co to za facet który sam nie umie decydować
Wszystkie chcecie żeby facet się sprzeciwial a potem płaczecie na jakich to ch.. trafiacie. Nie rozumiem takiego podejścia. Żeby w związku był ogień nie trzeba stawać okoniem, nie trzeba się sobie sprzeciwiac dla zasady.
Według mnie facet musi mieć zasady i umieć być silnym kiedy trzeba i odpuścić kiedy trzeba. A "sprzeciwianie" się sobie jest po prostu dziecinne:)
Nie będę pisać w imieniu wszystkich ale w swoim, nie pisałam o tym żeby facet się sprzeciwiał, a miał swoje zdanie, to duża różnica. Trzeba czytać tekst ze zrozumieniem. Nie płacze też z tego powodu, że mój mężczyzna ma charakter, zasady o których piszesz, bo ja również posiadam charakter i swoje zasady.
Zgodziłas się z przedmówczynią, że facet powinien robic tak jak on chce. Nie ma tu mowy ani o zasadach ani o własnym zdaniu. To po pierwsze. Po drugie, skoro twierdzisz, że trzeba czytac tekst ze zrozumieniem to pamietaj, że to dotyczy wszystkich A po trzecie nie pisałam o Tobie tylko ogólnie o tym, co tutaj piszą.
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).