Do 13 roku życia miałam włosy proste jak drut, aż tu nagle poszłam do gimnazjum i BUM! magia, nagle baran na głowie. Nie mogłam się z tym pogodzić i namiętnie prostowałam ŻELAZKIEM (wtedy jeszcze prostownice nie były ogólnodostępne i kosztowały fortunę), co oczywiście masakrycznie zniszczyło mi włosy i wyglądałam tragicznie. Oj długo mi zajęło doprowadzenie ich do zdrowia...
Teraz czasami prostuję, czasami zostawiam kręcone, zależy od dnia. Ale przede wszystkim dbam i nawilżam, żeby błędów młodości nie popełniać
Ja miałam bardzo podobnie. Najpierw włosy były mega mega proste- chyba do ok 13 roku życia. Później zupełnie nagle, z dnia na dzień zaczęły się kręcić. Teraz z kolei znów są lekko falowane. Nie ogarniam tego
Pomogła: 1 raz Wiek: 27 Dołączyła: 06 Mar 2014 Posty: 60
Wysłany:
2014-07-14, 17:40
To co napisałyście mnie zszokowało, jak to możliwe?!
Może gdy Wam włosy "podrosły", to zaczęły się kręcić, a gdy zaś skrócicie to cała "magia" znika? Takie coś to rozumiem, wiele dziewczyn ma jedynie kręcone włosy na końcach, a resztę praktycznie prostą.
Jeśli moja teoria jest poprawna, to nie mam co liczyć na cud, mam długie włosy i zero loków, może jedynie czasem delikatnie falują.
moja teoria wygląda tak, że po prostu na moje włosy tak podziałał okres dojrzewania . mój tata z natury też jest bardzo lokaty, więc genów się nie oszuka
najgorsze są takie ni wtą ni wewtą, z jednej strony proste, z drugiej wykręcone, a z tyłu jeszcze inne pokochałabym moje kręcone włosy gdyby to było kręciołki z prawdziwego zdarzenia, a nie takie nie wiadomo co ) dlatego też katuje włosy prostownicą regularnie
mad eye mona - też mam na głowie "nie wiadomo co". Ni to proste, ni kręcone. Takie jakby falowane. Najgorsze jest to jak mi się włosy "sklejają" w takie pasemka. Próbował już chyba 100 szamponów, żeby z tym "sklejaniem" skończyć i nic.
A osobiście wolę długie, proste włosy.
mad eye mona - też mam na głowie nie wiadomo co. Ni to proste, ni kręcone. Takie jakby falowane. Najgorsze jest to jak mi się włosy sklejają w takie pasemka. Próbował już chyba 100 szamponów, żeby z tym sklejaniem skończyć i nic.
A osobiście wolę długie, proste włosy.
Hmm jak mam długie proste, ale czasem marzę o kręconych, a moich nic w ząb ni w oko zakręcić się nie da
Kręcone! Zawsze miałam takie lekkie napuszone fale, a chciałam mieć piękne loki Do dziś pamiętam jak mi fryzjerka nie chciała zrobić trwałej, bo nie chciała mi niszczyć włosów xD
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).