Forum Blogowe ^{17 lat!}

W Disqus mam zaznaczone, żeby komentarz z linkiem podlegał moderacji. Jeśli załączony link jest powiązany z wpisem, komentarzem, czy rozwijającą się dyskusją to go zostawiam. Jeśli jest to zwyczajnie 'super, ekstra wpadaj do mnie' wyrzucam. Jeśli sam komentarz jest wartościowy, ale zawiera link do stron głównej jakiegoś blogu, usuwam tylko link.

Patrzyłam, kombinowałam, już mi to grzebanie i poszukiwania w kodzie wyszły uszami, więc poszłam pod najmniejszej linii oporu i zmieniłam szablon.

Htsz, a co takiego w Blog1 powinno przykuć moją uwagę, żebym mogła stwierdzić, czy jest cacy, czy nie?

Widzę, że nie tylko ja mam podobny problem. Podpinam się więc pod pytanie. :help:

Disqus zainstalowany zgodnie z instrukcjami, komentarze zaimportowane, etc.

Pierwszy problem - komentarze nie zawsze się ładują. Czasem od razu po odpaleniu posta, czasami trzeba odświeżyć stronę, a czasem można odświeżać i odświeżać i disqus się nie pojawia w ogóle.

Drugi problem - w przypadku opublikowania nowego posta (można zajrzeć na post testowy: http://www.zycie.me/2014/11/post-testowy.html) boks z komentarzami disqusa nie pojawia się w ogóle. W jego miejscu znajduje się standardowe okienko komentarzy blogerrowych, a nie powinno ich być. :help:

Miał ktoś taką przypadłość? Jak temu zaradzić?

Próbowałam wrzucić to do siebie, ale nic mi się nie pojawiło, mimo że nie wywaliło żadnego błędu przy ichniejszej instalacji. Nie wiem, o co może chodzić.

Pierwotnym zamysłem był blog typowo górski z opisami wypraw, wskazówkami, opisem szlaków, etc. Stąd też, w sumie na szybko (nazwa była wolna), padło na gorskie-wedrowanie Nazwa miała być polska. Jakoś nigdy nie skłaniałam się do obcobrzmiącego nazewnictwa - no, chyba że miałabym pisać w innym języku niż polski.

Z czasem jednak (częstość, a raczej nieczęstość górskich wypadów) zweryfikowała tematykę i blog poszedł bardziej w kierunku tego, co w okół mnie. Obok gór pojawiły się recenzje książek i filmów, luźne relacje z różnych miejsc, moje przemyślenia. Obok gór pojawiło się więcej życia. Dlatego też padło na zycie.me Nie wymyślałam długo - nazwa mi się przyśniła.

A czy jest problem z zapamiętaniem i zapisywaniem nazwy? Nikt się póki co nie skarżył, więc mam nadzieję, że jest ok i ludziska nie będą uciekać.

Komentarze wulgarne i obraźliwe, które nijak się mają do treści wpisu nigdy nie będą przeze mnie zatwierdzane. Nie będę tolerować nieuzasadnionej agresji, jeśli takowa miałaby mieć miejsce, ani wobec mnie, ani wobec moich czytelników.

@Kejczi, mam podobne podejście. Jeśli komentarze są merytoryczne, to mnie to bardzo cieszy, ale jesli są zupełnie od czapy, w dodatku spamują, to zdecydowanie usuwam. Jeśli komentarz wymaga odpowiedzi, odpowiadam.

Tak to już jest, że im więcej czytelników, tym większa szansa na to, że wśród nich pojawi sie taki z przysłowiowym bólem tyłka. Krytyki konstruktywnej nie zna, ale za to z hejtem jest za pan brat. Trzeba być pond to, a hejterskie komentarze od czapy outować bez wyrzutów sumienia.

Blog - niezależnie od treści - to kawał pracy i poświęconego czasu. Ale taki wysiłek cieszy niezmiernie, szczególnie wtedy, gdy ktoś nas docenia.

Jesteś boski.

Bardzo, bardzo Ci dziękuję.

Forum Blogowe 17 lat!

Forum Blogowe ^{17 lat!}