Wszędzie są i psychopaci i normalni, laski ladne i brzydkie, cycki wielkie i małe, ludzie ciemni i inteligentni, wykształceni i po podstawówce, biedni i bogaci... jedyne co nas tak naprawdę różni, ludzi innych narodowości, to mentalność i sposób postrzegania świata.
Nie dziedziczymy ale przyswajamy ją mieszkając w danym kraju, przejmujemy ją od społeczeństwa... to co mi teraz przychodzi do głowy to np. taka Baskonia: małe to to, biedne, turystów brak, bezrobocie, wpływu w świecie zero, ani to klimatu nie ma fajnego, ani jakichś niesamowitych zasobów naturalnych, ani powalającej na kolana kultury... no nic... a 90% kraju to nacjonaliści po prostu jak taki statystyczny Arkaitz czy Leire od urodzenia słyszą wszędzie w koło "Kraj Basków jest piękny, kochaj ojczyznę" to w końcu przestają się nawet zastanawiać czy to ma sens, tak po prostu ma być i już I o ile przyjemniej żyłoby się Polakom gdyby tez tak sobie powtarzali, o ile mniej stresów jajaja
godson90
Wiek: 45 Dołączył/a: 05 Sie 2007 Posty: 658
Wysłany:
2010-02-04, 15:11
Szczęście w nieszczęściu . . . mieszka w Polsce, gdzie nie jest kolorowo ale lepsze to niż Afganistan czy Kenia opanowana przez popierniczony rząd, który ucina ludziom głowy ( dosłownie ).
Ameryka też nie jest taka piękna na jaką wygląda. W zasadzie to zacofany kraj a raczej ludzie. Idąc ulicą zaczepcie jednego człowieka i każcie mu pokazać palcem na mapie gdzie jest Irak. Mogę gwarantować że większość będzie błądziła i szukała na oślep.
Nebraska, mówi wam to coś . . .? Przecież "mudżyn" to tam tak samo jak antychryst.
Poza tym sposób bycia amerykanów mnie wkurza.
Skończyć tam studia na zwykłej uczelni to tak jak u nas skończyć gimnazjum.
Nie chciał bym żyć wśród pustych ludzi, którzy tylko czekają na Big Maca i Oprah w TV.
Może i niektórzy właśnie chcieli by znaleźć się w Ameryce i tam kontynuować swój żywot, ale ja do tych ludzi się na pewno nie zaliczam.
Polska nie dała mi zbyt wiele. Właściwie sam sobie musiałem wszystko brać. Ale dziękuje że żyje w spokojnym kraju gdzie nie zabija się ludzi na ulicach bo każdy może mieć broń.
lapavlo [Usunięty]
Wysłany:
2010-02-04, 17:48
Ja w ameryce mieszkać bym nie chciał, ale z pewnością chciałbym zwiedzić ten kraj stopem czy samochodem te puste drogi z horyzontem daleko daleko, wielki kanion i ogromne miasta ah
m@tarci, pozdro, ty sie filmów z deka naoglądałeś...
Denerwujesz mnie, trzeba docenić to co sie ma, bo zawsze mogło być gorzej. Nie ważne w jakim kraju, mogłeś mieszkać w melinie, z ojcem, który by cie lal naokrągło, albo w ogóle nie mieć domu. Mam wujka księdza, który jeździ na misje w Afryce i kiedyś pokazywał mi zdjęcia. Żal serce ściska, kiedy widzi się porozrzucaną słomę na kilku patykach... a potem okazuje się, że to jest czyjś dom.
Poza tym wszędzie są dziewczyny ładne i brzydkie, nie wiem ile ty amerykańskich teledysków widziałeś i nie obchodzi mnie to, ale widziałam wiele profili amerykanek na dA i dużo pięknych nie jest (ale najbrzydsze też nie ). A samochody... No w Sweet 16 na MTV to tak, każde nastolatek dostaje Ale tak poza tym to muszą na to pracować, rodzice ewentualnie pomagają.
Co do fast foodow, dzieciaki jedzą to naokrągło a potem są problemy z otyłością, z sercem itd. Lubie takie żarcie, ale codziennie na obiad tortilla, pizza, hamburgery to sorry ale ja już wole ziemniaki Większość osób tam nie gotuje. Znam takiego gościa kiedyś był w Ameryce i tata zaproponowal mu żeby codziennie jedli w fast foodach Ten był oczywiście zachwycony, ale jak spróbował hamburgera to mówił, że smakuje jak papier, a po tygodniu marzył mu sie rosół.
Co do zarobków, w Polsce nie jest zbyt dobrze, ale najgorzej też nie. Ja sie ciesze bo mam wszystko co chce (oprócz lustrzanki), moi rodzice dobrze zarabiaja, tylko, ze muszą strasznie zapier*alać.
W niektórych amerykaninach czasami mnie denerwuje, że nie mają pojęcia gdzie jest jakiś kraj. Nieraz niektorzy z USA pytali skąd jestem, no to ja, że z Polski.... Gdzie to jest?? No ale są rowniez tacy, ktorzy nie chcieliby sie zbłaźnić przed innymi, wiec wiedza.
Aha i jeszcze narzekasz na Anglię. Niech sobie kontrolują młodzież po dwudziejstej któreś tam, ja i tak nie wygladam na 15 lat i mam ich gdzieś I policji też jest w ch...bardzo dużo. Ale ciocia mi opowiadała, że kiedyś widziała na ulicy jak jakiś down próbował lasce zawalić torebke to ta wydarła morde i zanim sie obejrzał go złapali Dobra trzeba rejestrować karty sim, może to i dobrze, jak ci ktoś by groził przez telefon, to by go prędzej namierzyli. Heh, tam można sobie zarejestrować własną firme przez telefon. Narzekasz narzekasz jakby sie tam nie dało żyć...
Generalnie w internecie ciągle pojawiają się takie wątki jak "chcę wyjechać do Ameryki", "wolę mieszkać w Anglii" itd. Już mnie to trochę nudzi, ale możliwe, że kiedyś wyjade do anglii na wakacje do pracy czy coś
Dołączyła: 29 Lis 2008 Posty: 630 Miasto: z łożyska
Wysłany:
2010-09-07, 13:07
O, ja bym wolała mieszkać chyba byle gdzie*, byle nie w Polsce.
Ale, niestety, mieszkam w Polsce
Za rok będę próbować się dostać na wymianę studencką, powinnam już się modlić, żeby mi się udało XD
Dla mnie problemem jest bariera językowa, ale na pewno więcej niż 50% polskich emigrantów nie znało języka i przeżyło
Pożyjemy - zobaczymy
*oczywiście rozumiemy, że chodzi mi o cywilizowany kraj, stanowczo bardziej cywilizowany i postępowy, niż Polska...
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).