Wiem. To był w sumie genialny pomysł. Po co prowadzić wojny jak można osiedlić się w kilku krajach, narobić masę dzieci. Państwo Cię utrzymuje a Ty powoli zdobywasz liczbę ludności, która będzie miała prawo głosu a potem przejmie władzę :-)
Alabastrova napisał/a:
Kościół w niektórych kwestiach jest strasznie uwsteczniony i wielu ludzi nie zgadza się z kwestiami choćby seksu, rodziny... Gdyby Kościół zmienił się, uelastycznił podejście to zatrzymałby tych wyznawców których ma. Wiadomo, że nie będzie piewcą wolności, ale można wypracować ciekawy kompromis w wielu sprawach, dać krok naprzód i zyskać w oczach wiernych, a także tych wątpiących.
Jakiego typu kompromisy widzisz? Kościół przez tysiąc lat powtarzał A i teraz ma nagle powiedzieć - sorry, pomyłka, powinno być B, tak?
Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąćlubię to!na facebooku.
werka Blogger.Klub
Dołączyła: 23 Maj 2012 Posty: 82
Wysłany:
2013-02-12, 18:22
Media jak to media będą spekulować czemu, dla czego, a może ktoś go przymusił...
Jest nie lada zaskoczenie dla Kościoła i świata, ale z drugiej strony z medycznego punktu widzenia widać jak Papież od wyboru się postarzał, jaki jest schorowany, a chyba jest na tyle skromny i pokorny, że widząc własną niedołężność dostrzega, że jest to zbyt wielka odpowiedzialność, siła by dalej sprawować tę funkcję. Poza tym nikt z nas nie jest w stanie sobie wyobrazić ile bólu sprawia człowiekowi choroba stawów, a wszystko wskazuje, że właśnie na to Papież cierpi. Nigdy nie będzie już Papieża takiego jak Jan Paweł II, poza tym nasz Papież został wybrany za młodu, Benedykt XVI już jako starszy człowiek, świat się znacząco zmienił... Każdy jest inny i mimo, że Benedykt XVI doradzał naszemu Papieżowi by nie abdykował, było to ileś lat temu i teraz przyszło mu podjąć tę samą decyzję, na którą się jednak zdecydował... Myślę, że jest w pełni świadomy tego znając dzisiejszy świat, dzisiejsze komentarze i domysły i niezwykle odważny - w końcu on tradycjonalista podjął taką decyzję... A jeśli chodzi o Kościół nie sadzę, że zbliża do zagłady, kiedyś wiele lat Kościół funkcjonował bez Papieży...i "żyje" do dziś.
adrkwiano uczepiłam sie katoliczką jestem z przydziału, z wyboru póki co deistą. jednakże z racji podróż i kontaktów miałam okazję być w wielu kościołach wielu wyznań i nie w żadnym z nich nie spotkałam się z takimi praktykami., Biblia jako slowo Święte była jedynym wyznacznikiem życia. Oczywiście Interpretacja jej jest zależna od człowieka (i tu może dojść do manipulacji ludźmi), nie potrzeba chwytów marketingowych nie potrzeba żadnych praktyk. wystarczy dobry mówca.
Htsz napisał/a:
Jakiego typu kompromisy widzisz? Kościół przez tysiąc lat powtarzał A i teraz ma nagle powiedzieć - sorry, pomyłka, powinno być B, tak?
Tak dokładnie, wystarczy że przestaną nam wciskać na siłę katechizm będący strewszczeniem wykonanym przez kogoś tam, jeśli już tak bardzo muszą dać streszcczenie wystarczy ze napisze je ktos kto ma inną interpretację Biblii. Biblia może być bardzo życiowa i nawet wpisująca się w dzisiejsze czasy, jest to kwestia nazwe to odpowiedniej interpretacji.
Zobacz swgo czasu w okresie Adwentu wszelkie imprezy itd byly zakazane. Nagle łuup okazało się że niesłusznie adwent to czas radosnego oczekiwania.
Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąćlubię to!na facebooku.
Jakiego typu kompromisy widzisz? Kościół przez tysiąc lat powtarzał A i teraz ma nagle powiedzieć - sorry, pomyłka, powinno być B, tak?
Nie. Rozumiem tradycje, myśl przewodnią Kościoła itd ale no ludzie! Świat idzie do przodu, ludzie oczekują opiekuna w Kościele, a nie karcącego za każdą duperelę Bożka. Tak wiele lat zabraniali stosowania prezerwatyw. Teraz je jakimś cudem akcptują ale wyznaczają terytoria i powody, dla których się je stosuje. Niech pójdą krok dalej. Niech nie chrzanią, że lateksowa gumka wielkości jednego palca od rękawiczek jednorazówek robi taką wielką krzywdę światu. Dzieci i tak będą się rodziły bo prezerwatywy pękają. heloł?!
Poza tym to ich wieloletnie zaprzeczanie, że żadnej patologii w Kościele nie ma. Są! Kościół jest rodziną, a w każdej rodzinie ich członkowie mają coś za uszami. Niech wyjdą do ludzi, postukają się w pierś i przeproszą za liczne gwałty na dzieciach, za zakładanie rodzin na boku. Każdy ma oczy i widzi co się dzieje, po co z nas idiotów robić? Niech zniosą celibat (który notabene nie istniał do Soboru Trydenckiego bo zarówno Apostołowie jak i sam Jezus miał żonę - żonę prostytutkę baj de łej) i niech nie krzywdzą więcej dzieci, niech posiadają rodziny, niech będą szczęśliwymi ludźmi i wtedy niech udzielają lekcji przedmałżeńskich bo wtedy widzę tego sens. Na obecną chwilę nie.
I ostatnia kwestia tj Pemkad wspomniała przekładów Biblii, w których wychodzą takie kwiatki jak Adwentowa posucha.
Mam znajomego księdza, świeżo po święceniach. Dobrze też żyję z księdzem, który nauczał mnie religii w szkole średniej. Zawsze tłumaczyli, że Kościół jest taki opóźniony bo boi sie popełniać błędy. Oswaja się z problemem przez dziesiątk lat, patrzy jak wyrastają dzieci "w nowym porządku świata" i gdy nie ma żadnych z nimi problemów to wtedy Kościół podejmuje decyzje liberalizujące jakieś tam postanowienia. Ja to rozumiem, ale dzisiejszy świat pędzi tak szybko, że oczekiwanie 80-150-200lat na efekty jakiegoś "szoku" jest nie do przyjęcia. Muszą mieć lepszą koncepcję na nadchodzące 20-100lat bo ludzie przestaną wierzyć nie tylko w księży ale i Boga.
Tak myślę, ale to moje zdanie.
______________________________________________________ Gdyby jutra miało nie być . . .
Htsz, Czytam Biblię nie w oryginale ale bodajże miałam do czynienia z 3 czy czterema różnymi przekładami. Owszem są różnice, aczkolwiek nie dopatrzyłam sie różnić w interpretacji. akich aby stwierdzić, że w tym przekładzie jest napisane zupelnie co innego niż w tamtym przekladzie.
Żeby nie bylo, zaczęlam czytać biblie jak mój były maż zaczął mi opowiadać różne dziwne rzeczy twierdząc ze tak kaze Biblia, więc aby móc z nim rozmawiac na jego poziomie to się wzięłam Potem jako że w jednym z Kościołów zorientowałam się, że są różne przeklady, zaczęłam czytac aby znaleźć różnice . Ot takie skrzywienie mam
radeko89n Blogger.Klub
Wiek: 35 Dołączył/a: 02 Mar 2013 Posty: 21 Miasto: Zielona Góra
Wysłany:
2013-03-03, 01:04
Odpowiedź kieruję do Alabastrova'ej
Po pierwsze co do samej kwestii postępu. Jak to ładnie ujęłaś: "Świat idzie do przodu". Pozwolę sobie najpierw zacytować Albert'a Einstein'a: "Obawiam się dnia, kiedy technologia weźmie górę nad stosunkami międzyludzkimi. Świat będzie miał pokolenie idiotów."
Uważam, że te dwa zdania są genialną przepowiednią. Niestety przepowiednią, która się ziściła. Dziś społeczeństwo "na siłę" próbuje wszystko dostosować właśnie do Twoich słów "Świat idzie do przodu". Zapomina się, że niektóre rzeczy, takie jak założenia Kościoła katolickiego są fundamentalnymi sprawami. Żyjąc w tak idiotycznym społeczeństwie, gdzie każda próba obrony wyższych wartości jest w tak bezczelny sposób atakowana jest smutne.
Co do kwestii Jana Pawła II i Benedykta XVI. Jesteś tak nowoczesna, ale nie zauważyłaś tego jak bardzo rygorystyczny był właśnie Jan Paweł II. W kwestiach Twoich "gumek", aborcji, eutanazji i wielu innych fundamentalnych sprawach. Benedykt XVI miał bardziej nowoczesne stanowisko. Więc troszkę sama sobie zaprzeczasz. Bo z jednej strony chcesz nowoczesności, a z drugiej kogoś podobnego do Jana Pawła II.
Jan Paweł II był bardziej otwarty na świat, ale zasady miał proste i był nieugięty w fundamentalnych kwestiach. Benedykt XVI był papieżem niespotykanie skromnym, nawet napisałbym nieśmiałym.
Nie można porównywać tych dwóch pontyfikatów, to nie sprawiedliwe. Pachnie tu dużą pogardą. Jan Paweł II był polakiem, dlatego też jest bliższy naszemu sercu, a przynajmniej większości z nas. Ja obu papieży cenię i nie zamierzam ich porównywać.
Hasło: "Koniec kościoła katolickiego", w odniesieni do "kontrowersyjnej" abdykacji Benedykta XVI jest dla niektórych hasłem przewodnim. A w szczególności piszą to osoby które na co dzień mają w nosie Kościół i spawy z nim związane. Ale taka okazja zapewne już nigdy się nie zdarzy, więc kiedy nie uderzyć jak nie teraz?
Brzydzą mnie tego typu hasła, to powoduje coraz głębsze zobojętnienie społeczeństwa.
Tak na koniec do do pedofilii w Kościele. Problem jest oczywiście i nikt z otoczenia Kościoła tego nie neguje. Jest to przykry temat, dla ludzi prawdziwie służących Bogu. Ale my nie powinniśmy w to ingerować. Kościół sam musi rozwiązać ten problem. Dla Twojej świadomości rozwiązuje go w miarę możliwości.
Jestem katolikiem, wierzę w ideologię. Każdy ma prawo do własnego zdania. Proszę starajmy się szanować wzajemnie, a przede wszystkim tych co byli przed nami.
Nie urządzajmy propagandy w stronę Kościoła.
Pozdrawiam wszystkich dyskutujących.
Radek
Teraz tylko wszyscy śmieją się, że jak wybiorą murzyna na papieża to będzie koniec świata zgodnie z przepowiednią. Benedykta XVI przerosły ciągłe problemy wewnątrz Watykanu, szanuję jego decyzję, chociaż dziwnie brzmi papież emeryt:)
______________________________________________________ A tutaj bawię się i piszę o mądrych głupotach
Nie powiem dosc duzym zaskoczeniem, zeby nie powiedziec ze szokiem byla dla wielu ludzi decyzja papieza Benedykta XVi. Ciekawym tez zjawiskiem bylo uderzenie pioruna w Bazylike Sw Piotra w dniu ogloszenia abdykacji - mozna powiedziec ze bylo w tym cos mistycznego- jezeli ktos wierzy w takie rzeczy. Papiez Jan Pawel II pokazal nam ludziom jak godnie umierac, jak sie nie poddawac, jak walczyc z choroba, natomiast papiez Benedykt XVI ukazal nam wielka odwage- bo nie kazdy mysle moglby podjac taka decyzje. Troszke inna to bedzie sytuacja jak zawsze - bedzie zadzil jeden papiez gdy jego poprzednik bedzie wsrod zywych. Moze bedzie mu pomagal, sluzyl rada - zobaczymy. A co do nastepcy Benedykta XVI to czy bedzie on czarny, czy bialy nie od nas zalezy, my mozemy miec tylko nadzieje i modlic sie o to by przepowiedznie sie nie sprawdzily, a nowy papiez wlasnie umial przyciagnac wiernych i odnowic wiare w ludziach.
[ Dodano: 12-03-2013, 14:39 ]
zapomnialam jeszcze napisac ze moze juz dzisiaj sie okaze kto zostanie papiezem. Jak zapewne wiecie dzisiaj zbiera sie konklawe.
janekzgred WordPress.Klub
Dołączył/a: 12 Mar 2013 Posty: 10
Wysłany:
2013-03-12, 16:26
Trochę dziwi mnie ten cały szum nad abdykacją. Uważam, że Benedykt dobrze zrobił. Jeżeli taki stary człowiek ma prowadzić nowoczesny Kościół, który w ostatnich latach przechodzi poważne załamanie to daleko nie zajedzie. Wiele osób odwraca się od kościoła i teraz potrzeba kogoś kto zacznie reformować Kościół a nie człowieka, który ma problemy z utrzymanie kartki w ręku.
Gorzej jak dzisiaj wybiorą nowego Papieża i zostanie nim gość, który w ogóle nie chce reform.
Wielka nie wiadoma dla świata i lekki strach... Zobaczymy co nam przyniesie los.
Wczoraj gdzieś wyczytałam że wg. proroctwa Malachiasza Benedykt miał być ostatnim papieżem...
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).