z jednym się kontaktuję. reszta nie chce mnie znać. tzn. nie że jakieś nagatywne emocje. po prostu nie widzą powodu do utrzymywania ze mną kontaktów. a z tym jednym to czasem się na jakieś piwo czy herbatkę wybierzemy podyskutować o polityce czy coś, ale równie dobrze ten czlowiek mógłby dla mnie nie istnieć. nic już do niego nie czuję. nawet sympatii.
Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąćlubię to!na facebooku.
Imię: Małgorzata Olga
Wiek: 34 Dołączyła: 19 Mar 2010 Posty: 10
Wysłany:
2011-03-13, 15:32
Mój pierwszy poważny związek trwał około trzech lat. Był on mocno toksycznym związkiem ale bardzo ciepło go wspominam. Gdy się rozstaliśmy tak już ostatecznie i na zawsze (póki on nie znalazł sobie nowej), na siłę szukaliśmy kontaktu. Pech chciał, że gdy on chciał odzyskać ze mną kontakt ja akurat przestawałam być zainteresowana o na odwrót. Ostatecznie to on znalazł sobie partnerkę, więc miałam pretekst do piętnowania go i oskarżania o wszystkie niepowodzenia mojego życia. W końcu to on mnie ostatecznie zostawił.
Był moment kiedy histeryzowałam, dzwoniłam, pisałam (jaki wstyd). Twierdziłam, że miłość nie istnieje, i nigdy więcej się nie zakocham.
Wreszcie po trzech latach takiej chorej relacji udało mi się zając czymś pożyteczniejszym (przed samą maturą nie miałam czasu myśleć o moim biednym złamanym sercu). Dzięki temu jestem teraz w szczęśliwym związku.
Z byłym utrzymuję umiarkowany kontakt. Nabraliśmy do naszych relacji dużego dystansu. Czasem ze soba pogadamy, rzadziej gdzieś wyjdziemy. O tym co nas łączyło raczej nie rozmawiamy. Sądzę, że rozmawiamy ze sobą tylko z powodów sentymentalnych. W końcu w tym wieku 3 lata to był bardzo długi staż.
czasem się na jakieś piwo czy herbatkę wybierzemy podyskutować o polityce czy coś
saxifraga napisał/a:
nic już do niego nie czuję. nawet sympatii.
ja to nawet rzadko w 'interesach' się spotykam jak nie czuję do kogoś sympatii a ty na piwo i dyskusje chodzisz a kto płaci :p?
to nie jest tak, że go nie lubię. nie jest też tak, że go lubię. neutralnie. ale ogólnie lubię z ludźmi rozmawiać, szczególnie jeżeli mają coś ciekawego do powiedzenia. i nie musze do nich pałać sympatią, żeby być usatysfakcjonowaną wymianą zdań. poza tym nie mam w zwyczaju przeprowadzać selekcji i jak ktoś chce się spotkać zazwyczaj nie odmawiam, chyba że naprawdę mam powód.
każdy płaci za siebie. niestety to już nie czasy księżniczek i rycerzy na białych koniach i muszę jakoś się dostosować do nowoczesnego świata, chociaż z bankomatami cały czas mam problem.
Pomogła: 1 raz Wiek: 31 Dołączyła: 31 Maj 2008 Posty: 156 Miasto: Zamość
Wysłany:
2011-03-16, 20:46
tak na poważnie miałam dwóch chłopaków: z pierwszym wysyłamy sobie tylko życzenia na urodziny, nie widziałam go od ponad trzech lat, ale nie mam żadnych urazów; z drugim [mieszka kilka bloków ode mnie] jestem na cześć, czasami pogadamy o bzdurach, powspominamy co się kiedyś działo w szkole i tyle. ale jakie to śmieszne - kiedyś takiemu człowiekowi mówiło się wszystko, teraz tylko zwyczajne 'cześć', życie jest takie dziwne ;p
______________________________________________________ p o r t f o l i o
Imię: Mateusz Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył/a: 10 Lut 2011 Posty: 72 Miasto: Kraków
Wysłany:
2011-09-11, 14:42
różnie bywa, z jedną przyjaźnie się do dziś chociaż zerwaliśmy 2 lata temu, a z drugą nie rozmawiamy w ogóle, choć gdyby to ode mnie zależało, utrzymywałbym z nią kontakt, bo wychodzę z założenia, że takie znajomości są dobre.
Jeśli się już z kimś było to znaczy, że ma się wspólne tematy, zainteresowania itp. więc znajomość ma sens. Ale to tylko w teorii.
Cache mi się zapchał, cookiesy mnie śledzą,
wszystko pootwierane, niezapisane ciągle, pofragmentowane,
w tle jakiś wymagający algorytm liczy za i przeciw.
Dwadzieścia dwa lata bez reinstalacji.
Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąćlubię to!na facebooku.
W życiu byłem w dwóch poważnych związkach. Z jedną nie mam w ogóle kontaktu, z drugą mam świetny kontakt.
Poza tym - praktycznie z każdą moją partnerką, nawet tych przygodnych (na więcej niż raz) mam dobry kontakt. Nie potrafię być zawistny, one nie potrafią być zawistne wobec mnie I też nie powiem na nie złego zdania.
Ogólnie nie pojmuję jak ktoś może rzucać wulgaryzmami na swoją byłą/swojego byłego. W końcu coś razem przeżyliście, a tu nagle taki brak szacunku...
Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąćlubię to!na facebooku.
Ray, ja miałam partnera, który potrafił mnie zwyzywac za to, że nie zadzwoniłam, bo poszłam do kolegi uczyc sie do egzaminu. Czas sesji, zapierdziel jak jasna cholera i pretensje, że nie dzwonie i nie wisze na tym pieprzonym telefonie po 6h. Skonczyło sie tym, że miałam po 50 nieodebranych połączen, zapchaną poczte głosową i taką beke, że nie potrafiłam sie nie śmiac mówiąc mu, że chyba pomylił instytucje. To był najkrótszy i najbardziej komiczny związek w moim życiu. Przy okazji poznałam wiele określen na panne lekkich obyczajów oraz wytyczne, mówiące kiedy kobieta staje sie k#$%ą
______________________________________________________ [you] , a Ty kim, kim dla mnie...?
Ale przynajmniej otworzyłaś oczy i lepiej, że się skończyło wcześniej niż później. Gdybym ja był bohaterem takiej akcji to bym kobiecie podziękował Aczkolwiek nigdy bym jej nie wyzwał.
Arku (można po imieniu?) - a i owszem, zdarzają się hm różne rozstania. Ale jak się szanuje płeć przeciwną to do końca. Moja eks z którą utrzymuję super kontakt też nie postąpiła tak jak należy. Ale ani jednego słowa na nią nie powiem, życzę jej jak najlepiej, a w tym roku się tak ustawiliśmy by znowu razem do pracy wyjechać. Da się? Da
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).