miałem na myśli np. mali chłopcy chcą zostać strażakami, potem ich zainteresowania się zmieniają i fascynuje ich motoryzacja - będą drugim Kubicą a na końcu okazuje się, że pragną być inżynierami, którzy budują statki kosmiczne. Idą więc na studia kierunkowe - w trackie okazuje się, że nie są spełnieni / nie radzą sobie / zmienili zdanie-zainteresowania - zmieniają kierunek i zaczynają coś całkiem innego
moja siostra zdawała chyba maturę z biologii, bo wydawało jej się, że to ją właśnie kręci - a teraz studiuje architekturę
Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąćlubię to!na facebooku.
I tak uważam, że osoba pełnoletnia pod każdym znaczeniem tego słowa raczej utrzyma swoje zainteresowania, ponieważ nie możliwością jest, aby osoba w pełni zrównowazona psychicznie itp. zmienia swoje zainteresowania od tak....
I tak uważam, że osoba pełnoletnia pod każdym znaczeniem tego słowa raczej utrzyma swoje zainteresowania, ponieważ nie możliwością jest, aby osoba w pełni zrównowazona psychicznie itp. zmienia swoje zainteresowania od tak....
to mało widziałaś widocznie w życiu ;p no ale młoda jesteś to nie ma się co dziwić. Tak to już czasem jest, że się pewne sprawy/priorytety zmieniają w życiu.
kierunki na studia obiera się zwykle w wieku 18-19 lat - jak już wspomniałem wiele osób nie wie co chce wtedy robić lub im się jedynie wydaje, że wiedzą czego chcą ich dojrzałość zazwyczaj objawia się jedynie liczbą lat :p
Ja w liceum mówiłem na zakończenie szkoły do nauczycielki od fizyki, że nie będę miał z tymi nic wspólnego a potem przez prawie 3 semestry studiowałem fizykę komputerową i wcale nie czuję się niestabilny psychicznie
Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąćlubię to!na facebooku.
ja czułbym się niespełniony jakbym wtedy przy tym trwał - czyli kontynuował studia, które przestały mnie interesować. Teraz jestem zadowolony, bo robię to co lubię
Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąćlubię to!na facebooku.
Wiem, że temat już się zestarzał, ale może ktoś jeszcze będzie potrzebował inspiracji, kto wie? Z doświadczenia wiem, że najciekawszymi tematami na takie zajęcia są tematy o subkulturach młodzieżowych. Można je wziąć z przymrużeniem oka. Większości dzieciaków pewnie się spodoba.
Pamiętam, że u mnie na godzinach wychowawczych czytaliśmy różne artykuły z gazet. Staraliśmy się wybierać coś ciekawego, by nie zanudzić się nawzajem, ale nie zawsze wychodziło.
Bardzo_biedny_pisarz Blogger.Klub
Dołączył/a: 15 Kwi 2013 Posty: 23 Miasto: Kraków
Wysłany:
2013-04-15, 14:29
Chciałbym mieć godzinę wychowawczą... Szkoda, że zamiast niej mamy zawsze polski
W drugiej klasie największe emocje wzbudził temat religii, co tam się działo...
U nas w 1 kl gdy jeszcze była godzina wychowawcza to rozmawialismy o religii, anoreksji i bulimi, narkotykach, papierosach, alkoholu, różnych uzależnieniach, naszych planach na studia, samobójstwach itd, dość ciekawie było - nie tak jak teraz ;/
Jeżeli chodzi o godzine wychowawczą z moich 12 lat edukacji utrwaliły się dwie opcje.
Pierwsza była taka, że po ustaleniu z naszą klasą i stosowną zamianą planu zajęć, mieliśmy 3 godziny grania w gry planszowe, które sami przynosiliśmy. Był Scrabble, cascarone, mafia, wiochmen, Jenga. Nasza wychowawczyni dołączyła do nas ogrywając nas między innymi w ryzyku. To było w 1 liceum, chciała w ten sposób zobaczyć czy potrafimy jeszcze się bawić i współgrać ze sobą w prawdziwym życiu.
Drugą pamiętną godziną wychowawczą była debata opiniotwórcza. Zaczęło się niewinnie, jakieś hasło rzucone na tablicy w stylu Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. Musieliśmy podzielić się na osoby Zgadzające się z tym, niezgadzające się i osoby nie mające zdania. Dwie pierwsze grupy musiały, przy zachowaniu szacunku wstać i wygłosić argumenty popierające pozycję. W każdej chwili można było wstać i się przesiąść. Każdy sensowny argument zapisywany był na tablicy, a pod koniec staraliśmy się wyciągnąć wnioski z naszej debaty. (2 liceum)
Postęp techniki, czyli za ile lat będziemy mogli tylko leżeć i pachnieć a roboty będą nam słuzyć - poparte np. przykładami zawodów robotów w jakiejś dziedzinie - to zawsze ciekawi
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).