Ważył dużo, bo bez suchego prowiantu w szkole zaczynałem słyszeć kroki zbliżającej się śmierci głodowej. Książki też trzeba było nosić. Pomimo tego, że w szkole były szafki, i tak ładowaliśmy plecaki po brzegi, plan lekcji był tak ułożony, że przedmioty, dla których warto było mieć książki, były codziennie.
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).