Jeśli chcesz sprawdzić czy ktoś jest facetem czy po prostu pizdą w rurkach i grzywce- Daj mu siekierę i poproś o ścięcie drzewa na opał. Jeśli wróci z drewnem, nie zabije się- To dobrze. Daj wędkę, poproś o złowienie ryby- Jeśli wróci z rybą, nie utopi się... itd, itd. Wyobrazacie sobie, ze idziecie wymienić koło w aucie bo wasz chłoptaś, ten piękny i z 243522362 znajomymi na facebooku tego k...a nie potrafi? Codziennie widzę w mieście dziesiątki nastolatków chodzących w sweterkach z głupimi napisami, czapkami na pół lichego ciała nie zdejmowanych nawet w pomieszczeniu gdzie jest 30 stopni, rurkach i koszulach w krate- Jak mnie to wku***a! Nie grzeszę wyglądem, inteligencją, osiągnięciami, ale widząc takiego człowieka na ulicy bardzo się dowartościowuję. Wiem, że jeśli chce się podlizać swojej dziewczynie to znowu wezmę ją na spacer, zetnę przy pomocy siekiery drzewo, zrobie z tego przyjemne ognisko, a gdy ktoś lub coś będzie chciało nam to zakłócić wspomogę się przyjacielem, bagnetem z wojska. Często po wszystkim mówie, że gdyby miała p**dę a nie chłopaka, to by nawet nigdy w życiu ogniska na oczy nie widziała.
To jego język i niech sobie przekłuwa za swoje pieniądze. W dużych miastach ludzie chcą się w jakiś sposób wyróżnić, ot co. Sam osobiście nie mam i nie planuję.
Imię: Daniel
Dołączył/a: 07 Lut 2014 Posty: 34 Miasto: Glasgow
Wysłany:
2014-03-09, 00:46
Chyba dwóch moich znajomych to ma, nie jest to dla mnie "normalne", aczkolwiek oni zachwalają.
Ja ogólnie jestem przeciwnikiem kolczyków w języku i pępku - są to 2 miejsca, w których wg mnie nie powinno być kolczyka hahah - z racji czysto estetycznej.
______________________________________________________ Zapraszam do czytania! Blog mlodego emigranta w Szkocji.
http://mdst-life.blogspot.com
Osobiście kolczyk w języku mam i nie zauważyłam, żeby w czymkolwiek przeszkadzał ( ) więc totalnie by mnie nie ruszyło gdyby mężczyzna miał. Nie jestem fanką, ale też mi to nie przeszkadza. Już bardziej mnie drażnią u facetów kolczyki w uszach. Symetryczne, min 2cm, kryształki. No kurde
______________________________________________________ [you] , a Ty kim, kim dla mnie...?
Nie wiem no, jak dla mnie jedynym dopuszczalnym miejscem na kolczyki są uszy, ale po pierwsze w przyzwoitej ilości, a po drugie tylko u kobiet.
Gdzie tam chłop z kolczykiem, do tego w języku...
Może i mam ograniczony światopogląd, ale zawsze kolczyki w tym miejscu kojarzyły mi się z pieszczochami, które stoją na leśnej dróżce
Imię: Justek
Wiek: 35 Dołączyła: 30 Sie 2013 Posty: 54 Miasto: Kraków
Wysłany:
2014-03-11, 20:55
suvennes napisał/a:
Nie wiem no, jak dla mnie jedynym dopuszczalnym miejscem na kolczyki są uszy, ale po pierwsze w przyzwoitej ilości, a po drugie tylko u kobiet.
Gdzie tam chłop z kolczykiem, do tego w języku...
Może i mam ograniczony światopogląd, ale zawsze kolczyki w tym miejscu kojarzyły mi się z pieszczochami, które stoją na leśnej dróżce
Generalnie myślę dokładnie to samo! Kolczyk jakikolwiek w męskim ciele - ohyda, no po prostu ohyda. Nie brałabym.
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).