Forum Blogowe ^{17 lat!}

prowadzę zeszyt, w którym zapisuję pomysły, tematy, jakieś zdanie które wpadnie mi do głowy a wyda się interesujące. Więc, gdy brakuje mi weny sięgam do tego zeszytu, przeglądam, wertuję i piszę:) najczęściej jednak siadam z kawką przy biurku i zaczynam pisać:)

Według mnie tylko pozornie jest to książka o blogowaniu. To książka o życiu, o potędze marzeń i o tym, że w życiu na sukces trzeba sobie zapracować. To świetny, dający kopa motywator

ja czasami pisze opowiadania:)

według mnie łączenie tych dwóch form to ciekawa opcja. Od czasu do czasu wstawić interesujący filmik. Zawsze to różnorodność i myślę ,że po przez takie działanie jesteśmy zbliżamy się do naszych odbiorców.

Ostatnio dużo mówi się o blogowaniu przez pryzmat pieniędzy. Blogerzy są postrzegani jako ludzie na wiecznych wakacjach, którym płacą za przyjemności . Dlatego nowi blogerzy chcą szybko się wybić, zależy im na zbudowaniu wizerunku w bardzo krótkim czasie . Jeżeli pisanie jest czyjąś pasją to nikomu nie będzie zależało na szybkiej popularności. Moja rada to niezbyt częste zaglądanie do statystyk bo jeśli masz słabą motywację to na początku bark czytelników może odebrać Ci chęć pisania. Daj sobie czas i luz a jeśli dobrze piszesz to zostaniesz zauważona/ny

Lubie blogi o ciekawej treści, dobrze napisane i estetycznie wyglądające. Tematyka różnorodna. Jeżeli bloger ma charyzmę i lekkie pióro to wszystko się dobrze czyta.

Kocham bawić się słowami, uwielbiam wzbudzać emocję , tworzyć klimat, budować atmosferę. Pisanie to moja pasja i dziele się nią z ludźmi.

Pierwszego bloga założyłam w 2004 roku niestety zabrakło mi samodyscypliny i wytrwałości. Teraz zaczynam przygodę od początku i wiem, że tym razem będzie inaczej;)

imponują mi faceci, którzy mają własne zdanie. Nie lubię, gdy wszyscy się ze mną zgadzają..gdy tak się dzieje w związku zwyczajnie przestaję się starać. Lubię, gdy facet ma charyzmę ale oczywiście nie jest przy tym chamski;)

kiedyś rozjaśniałam ale już tego nie robię , teraz maluję farbą colour soin miodowy blond ...włosy wyglądają naturalnie i są zdrowsze

chodzę ale nie przepadam...ale ja jestem taka dziwna, że nawet nie lubię chodzić do fryzjera. To wszystko tak dłuuugo trwa. lubię efekt ale nie lubię siedzenia. bezczynne siedzenie mnie męczy:)

zgadzam się z Basią, troszkę tu dużo ograniczeń co może zniechęcać. W dzisiejszym świecie łatwo zniechęcić użytkowników

Forum Blogowe 17 lat!

Forum Blogowe ^{17 lat!}