Z pewnością spełniłabym swoje największe marzenie - zamieszkałabym w Szkocji w starym, kamiennym domu. Gdzieś blisko gór, bo wędrówki górskie sa tym, co kocham. Poza tym otworzyłabym własną księgarnię To z marzeń. Reszta pieniędzy poszłaby pewnie na jakiś samochód, kilka gadżetów elektronicznych, a pozostałe na konto, coby mieć z czego żyć. Ale tak skromnie, jak do tej pory
Spełniłbym marzenie mojego ojca i wysłał go na orbitę zainwestował wiele miłości, cierpliwości i pieniędzy we mnie, więc pokazanie mu Ziemi z kosmosu byłoby dla mnie spełnieniem marzeń, dla niego również
wiele razy o tym myslałam i doszłam do wniosku ze kupiłabym sobie dom lub mieszkanie, pojechałabym na wakacje ale takie na wypasie a reszte odłozyłabym na konto oszczędnosciowe i zyła z procentu.
No moze jeszcze jakieś szalone zakupy i ewentualnie załozenie działalności + otwarcie własnego salonu kosmetycznego
Takie malutkie skromne marzenia mam i tak do emeryturki
Wreszcie kupiłabym wszystkie książki, które chcę przeczytać, a które są zbyt drogie w księgarniach Do tego jeszcze jakiś fajny domek, kilka samochodów i resztę na konto oszczędnościowe.
Nie wiem, na ile pozwala taka kwota, bo nie mieści się w mojej wyobraźni, ale chciałabym:
- wspomóc finansowo rodziców, brata, teściów i siostrę mojego ojca;
- wyleczyć mojego bratanka;
- zobaczyć Old Trafford, a tam Manchester United w akcji;
- zwiedzić Gruzję, Serbię, Japonię, USA i Australię;
- postawić dom.
Dziesięć milionów to bardzo dużo. Myślę, że znaczną część tej sumy odłożyłbym na oprocentowany rachunek oszczędnościowy by nie musieć się martwić o wysokość swojej, comiesięcznej pensji. Resztę pieniędzy przeznaczyłbym na zakup wygodnego mieszkania w dobrej lokalizacji i na nowy, potężny sprzęt komputerowy by moja dziewczyna mogła wreszcie pracować jak należy.
Ale pieniądze mają tę dziwną właściwość, że wyciągają z człowieka prawdziwe oblicze. Nie zawsze jest ono złe czy nierozsądne, ale szczere, przez co wiele osób twierdzi, że dostatek zmienia człowieka.
______________________________________________________ Ktoś zupełnie przypadkowy, kto dzieli się swoimi refleksjami ze światem za pomocą bloga, pisze krótkie opowiadania, a czasem nawet wiersze. Później wychodzi przed szereg i czyta je głośno by poczuć się żywym.
10 milionów... Nie wiem co się robi z takimi pieniędzmi...
A tak serio to: odłożyłabym na konto niech procentuje, pomogłabym bliskim i wyjechała do Tajlandii by prowadzić sielskie życie w pięknych okolicznościach przyrody przy tym oczywiście podróżując...
______________________________________________________ Francuski na językach - Zapraszam
Ja tam nie marzę o wakacjach w Hiszpanii, prywatnym śmigłowcu, jachcie; nie myślę o Willi z basenem. Ja chciałbym zacząć amatorsko uprawiać rajdy i spróbować sił w żużlu. A i może coś na torze. Całe życie mógłbym spędzić na leśnych zasyfionych ścieżkach .
Ale i luksusowego auta bym sobie nie odmówił .
______________________________________________________ Felietony, w szczególności motoryzacyjne, pisane w niebanalny sposób:
http://mateuszchomicki.pl
część na pewno na konto bo potem mi na chleb nie starczy
Dom dość duży i wyposażony, jakiś dobry samochód i to chyba tyle, ewentualnie jakieś wakacje ale nie jakieś wypasione, bo po co?
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).