Do wiekszosci kobiet, nawet tych mlodszych, zwracam sie per ''pani'', mowia ze to ponoc zboczenie, choc pewnosci nie mam... jeszcze.
Co do higieny osobistej, to co chwila sprawdzam czy nie mam za dlugich paznokci i obcinam co dwa dni, zawsze myje rece i przy tym twarz, nawet u kogos w domu, nawet jak jestem czysty jak lza i potrafie napisac 100 linijek w jednym zdaniu, dlatego zawsze edytuje swoje teksty i stawiam kropki
Hm, jest ich dużo. Na punkcie lustrzanek cyfrowych, oglądania fotografii, dosłownie wszystkiego co jest z tym związane. No i oglądaniu głupich kreskówek na Cartoon Network, ale to przez zepsute dzieciństwo.
Wiek: 36 Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2978 Miasto: Wrocław
Wysłany:
2008-07-28, 23:44
A... I ja mam jeszcze jedną obsesję... Dostaję kociokwiku i szlag mnie trafia jak słyszę coś na temat Trójmiasta, a słyszę wszędzie, widzę w mieście reklamy, słyszę w radiu... Nawet tu na forum o Trójmieście mówicie! AAAAAAA!
Zapomnialem o moich dwoch najgorszych i chyba najglupszych obsesjach/natrectwach/dziwactwach jakie mam.
Po babci mam wachanie, praktycznie kazde jedzienie wacham, jest to strasznie glupie, ale takie cos mam, choc z wiekiem troche to kontroluje
I jeszcze wszystko dotykam :> ...wszystko co gorace, sparwdzam czy jest to gorace czy nie, zawsze jak przechodze obok zelazka, kuchenki albo czegos innego, to dotykam i sprawdzam czy gorace, o dziwo jeszcze nigdy w zyciu sie nie poparzylem
werka Blogger.Klub
Dołączyła: 23 Maj 2012 Posty: 82
Wysłany:
2012-09-05, 17:34
mam natręctwo przy kupowaniu -wszystko oglądam tak dokładnie, z każdej strony, że czasem mała skaza, kropka może zawahać o kupnie danego przedmiotu , czasami już doprowadza mnie to do szału, ale z tym walczę, choć z drugiej strony myślę sobie płacę to niech będzie idealne
a drugie to moje łóżko - muszę mieć wszystko do perfekcji wyprasowane jeśli chodzi o pościel, ale to może takie szpitalne natręctwo ;p
ja się panicznie boję mojej szafy nocą. Tak samo szpary pomiędzy łóżkiem i podłogą, krzaków i wszystkiego, co nocą może być schronem potencjalnego ducha, mordercy, złodzieja, zombiaka albo Slender Mana.
______________________________________________________ [you] , a Ty kim, kim dla mnie...?
nie wiem czy to można podciągnąc pod temat natręctw bo ludzie uważają to za chorobę psychiczną... w sumie prawda. Ja po prostu alergicznie reaguję na mlaskanie, siorbanie, ślinotok, chrapanie, głośne przełykanie sliny, żucie gumy i jedzenie z otwartą gębą. Po prostu wychodzę. Gdzie bym nie była to wychodzę. Po prostu nie potrafię tego znieść. Nie potrafię i tyle. I próbowałam z tym walczyć ale to przynosi gorsze nasilenie bo w końcu wybucham i objeżdżam kogoś z góry na dół za wszystko.
A jeżeli chodzi o jakieś strachy i paranoje to panicznie boję się lasów. Mam taką wizję zawsze, że na ulicę przed mój samochód wylatuje jeleń i patrzy na mnie, a później biegnie w moją stronę i przez szybe mnie atakuje i nakłuwa mnie na poroże. Chryste ;] To za mną chodzi od wielu lat.
TIRów się boję, że te naczepy na mnie spadną. I samochodów z przyciemnianymi szybami. Ogólnie jestem strachliwa jeżeli chodzi o samochody i inne pojazdy...
______________________________________________________ Gdyby jutra miało nie być . . .
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).