Kobieta nie jest gorsza od mesczyzny, w takich sprawach. Przeciez moze i naprawiac samochod i prowadzic, majsterkowac, przykrecac, stukac mlotkiem, i wykonywac inne "meskie" zawody! NIE MA I NIE POWINNO BYC DYSKRYMINACJI [kobiet] !! POWINNE BYC ROWNE UPRAWNIENIA Taka madra a taka mądra.. Pozdroofki dla wszystkich i KOBIET i meszczyzn
e tam ja jestem zdania ze moj przyklad jest najlepszym przykladem tego ze kobieta nie jest i nie bedzie nigdy tak dobrym kierowca jak mezczyzna i juz byc moze i moze mu dorownac ale perfekcyjne w tym nie bedziemy i nie ma sie co oszukiwac kropka. Mam zero podzielnosci uwagi boje sie ciezarowek i golebi na drodze a sprawa ze strona lewa i prawa jest dla mnie problemem z dziecinstwa. Jednym slowem jak mnie nazwal egzaminator na ostatnim ( 2) nie zdanym egzaminie ; Pomimo pani staran, niestety musze stwierdzic ze jest Pani ZAWALIDROGA
Imię: Asia Pomogła: 39 razy Wiek: 36 Dołączyła: 21 Wrz 2007 Posty: 1500 Miasto: Warszawa
Wysłany:
2007-09-28, 12:39
z obserwacji:
facet lepiej orientuje się w terenie. to są chodzące mapy!
a kobieta zawsze się zgubi. no, prawie zawsze. bo to ponoć zależy od półkul (coś tam męskie i niemęskie ). ja jestem też zawalidroga i nikt mi nie powie, że będę dobrym kierowcą. na włąsnej ulicy potrafię się zgubić
______________________________________________________ teraz ja jestem sprite, a ty pragnienie
Hytyszowa [Usunięty]
Wysłany:
2007-09-28, 12:44
haha dokladnie:) my z Hytyszem gubimy sie srednio 2 razy dziennie na wlasnej nowozamieszkalej dzielnicy z mojej winy oczywiscie;)
Imię: Asia Pomogła: 39 razy Wiek: 36 Dołączyła: 21 Wrz 2007 Posty: 1500 Miasto: Warszawa
Wysłany:
2007-09-28, 12:47
no no , skąd ja to znam... kiedyś zapędziłąm się z Moim i wymyśliłam, że znam drogę do domu... dobrze, że moja gorsza połowa ma orientację w terenie świetną, to wróciliśmy drogą, którą przyszliśmy... dziwnie, on już nie chce ze mną spacerować
______________________________________________________ teraz ja jestem sprite, a ty pragnienie
godson90
Wiek: 45 Dołączył/a: 05 Sie 2007 Posty: 658
Wysłany:
2007-11-21, 08:10
moja matka ostatnio miala stluczke pod supermarketem. Za sama lampe musiala zaplacic 250zł. Pomalowanie zderzaka tez troszke kosztowalo ale juz nawet nie wiem ile. Wazne ze ojciec sie o niczym nie dowiedzial ;D
A co do drugiego samochodu to matka mowila ze byl kompletnie zniszczony ;D
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).