godson90
Wiek: 45 Dołączył/a: 05 Sie 2007 Posty: 658
|
Wysłany:
2007-11-06, 11:01 Problem z nauczycielka
|
|
|
Tak wiec... chodze od wrzesnia do nowej szkoly. W mojej klasie jest tylko 5 facetow a reszta to same dziewczyny.
Ostatnio na lekcji fizyki zauwazylem ze nauczycielka sie na mnie jakos dziwnie patrzy... tz. takim "kocim" wzrokiem. Troche sie zawstydzam i zawsze pakuje glowe w zeszyt.
Ostatnio nawet bylem wziety do pytania i chodz nic nie umialem to i tak dostalem 2 gdzie reszta dostawala po 1.Ponad to zawsze kaze mi wycierac tablice i kaze mi chodzic do jej samochodu po rozne rzeczy (jakies mapy itp.).Nigdy mnie nie upomina(a trzeba wiedziec ze czesto gadam z kumplami na lekcji),zadko mnie pyta przy tablicy i wogule takie tam.Mam z nia looz.
Pytalem sie nawet rodzicow czy to nie jest ich znajoma ale powiedzili ze jej nie znaja.
W gruncie rzeczy powinienem sie cieszyc ze tak dobrze mnie traktuje ale z drugiej strony nie wiem o co jej tak naprawde chodzi.
Czy powinienem sie jej spytac o co jej biega? bo skoro mnie tak "lubi" to chyba ma jakis powod.
|
|