Forum Blogowe ^{17 lat!}

2009-01-11, 01:12

______________________________________________________
[you], nie czytaj moich postów, są bez sensu...

2009-01-11, 01:28

byc moze ona nie chce sie pogodzic z utrata przyjaciela i w ten sposob probuje Cie odsunac.
Znam ta sytuacje Kutwa. Jesli mam byc szczery i chcesz dobrej porady, a nie pocieszenia, to daj sobie z nia spokoj.
`Tego kwiatu jest pol swiatu
Pozatym nie lepiej zachowac przyjaciela ?

2009-01-11, 01:42

______________________________________________________
[you], nie czytaj moich postów, są bez sensu...

2009-01-11, 10:49

myślę, że zwyczajnie powinieneś przeczekać jej okres zakochania się w innym.
jeśli da sobie z nim spokój, a ciebie będzie traktować jak przyjaciela, to po prostu nim bądź.
na razie nie możesz wiele zrobić - jedyne co, to cierpliwie czekać, chyba, że znajdziesz sobie inny obiekt do kochania ^^

2009-01-11, 13:52

______________________________________________________
teraz ja jestem sprite, a ty pragnienie

2009-01-11, 14:33

______________________________________________________
[you], nie czytaj moich postów, są bez sensu...

2009-01-11, 14:52

zgadzam się z amirą, chyba nigdy nie spotkałam się z czymś w stylu, że dziewczyna odrzuciła miłość chłopaka, zostali przyjaciółmi (już tutaj moje doświadczenia się kończą bo zwykle jest rozejście i urwanie kontaktu) a potem do siebie wrócili bo ona jednak stwierdziła że to to.
nienienie.

2009-01-11, 15:03

Ja też zgadzą się z Aśką. Najlepiej jak dasz sobie z nią spokój i tyle. Kochany, tego kwiatu jest pół światu

.

2009-01-11, 20:12

______________________________________________________
[you], nie czytaj moich postów, są bez sensu...

2009-01-11, 21:13

chyba, że nie masz nic do stracenia, to proponuję postawić wszystko na jedna kartę.
za miesiąc walentynki - do tego dnia przygotuj coś, co ją naprawdę uraduje, ale jednocześnie nie wprawi w zakłopotanie.

jeśli wyraźnie Cię odrzuci - daj sobie spokój z wyrażaniem uczuć do niej - kobiety zazwyczaj potrzebują czasu na "leczenie" odrzuconej miłości, a wplątanie się w związek z przyjacielem tylko dlatego, że nie umie się z tym pogodzić, to wielkie nieporozumienie (choć bywają wyjątki, ale nie warto na nie liczyć, bo można się nieźle sparzyć).

aha, jeden, ale za to bardzo ważny punkt - jeśli nie umiesz być przy niej jako przyjaciel i nie będziesz potrafił czekać, aż ona się "odkocha"... cóż... jako kobieta powiedziałabym, że nie masz silnych motywacji, żeby o nią zawalczyć w jakikolwiek sposób (tak, jadę po ambicji). Zachowaj się jak prawdziwy facet, schowaj urażone ego do kieszeni i cierpliwie czekaj - być może Ci się opłaci ^^

2009-01-12, 19:46

______________________________________________________
[you], nie czytaj moich postów, są bez sensu...

Forum Blogowe 17 lat!

Forum Blogowe ^{17 lat!}