Blogerzy wszystkich platform, łączcie się! Dyskusje Blogerów, Fotoblogerów i Vlogerów, fora blogowe, graficzne, ogólnotematyczne rozmowy o blogach, porady, instrukcje, ciekawostki z internetu
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: emigracja / wymarzony kraj |
mirania
Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 15601
|
Forum: Społeczeństwo Wysłany: 2015-02-10, 16:31 Temat: emigracja / wymarzony kraj |
Czasami myślałam, że łatwiej byłoby mi w anglojęzycznym kraju. Po niemiecku mówiłam płynnie, rozumiałam wszystko, ale miałam straszliwe braki w gramatyce i nie byłam w stanie tego nadrobić. Niemiecki wydaje mi się taki ciasny, ujęty w takie ramy, tak bardzo bez polotu i fantazji, że w ogóle nie mogłam się zdobyć na to, by ten język polubić. W dodatku jestem filologiem, więc bezustanne robienie błędów to był dla mnie koszmar. Brakowało mi swobodnego porozumiewania się, pogaduszek z panią w sklepie, posprzeczania się z sąsiadem. Stale czułam się ograniczona, nie u siebie.
Niemniej jednak - znam osoby, które doskonale odnalazły się na emigracji. Nie szukając daleko - moja mama pracuje w Niemczech od 25 lat i zamierza osiąść tam na stałe. Ma firmę, mieszkanie, z Polską niewiele ją łączy. Tyle, że odwiedza nas. Wśród Niemców czuje się jak ryba w wodzie, swoje miasto zna jak własną kieszeń i nie mogła pojąć, jak ja mogę tak tęsknić i dlaczego jest mi tak źle.
Pequeninha, powodzenia i wytrwałości życzę! |
Temat: emigracja / wymarzony kraj |
mirania
Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 15601
|
Forum: Społeczeństwo Wysłany: 2015-02-05, 19:42 Temat: emigracja / wymarzony kraj |
Wyleczyłam się z emigracji jakiś czas temu. Spędziłam dziesięć miesięcy w pięknym niemieckim miasteczku, u naprawdę życzliwych ludzi, mieszkając w wielkim domu z ogrodem, nie mając prawie nic do roboty, poza czytaniem książek.
I wspominam ten czas jako najgorszy w moim życiu. Kolorowy koszmar. Byłam chora z tęsknoty. Śniło mi się, że 1000 km pokonuję na piechotę, wracając do Polski.
Po powrocie z emigracji wzięłam się mocno za własne życie - skończyłam kolejne studia, znalazłam pracę na Górnym Śląsku (a jestem z Dolnego) i wyemigrowałam ale pozostając wciąż w granicach kraju. Od tamtej pory mam wrażenie, może błędne, że nawet z typowo humanistycznym wykształceniem, mało opłacalnym, niekoniecznie docenianym można zaistnieć w naszej pięknej ojczyźnie. Ale trzeba być naprawdę u kresu wytrzymałości, by znaleźć siły na odbicie się.
Mnie z kraju wygnał mobbing w pracy. Zwolniłam się na własne życzenie, za coś jednak żyć musiałam. Dziś emigracja śni mi się w kategoriach koszmaru, ale jestem w sumie zadowolona, że zaistniała, bo mogłam się później naprawdę odnaleźć. |
Temat: Co teraz czytasz? |
mirania
Odpowiedzi: 374
Wyświetleń: 65068
|
Forum: Biblioteka Wysłany: 2015-02-04, 15:06 Temat: Co teraz czytasz? |
O, doskonały dział dla mnie
Dobrą, głośną, ale bardzo przygnębiającą rzecz czytam: "Meczet Notre Dame 2084". Poraża swym prawdopodobieństwem, niestety.
Wysiadłam też właśnie ze "Starego Ekspresu Patagońskiego" Paula Theorux, książki podróżniczej opisującej wrażenia człowieka, który wsiada pewnego dnia do metra w Bostonie, dociera na stację i kończy całą wyprawę w Patagonii, u wybrzeży Ameryki Południowej. Świetna rzecz, znakomicie portretuje przede wszystkim ludzi i mało znane, mało lubiane obszary Ameryki. |
|
↑ skocz na górę ↑ | shoutbox | |
|
|
|
|
|