Neramide Stern
Blogger.Klub
Imię: Patrycja
Wiek: 28 Dołączyła: 22 Cze 2013 Posty: 33 Miasto: Polska
|
Wysłany:
2013-07-01, 15:48 Problem z pewną bloggerką.
|
|
|
Ostatniego dnia czerwca dostałam mega zjebkę. Za co? Za opinię, którą napisałam dla znajomej. Opublikowałam ją na blogu, bo pomyślałam sobie, że tak wygodniej i prościej nie tylko dla mnie, ale i dla niej. Nie było w niej nic obraźliwego. Oceniłam Estetykę. Dodałam trochę za i przeciw... i ogólny odbiór treści według własnego sumienia. Wysłałam jej link do tego posta.
Następnego dnia rozmawiałyśmy na spokojnie i na kłótnie się nie zanosiło. Blog, który oceniłam przestał istnieć i zrobiła inny. Miała zacząć wszystko od zera i w ogóle.
Zrobiła szablon i nagłówek....
Moja odpowiedź na ten widok była taka:
"Nic mi nie pasuje. Nie zamierzam tego ukrywać. To za krzykliwe jest. O wiele za krzykliwe. To raczej w gimpie robione nie było"
A ona na to:
"no nie
nie było
nie mam gimpa
mam tylko painta"
Kolory w Nagłówku się gryzły ze sobą, był za wysoki, przeładowała go obrazkami... Istna masakra.
Ja - "I ty chcesz pracować z paintem.... Ty się ciesz, że jestem trzeźwa.
Ja się zaraz załamie"
i naprawdę byłam załamana. Próba zrobienia wszystkiego po swojemu jej nie wyszła. I ona naprawdę liczyła, że to mi się spodoba.
No i następnego dnia wywołała 3 wojnę Światową...
Podsumowując, myślę, że opinia była dla niej jedynie pretekstem, by mnie zwyzywać, zrobić ze mnie sukę...
Ale mimo wszystko zachowała się bezczelnie. Zamiast powiedzieć wprost, że nie chcę, by opinia była na moim blogu, to... powiedziała to co powiedziała.
|
|