Ja nie moge zastanawiam sie czy on nie jest chory na umyśle. NIe wydaje mi sie zeby to było normalne
truscava [Usunięty]
Wysłany:
2007-06-22, 20:05
Prawda czy nie, Tymbarkens nie musisz robić offtopa.
Wiesz blondikrk, jestem ze swoim chłopakiem już ponad dwa i pół roku. Jak zaczynaliśmy ze sobą chodzić ważyłam chyba 58kg (przy 164 cm ) potem przytyłam do 65kg, potem miałam pewne problemy rodzinne które odbiły się na mojej wadze piękną okrągłą liczbą 75kg. Potem schudłam znów do 58 kg i przytyłam do 63kg. Przez ten cały czas nie usłyszałam z ust mojego chłopaka ANI słowa na temat mojej wagi. Zawsze mi powtarzał, że kocha każdy centymetr mojego ciała. To jak zachowywał się ten koleś świadczy tylko o tym, że chciał się pochwalić super szczupłą laską, albo nie kochał Ciebie tylko Twój ideał jaki sobie wyobraził. Nie warto się zmieniać dla kogoś, jeśli nie odpowiadasz mu taka jesteś. Bo nie kocha się za coś tylko pomimo wszystko
Ciesz się, że się od niego uwolniłaś. I zobaczysz, że czas uleczy rany.
pomocna [Usunięty]
Wysłany:
2007-06-25, 20:22
załosne..
jesli by Cię naprawdę kochał.. to nie przeszkadzały by mu Twoje kg.. rozumiem gdybyś ważyła 70 ale 52.. skarbie ja więcej ważę i jestem szczuplutka i niższa.. więc ty zapewne też musisz być szczupła i zgrabna.. rozumiem Cię i współoczuję bo miłość jak przyjdzie to ciężko się odkochać.. ale najlepsze na cierpienie przez np. takiego .. eh jest poznanie kogoś nowego:)
kłaniam się
Malinka [Usunięty]
Wysłany:
2007-07-01, 13:57
Eee ten koleś ma chyba poprzewracane w głowie...
Twoja waga jest bardzo dobra jak na ten wzrost.. Napewno jestes szczupła.
On nie był po prostu Ciebie wart i tyle.. zapomnij o nim.. znajdź innego. Lepszego.
Wiem, że trudno bedzie Ci o nim zapomnieć, ale naprwde.. ten facet jest jakis pokręconyy... ;P
godson90
Wiek: 45 Dołączył/a: 05 Sie 2007 Posty: 658
Wysłany:
2007-08-06, 07:46
Ten twoj "chlopak" to chyba jakis pajac byl. Na twoim miejscu bym sie cieszyl ze mnie takie cos rzuciło
Gabi):) [Usunięty]
Wysłany:
2007-09-17, 22:21
hmm jak on cie kochal bo by mu to roznicy nie robilo ile wazysz..i on jest troche nie teges jak z takiego powidu glupiego nie jestescie razem...:/
OSTRO! Ten koleżka jest jakis dziwny! Jeśli na prawdę Cie kocha, to nie byłoby kłótni o głupią wagę! No ale jeśli chciał, żebyś dla niego była patykiem, tak jak te wszystkie modelki, jak to wiekszosc stwierdza "IDEALNA" to neich sobie poszuka gdzie indziej.. Wiadomo, chłopak, miłosc, uczucie, no ale ideałów nie ma.. I to z jego winy to był Wasz koniec. Bo On chciał Cię zmieniac.. Widocznie: [bez urazy] nie podobałas mu się taką jaka byłas. Nie warto się poświecac, dla takich typów.. 3maj się! Na pewno znajdziesz sobie tyakiego chlopaka, który pokocha Ciebie taka jaka jestes i nie bedzie zwracał uwagi na Twoje ["niedoskonałosci"] czy cos tam.. A mi się wydaje ze przy wzroście 170cm 54? kg.. to jednak za dużo, ale nie łam się.. !! przecież kazda dziewczyna dobrze wygląda, przeciez nie ma wysokich i otyłych dziewczyn, orzynjamniej ie widziałam Są małe i grube.. a wysoka zawsze bedzie szczupła.. przeciez mujsi sobie masę ciała jakos udefromowac, czy cos. hie hie.. papa :*
dziewczyno jeżeli koleś Cie rzucił bo nie schudłaś głupich 3 kg , to sory ale musi być poje....albo chciał z Tobą zerwać i nie miał innego pretekstu... mam nadzieje ze sobie z tym problemem poradziłaś już . pozdrawiam serdecznie;]
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).