jeżeli ktoś wstawia negatywne i wulgarne komentarze, musi mieć ku temu powody i musi je uzasadnić argumentami autorowi bloga.
no podaj mi dobry powód nazwania kobiety której się nie zna kurwą i uargumentuj go.
Pomogę Ci. Nie ma dobrego powodu do obrażania kogoś, szczególnie jeśli rzeczona ku**a nie opędzlowała Ci portfela zanim zdążyłeś ją przelecieć.
chomik21m napisał/a:
Autor tego bloga to chyba jakiś ch*j, który pisze dlatego, że mu się nudzi. Nie potrafi tego robić, popełnia dużo błędów oraz, co kur*a jest niedopuszczalne, informacje, które tu zawiera, są nieprawdziwe
ku**a w roli przecinka zawsze spoko, ale ten.. ekhm... penis... mi tam nie pasuje. Po jakiego wała kogoś wyzywać? Komentarz bez wyzwisk też nie zawsze będzie słodki.
______________________________________________________ [you] , a Ty kim, kim dla mnie...?
jeżeli ktoś wstawia negatywne i wulgarne komentarze, musi mieć ku temu powody i musi je uzasadnić argumentami autorowi bloga.
no podaj mi dobry powód nazwania kobiety której się nie zna kurwą i uargumentuj go.
Pomogę Ci. Nie ma dobrego powodu do obrażania kogoś, szczególnie jeśli rzeczona ku**a nie opędzlowała Ci portfela zanim zdążyłeś ją przelecieć.
chomik21m napisał/a:
Autor tego bloga to chyba jakiś ch*j, który pisze dlatego, że mu się nudzi. Nie potrafi tego robić, popełnia dużo błędów oraz, co kur*a jest niedopuszczalne, informacje, które tu zawiera, są nieprawdziwe
ku**a w roli przecinka zawsze spoko, ale ten.. ekhm... penis... mi tam nie pasuje. Po jakiego wała kogoś wyzywać? Komentarz bez wyzwisk też nie zawsze będzie słodki.
Spytaj się ludzi, którzy wyzwisk używają. Nie każdy jest kulturalny.
______________________________________________________ Felietony, w szczególności motoryzacyjne, pisane w niebanalny sposób:
http://mateuszchomicki.pl
Komentarz wspomniany wyżej nie powinien zostać opublikowany, aczkolwiek nie dlatego, że jest wulgarny, tylko dlatego, że jest bez uzasadnienia.
Według Twojej logiki mogę napisać, że uważam Cię za debila ponieważ masz taki wyraz twarzy na avatarze. Uzasadnienie jest, więc spełniłam wszystkie reguły i dodajesz komentarz.
chomik21m napisał/a:
nie można tylko dodawać słit komentarzy, bo to po prostu budowanie fałszywego wizerunku bloga.
Następnie dodaję takich komentarzy 50 z różnych kont, również z uzasadnieniem i Ty znowu wszystkie dodajesz. Teraz nowy czytelnik wchodząc na wpis widzi 50 osób, które ma Cię za debila. Normalne komentarze giną w morzu obelg i zapewne Twoich konwersacji z hejterami, gdzie starasz się wytłumaczyć (również z uzasadnieniem) dlaczego tym debilem nie jesteś. Co sobie taki czytelnik wtedy o Tobie myśli? Debil. I kto Ci w tym momencie zbudował fałszywy wizerunek? Ty, dodając takie komentarze.
chomik21m napisał/a:
jeżeli ktoś wstawia negatywne i wulgarne komentarze, musi mieć ku temu powody i musi je uzasadnić argumentami autorowi bloga.
Czyli uważasz, że cały internet hejterów musi mieć konkrenty powód żeby obrażać twórców? Że nie robią tego z nudów, dla żartu lub z czystej złośliwości? I w dodatku mają w rękawie przygotowany cały arsenał argumentów dlaczego ich komentarz jest prawdziwy mimo tego, że jest wulgarny?
chomik21m napisał/a:
Każdy ma prawo głosu
Każdy ma prawo głosu, jeżeli sam go komuś udzielisz. To jest Twój blog i jeżeli chcesz go zaśmiecać bezwartościowymi komentarzami to Twoja wola. Ja jednak nie radzę innym stosowania się do Twojego podejścia. Co innego akceptować komentarze, które mają odmienne zdanie odnośnie wpisu/filozofi autora, a co innego akceptowanie zwykłych pojazdów. Co Ci przyjdzie z merytoryczniej dyskusji z hejterem, który nigdy nie będzie Twoim czytelnikiem, on tylko przyszedł Ci pojechać. Jeżeli otwierasz obcym osobom i wysłuchujesz jak jadą Ci od ku*ew z wypunktowanymi argumentami dlaczego tak sądzą to Twoja sprawa. Ja zamykam im drzwi przed nosem i nie mam tego problemu
Na debila wyjdzie ten, który dodaje takie komentarze. Porównanie do awatara jest bezsensowne, to jak napisać, że ktoś jest słabym pisarzem, bo na blogu ma zielone tło.
Hejterzy to inna sprawa. Jeżeli kogoś obrazić, to mając ku temu powody, a nie byle jaką argumentację.
Nazwać kogoś pizdą, bo zrobił literówkę, to karygodne zachowanie i taki komentarz od razu out. Ale jeżeli np. miejsce miałby wypadek, w którym zginęło 10 osób, i ktoś zacząłby się z tego nabijać i obrażać rodziny poszkodowanych, to nazwanie takiej osoby skończonym ch**em miałoby swoje podstawy. I z przyjemnością sam taki komentarz bym napisał.
Albo coś takiego: ktoś prowadzi bloga historycznego i napisał błędną datę wydarzenia. Jakaś osoba skomentowała to: "co z Ciebie za historyk, skoro kur*a daty mylisz. Powinno być XYZ". I co wtedy robicie? Kasujecie taki komentarz i od tak poprawiacie błąd czy publikujecie taki komentarz, z kulturą dziękując za zwrócenie uwagi?
Czy wybranie tego pierwszego byłoby fair wobec tego "komentarzodawcę"?
______________________________________________________ Felietony, w szczególności motoryzacyjne, pisane w niebanalny sposób:
http://mateuszchomicki.pl
Ostatnio zmieniony przez chomik21m 2014-04-17, 21:37, w całości zmieniany 1 raz
Albo coś takiego: ktoś prowadzi bloga historycznego i napisał błędną datę wydarzenia. Jakaś osoba skomentowała to: co z Ciebie za historyk, skoro kur*a daty mylisz. Powinno być XYZ. I co wtedy robicie? Kasujecie taki komentarz i od tak poprawiacie błąd czy publikujecie taki komentarz, z kulturą dziękując za zwrócenie uwagi?
Czy wybranie tego pierwszego byłoby fair wobec tego komentarzodawcę?
Oczywiście, że bym skasował. Nie potrafisz się wyrażać bez wulgaryzmów? to nie komentuj mojego bloga - proste. Taki komentarz bym skasował po czym dopisałbym, że panu takiemu a takiemu dziękuję za zwrócenie uwagi na błąd natomiast nie dodaję komentarzy ludzi, którzy nie potrafią się wysłowić w sposób inny niż za pomocą wulgaryzmów. Dla mnie to poniżej krytyki. Już dość, że nie rozumiem jak można nie umieć się hamować by wypowiadać takie słowa w towarzystwie, a już używać ich w piśmie to zupełnie.
Albo coś takiego: ktoś prowadzi bloga historycznego i napisał błędną datę wydarzenia. Jakaś osoba skomentowała to: co z Ciebie za historyk, skoro kur*a daty mylisz. Powinno być XYZ. I co wtedy robicie? Kasujecie taki komentarz i od tak poprawiacie błąd czy publikujecie taki komentarz, z kulturą dziękując za zwrócenie uwagi?
Czy wybranie tego pierwszego byłoby fair wobec tego komentarzodawcę?
Oczywiście, że bym skasował. Nie potrafisz się wyrażać bez wulgaryzmów? to nie komentuj mojego bloga - proste. Taki komentarz bym skasował po czym dopisałbym, że panu takiemu a takiemu dziękuję za zwrócenie uwagi na błąd natomiast nie dodaję komentarzy ludzi, którzy nie potrafią się wysłowić w sposób inny niż za pomocą wulgaryzmów. Dla mnie to poniżej krytyki. Już dość, że nie rozumiem jak można nie umieć się hamować by wypowiadać takie słowa w towarzystwie, a już używać ich w piśmie to zupełnie.
Dlatego mamy w zwyczaju stawiać "*" zamiast niektórych liter. Po to taki zapis się stosuje, aby nie pisać wprost wulgaryzmów.
______________________________________________________ Felietony, w szczególności motoryzacyjne, pisane w niebanalny sposób:
http://mateuszchomicki.pl
Dlatego mamy w zwyczaju stawiać * zamiast niektórych liter. Po to taki zapis się stosuje, aby nie pisać wprost wulgaryzmów.
Czyli wg tej logiki jeżeli nazwiesz mnie k*rwą to jest to mniej obraźliwe dzięki gwiazdce?
Jak wetkniesz w g*wno kwiatek to nie przestanie śmierdzieć.
Wytłumacz w sensowny sposób po co zatwierdzać wulgaryzmy, zarówno te ocenzurowane czy nie?
Wendigo dobrze napisał:
Cytat
Nie potrafisz się wyrażać bez wulgaryzmów? to nie komentuj mojego bloga
Konstruktywną krytykę zawsze zatwierdzam, chamstwo zostawiam cebulakom i kasuję.
Dlatego mamy w zwyczaju stawiać * zamiast niektórych liter. Po to taki zapis się stosuje, aby nie pisać wprost wulgaryzmów.
kropkowanie wulgaryzmów nie sprawia, że zmieniają znaczenie, więc niby co miałoby to pomóc? Nie ma w zasadzie czegoś takiego jak konstruktywna krytyka z wplecionymi w to przekleństwami.
Poza tym, co innego użyć "ku**y" jako przecinka, a co innego nazwać tak kogoś.
Wiek: 34 Dołączył/a: 06 Wrz 2013 Posty: 39 Miasto: Kraków
Wysłany:
2014-04-21, 16:20
Również uważam, że akceptowanie hejtu w komentarzach nie ma żadnego sensu. Prymitywne, agresywne, prawie zawsze anonimowe teksty frustratów nie zwiększają wartości bloga, a najlepiej żeby takich komentarzy w ogóle nie było, bo to kiepsko wygląda. Hejterskie komentarze niszczą wizerunek, przepuszczanie takich komentarzy jest nieprofesjonalne i źle świadczy o blogerze.
Natomiast konstruktywna, pomocna, merytoryczna lub techniczna uwaga, czy też kulturalne wyrażenie innego poglądu na jakiś temat to już zupełnie co innego i nie idzie w parze z wyzywaniem blogera, czy też przeklinaniem bloga. A jeśli jednak idzie w parze, to jest to hejt nie nadający się do publikacji.
GirlsWatchPorn napisał/a:
chomik21m napisał/a:
Dlatego mamy w zwyczaju stawiać * zamiast niektórych liter. Po to taki zapis się stosuje, aby nie pisać wprost wulgaryzmów.
kropkowanie wulgaryzmów nie sprawia, że zmieniają znaczenie
Dokładnie, warto też dodać, że gwiazdkowane wulgaryzmy źle wyglądają. "Kur*a" z gwiazdką wcale nie wygląda lepiej niż bez gwiazdki.
Dlatego mamy w zwyczaju stawiać * zamiast niektórych liter. Po to taki zapis się stosuje, aby nie pisać wprost wulgaryzmów.
Czyli wg tej logiki jeżeli nazwiesz mnie k*rwą to jest to mniej obraźliwe dzięki gwiazdce?
Jak wetkniesz w g*wno kwiatek to nie przestanie śmierdzieć.
Wytłumacz w sensowny sposób po co zatwierdzać wulgaryzmy, zarówno te ocenzurowane czy nie?
Wendigo dobrze napisał:
Cytat
Nie potrafisz się wyrażać bez wulgaryzmów? to nie komentuj mojego bloga
Konstruktywną krytykę zawsze zatwierdzam, chamstwo zostawiam cebulakom i kasuję.
Kur*a jako wulgaryzm, a nie jako wyzwisko.
Już mówiłem, nikogo kultury nauczać nie mam zamiaru. Jeżeli ktoś wypowiada się sensownie, ale w wulgarny sposób, to nie widzę powodu, by takie wypowiedzi kasować. Nie widzę nic złego w wulgaryzmach, tych ocenzurowanych, rzecz jasna.
Zawsze można taką osobę upomnieć albo dany komentarz zmodyfikować.
Przeklenstwa były, są i będą. Nikt nikomu nie każe ich czytać.
"Całujcie mnie wszyscy w dupę" – Julian Tuwim.
______________________________________________________ Felietony, w szczególności motoryzacyjne, pisane w niebanalny sposób:
http://mateuszchomicki.pl
Każdy ma prawo głosu, nie można tylko dodawać słit komentarzy, bo to po prostu budowanie fałszywego wizerunku bloga. Ale jak mówię, jeżeli ktoś wstawia negatywne i wulgarne komentarze, musi mieć ku temu powody i musi je uzasadnić argumentami autorowi bloga.
Czy Ty wiesz, co mówisz? Ja już widzę, że nie.
Otóż, jakieś pretensje można mieć zawsze. Zawsze można na blogu znaleźć coś, co należałoby skrytykować. I ZAWSZE TĘ KRYTYKĘ I PRETENSJE DA SIĘ WYRAZIĆ W SPOSÓB KULTURALNY.
I owszem, w jednym miałeś rację: debilem jest osoba, która dodaje takie wulgarne komentarze. Ale jest też druga strona medalu - my, zatwierdzając takie komentarze, też nie pokazujemy się od dobrej strony. To jest jawne niedbanie o wizerunek swojej strony, robienie z niej śmietnika. Plus brak szacunku do innych czytelników, bo co jeżeli ktoś jest wyjątkowo czuły na punkcie wyrażania emocji?
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).