godson90
Wiek: 45 Dołączył/a: 05 Sie 2007 Posty: 658
|
Wysłany:
2008-06-30, 10:31 Grigorij Jefimowicz Rasputin
|
|
|
Grigorij Jefimowicz Rasputin urodził się 22 stycznia 1869 r. w Pokrowskoje k. Tiumeni zmarł 30 grudnia 1916 r.
Co sądzicie o tym człowieku? Dla mnie on był wielki, ale niestety był niewygodny dla szlachty Rosyjskiej.
To co robił uważam za cud i dar od Boga, ale człowiek niestety nie potrafi poszanować takiego daru.
Ciekawostki:
"Na krótko przed śmiercią Rasputin napisał list do cara Mikołaja, w którym przepowiedział, że "żaden z członków rodziny carskiej nie przeżyje go więcej niż 2 lata". W niecałe 3 miesiące po jego śmierci Mikołaj II zmuszony był abdykować, a w osiemnaście miesięcy później cała rodzina Romanowów została zamordowana".
"Rasputin został potajemnie zwabiony do pałacu Jusupowa pod pretekstem poznania słynącej z urody Iriny Aleksandrowny. Tam poczęstowano go zatrutym winem i ciastem. Ku zaskoczeniu zamachowców trucizna jedynie osłabiła starika. Wtedy Jusupow zdecydował się zastrzelić Rasputina. Pierwszy strzał ranił ofiarę. Rasputin miał na tyle siły, by zacząć uciekać. dopiero dwa kolejne strzały uśmierciły Rasputina. Ciało spiskowcy wyrzucili do Newy".
"Wyłowione z Newy zwłoki Rasputina nosiły ślady świadczące, że w momencie wrzucenia do rzeki nadal żył - prawa ręka była uwolniona z więzów, a w płucach znajdowała się woda".
Zastanawiam się dlaczego zabito takiego człowieka.
|
|