Forum Blogowe ^{17 lat!}

Nie pytam jak promować. Pytam jak sobie radzą inni. Sam wykonuję różne ruchy i czasem się to opłaca, a czasem nie. Współpraca z organizacjami, wydawnictwami, księgarniami czy wytwórniami to żaden luksus. Chyba, że mówimy o współpracy stałej i za niemałe pieniążki.

Witajcie.

Oczywiście, są ogólne zasady promocji bloga w sieci dotyczące zarówno blogów o sporcie jak i modzie. Mnie interesuje najbardziej tematyka kulturalna. Prowadzicie blog o kulturze? Jak się promujecie w sieci? Macie jakieś niesamowite triki? Współpracujecie z kulturalnymi organizacjami? Udzielacie się na jakichś forach o tematyce zbliżonej do tej na waszym blogu?

Powiedzcie, jak sobie radzicie?

Ogólnie piszę na bieżąco, ale mam zawsze z 2 teksty na specjalną okazję, gdybym postanowił nagle zrobić sobie tygodniowy urlop od komputerów

Kiedy zbliża się czas wolny, również planuję napisać sobie kilka notek do przodu. Niestety to się nie udaje. Po napisaniu jednej jestem nią tak zachwycony, że nie umiem zabrać się za kolejną

Chyba coś nie tak z tym adresem kolego powyżej :-)

Pojawia się po prawej stronie nad reklamami jako sponsorowane info.
Jeszcze nie próbowałem sam, ale czytałem w internecie gdzieś i ludzie sobie chwalili. Lajków przybywało. Nie wiem jak to się przekładało na prawdziwych czytelników i ilość komentarzy ale to już chyba od treści naszego bloga zależy.

Pojawiało się właśnie nie fanom tylko nowym użytkownikom.
Sam możesz sobie wybrać 'target'.

TAAAAK

Prowadzę bloga o KULTURZE NIEPOPULARNEJ.

Ponieważ kultura niepopularna jest równie szeroko pojęta jak sama kultura to można to w moim przypadku uściślić do:

muzyki: jazz, funk, blues, folk, rock, alternatywa i a w szczególności ich najdziksze fuzje.
filmu: kino alternatywne, offowe, niepopularne, kino europejskie i dokumentalne.
bloga: luźne i luźniejsze wpisy od autora czyli mnie

Będzie także trochę fotografii i trochę książek.

Wspólnym mianownikiem dla tej tematyki jest fakt, że owa 'niepopularna kultura', o której piszę nie pojawia się w polskim internecie wcale lub na prawdę w minimalnej ilości. Zainteresowani mają więc okazję zapoznać się z tym czego nie ma w polskim googlu.
Jak przysłowie XXI wieku głosi: "czego nie ma w google tego nie ma wogle"
Piszę o rzeczach, które kocham, żyję nimi i poświęcam im masę czasu więc tym bardziej mnie cieszy, że teraz pojawiają się one w polskim internecie

Ja jako czytelnik cenię sobie tę chwilę kiedy wchodzę na stronę główną jakiejkolwiek witryny i mogę wybrać o czym chcę przeczytać. Zdjęcie plus ciekawy lid i krótki opis. Klikam i czytam dalej. Dla tego lubię szablony kafelkowe i sam z takiego korzystam.

No i dziwi mnie trochę fakt, że kogokolwiek może irytować przycisk "Czytaj dalej". Przecież to ułatwienie dla nas wszystkich

Chyba, że komuś nie działa lewy przycisk w myszce, to wtedy rzeczywiście może być irytujące

Forum Blogowe 17 lat!

Forum Blogowe ^{17 lat!}