mój plecak waży mało... w zasadzie torba znajdziecie tam portfel, drugie śniadanie, teczkę z trzema kartkami A4, długopis, mp4 i telefon komórkowy no i co kilkanaście dni pare tamponów. Nie wiem czy to wszystko waży więcej niż 1.5kg
______________________________________________________ pi***ol kraj, myśl o wszechświecie...
miglu149 mm1
Imię: Piter Pomógł: 30 razy Wiek: 30 Dołączył/a: 21 Lip 2008 Posty: 2220
Wysłany:
2009-04-04, 08:35
A mnie już plecy bolą, a szczególnie lewe ramię, bo na nim głównie noszę plecak .
W Gazecie Metro w sierpniu ukazał się artykuł "Ile waży plecak ucznia?".
artykuł
Już od kilku lat media poruszają problem ciężkiego plecaka, świadczy o tym chociaż data założenia tego wątku, mimo to plecaki nadal są ciężkie i nie ograniczono ilości książek jakie dzieci mają nosić do szkoły.
W artykule donoszą, że Ministerstwo Edukacji Narodowej chce żeby szkoły zorganizowały szafki na książki, ale nie daje na to pieniędzy.
Wydaje mi się jednak, że same szafki nie wiele pomogą. Nauczyciele zadają zadania i w domu też książki są potrzebne.
Byłam kiedyś we Francji i tamtejszy system mi się podobał, dzieci po południu po szkole miały 2-3 godz. bez lekcji w klasie, w czasie których odrabiały zadania domowe. Obecny był nauczyciel, który służył pomocą, po zrobieniu zadań i nauce książki zostawiało się w szkole.
Imię: Sabina Pomogła: 1 raz Wiek: 33 Dołączyła: 03 Sie 2008 Posty: 517 Miasto: Z południa
Wysłany:
2009-08-20, 14:31
na szczęście w podstwówce mieliśmy szafki, małe ale na farbi, kredki i co poniektóre książki wystarczyło, od gimnazjum jeśli plecak był za ciężki wyrzucałam to co było najmniej potrzebne . A w liceum do kilku przedmiotów nie kupiłam książek i z kumpelą z ławki nosimy na zmianę
______________________________________________________ Nie ma podpisu. Uciekł
egoistami są ci, którzy drukują takie wielkie księgi
lapavlo [Usunięty]
Wysłany:
2009-08-23, 17:50
Mój napewno dużo waży :d gdyż nosze pełno nie potrzebnych rzeczy...
takich jak: śrubokręty, klucz francuski, i inne takie pierdoły :d
co do książek jest ich dużo.. ale kregosłupa nie złamie
Ewa Blogowicz.Friend
Imię: Ewa Pomogła: 1 raz Wiek: 30 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 448 Miasto: okolice Elbląga
Wysłany:
2009-08-23, 20:14
ja zwykle połowy książek zapominam, albo uznaję, że nie chce mi się ich nosić, więc z reguły nie skarżę się na ciężki plecak.
______________________________________________________ Marzenia to niczym niezmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie.
● Portfolio ●
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).