Wiek: 37 Dołączyła: 25 Mar 2013 Posty: 32 Miasto: Kraków
Wysłany:
2013-03-25, 20:55
Ja chodziłam na oczyszczanie a teraz regularnie chodzę na mikrodermabrazję
Niestety moja cera jest pomieszaniem cery wrażliwej z cerą mieszaną, masakra jakaś
Ale zabieg mikrodermabrazji jestem w stanie z czystym sercem polecić, rewelacyjna sprawa dla skóry tłustej i mieszanej Niestety ma swoje minusy jak chyba każdy zabieg a mianowicie; trzeba uważać, żeby po zabiegu nie eksponować zbytnio twarzy na słońce (czyli najlepiej robić na jesień, zimę i wczesną wiosnę) no i zabieg dla uzyskania naprawdę rewelacyjnego efektu trzeba robić regularnie co 5 tygodni a nie jest on tani
Kosmetyczka to bardzo przydatny zawód. Pomaga nam kobietom wyglądać świetnie. Depilacja, paznokcie, maseczki, peelingi, zabiegi. Zakres czynności wykonywanych przez kosmetyczki jest z roku na rok większy i kązda z nas może wybrać coś dla siebie.
Moim zdaniem warto jest o siebie zadbać
Nie tylko po to aby podobać się inym, ale by podobać się sobie i dobrze się ze sobą czuć.
Gdy kobieta czuje się dobrze sama ze sobą wzrasta jej pewność siebie, a co za tym idzie ma więcej energii nie boi się nowych wyzwań a przy dobrych dniach czuje się jakby mogła przenosić góry
Jednym słowem same pozytywy
Aa ważne jest to aby wybrać się do dobrej kosmetyczki, bo kobieta która uważa się za kosmetyczkę a nie ma pojęcia o tym zawodzie może nam zrobić krzywde zamisat zabieg na którym nam tak zależało.
______________________________________________________ piszę o seksie,jego tajnikach,ciekawostkach,ale i o związkach i uczuciach
http://blizejzblizen.blogspot.com/
Do kosmetyczki chodzę tylko raz na jakiś czas, aby wyregulować brwi. Sama jakoś nie potrafię. Na inne zabiegi się nie wybieram, raz - kasa, dwa - nie odczuwam potrzeby chodzenia do kosmetyczki, nawet w domu używam niewielkiej ilości kosmetyków.
U kosmetyczki byłam dwa razy i każdy z nich bardziej zniechęcił mnie do chodzenia tam.
1 - regulacja brwi. Nie dość, że zajęła jej więcej czasu niż sama mogłabym to zrobić, bolało, to i tak zostały włoski, których być nie powinno.
2 - manicure. Bardzo niedokładnie pomalowane paznokcie. Miałam ochotę od razu je zmyć.
Gagatek Blogger.Klub
Dołączyła: 17 Maj 2013 Posty: 17
Wysłany:
2013-05-19, 14:26
Szczerze mówiąc nie pamiętam kiedy byłam ostatni raz u kosmetyczki Z pewnością moja wizyta była związana z regulacją brwi, bo na inne zabiegi raczej się nie decyduję. Kiedyś wybrałam się na oczyszczanie cery i poza tzm, że mój portfel zrobił się lżejszy, nic się nie zmieniło
Ja ze względu na swoją skórę jestem zmuszona bywać u kosmetyczki dość często, ale w swojej okolicy znalazłam bardzo fajną babeczkę, która mimo czasami nieprzyjemnych zabiegów zawsze podnosi na duchu i czymś rozbawi . Po raz drugi w życiu mam także paznokcie żelowe, z których jestem wreszcie względnie zadowolona - pierwsze, w przedmaturalnym stresie dosłownie zjadłam . Oprócz nich korzystam także, jak większość z was z depilacji brwi, ostatnio byłam także na mikrodermabrazji i wypaleniu starego naskórka kwasem - ból jest niesamowity, łzy się leją, ale skóra faktycznie ładniejsza, więc cóż - czego nie robimy, żeby być piękniejszymi
Imię: Anka
Wiek: 34 Dołączyła: 29 Maj 2013 Posty: 22 Miasto: Warszawa
Wysłany:
2013-05-31, 23:45
ja do kosmetyczki kiedyś nie chodziłam wcale. teraz mając małe dziecko doceniam możliwość wyjścia z domu więc biegam często: paznokcie co 3 tygodnie, oczyszczanie co parę m-cy, wosk zależnie od potrzeby. uwielbiam te chwile dla siebie
jej ja jak mieszkałam jeszcze z rodzicami miałam swoją ulubioną kosmetyczkę do której min raz w miesiacu chodzialam ) regulacja brwi, wosk na różne partie ciała, przedłużanie rzęs.. Ale od kad się wyprowadziłam do innego miasta sama sobie radzę z tymi rzeczami:)) Z rzęsami zrobiłam sobie 1,5 roczną przerwę sama zaczęłam się tym zajmować i jestem po kursie:) Nie lubię chodzić i szukać tej idealnej kosmetyczki.. u siebie w miescie miałam i trudno się do kogoś innego przekonać tak samo mam z fryzjerem:D zawsze jak chce iść nawet podciąć końcówki umawiam się w terminy gdy akurat jadę do rodzinnej miejscowości:)
ogólnie kosmetyczka dobra sprawa, a wiadomo im dłużej chodzi się do jednej tym większe upusty później się ma;)
ja z kosmetyczką miałam styczność pierwszy raz gdy byłam na kursie na kosmetyczkę
Ale teraz pewnie udam się tam dopiero przy okazji jakiejś większej imprezy
chodzę ale nie przepadam...ale ja jestem taka dziwna, że nawet nie lubię chodzić do fryzjera. To wszystko tak dłuuugo trwa. lubię efekt ale nie lubię siedzenia. bezczynne siedzenie mnie męczy:)
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).