Blogerzy wszystkich platform, łączcie się!

Dyskusje Blogerów, Fotoblogerów i Vlogerów, fora blogowe, graficzne, ogólnotematyczne
rozmowy o blogach, porady, instrukcje, ciekawostki z internetu



::
Zamknięty przez: Htsz
2016-04-07, 21:16
Autor Wiadomość
benasek 
Blogger.Klub


Imię: Krzysztof
Wiek: 58
Dołączył/a: 15 Cze 2012
Posty: 91
Miasto: Berlin

Wysłany: 2012-06-21, 12:46   

Co ciekawe, inna osoba którą zahipnotyzowałem, podczas seansu nie mówiła nic, za to po przebudzeniu opowiadała gdzie była i co widziała. Za każdym razem było to dla niej niemiłe uczucie, ale ciekawość była silniejsza niż strach i chciała znów! Takich seansów zrobiłem z nią trzy po czym sam juz nie chciałem. To wcale nie było dla mnie miłe, gdy po seansie budzi sie dziewczyna zlana potem i przez chwile nie może do siebie dojść. Za każdym razem przeżywała cos dziwnego, niemiłego. Gdy za trzecim razem dokładnie mi opisała, że uczestniczyła w wypadku na stacji kolejowej, juz jej więcej nie hipnotyzowałem. Może ja popełniałem jakis błą? Miałem dosyc. Samo przeżycie było na tyle dla niej realne, że bojąc się że to sie stanie prawdą, wyrzuciła płaszcz w którym była uczestnicząc w tym wypadku!
______________________________________________________
www.benasek.bikestats.pl
www.benasek-zagadki.blogspot.de
 
  podziel si� tym postem na:




Utwórz darmowe konto na forum --- Zaloguj się --- Polub Blogowicza na FB!
Dołącz do grupy Bloggerów na FB

abigail 
Blogger.Klub


Dołączyła: 24 Mar 2012
Posty: 62

Wysłany: 2012-06-21, 13:03   

Może to były projekcje podświadomości, a nie jej zasoby?...
Dziwne...
______________________________________________________
Koty: http://kociki-abigail.blogspot.com
 
  podziel si� tym postem na:
benasek 
Blogger.Klub


Imię: Krzysztof
Wiek: 58
Dołączył/a: 15 Cze 2012
Posty: 91
Miasto: Berlin

Wysłany: 2012-06-21, 13:10   

Nie wiem, trzecia osoba narysowała mi to co widziała podczas takiego seansu. Było to ponure miasto ze skrzyżowaniem na którym stał pomnik jakiejs szkaradnej istoty. Po tych "eksperymentach" doszedłem do wniosku, ze byc moze ja cos źle robię, w każdym razie więcej się za to nie zabierałem. Może kiedyś, gdy spotkam jakiegos doswiadczonego hipnotyzera, opowiem mu moje doswiadczenia na ten temat, a on wytłumaczy co i jak. Jest tyle jeszcze innych ciekawych apsektów życia, że z hipnozą dałem sobie spokój (przynajmniej na razie).
______________________________________________________
www.benasek.bikestats.pl
www.benasek-zagadki.blogspot.de
 
  podziel si� tym postem na:
balenciaga 

Dołączyła: 28 Lis 2012
Posty: 11

Wysłany: 2012-11-30, 18:34   

abigail napisał/a:

Z hipnozą to nie są przelewki... Można nawet nieświadomie wkodować zahipnotyzowanej osobie treści i zachowania, których nie powinno być. Też czytałam książkę, o której wspominasz. I wiele innych.

tylko, że człowiek ma naturalną obronę przed hipnozą, to, że ktoś go będzie chciał programować, to tylko dlatego, że ta osoba CHCE. Jak nie chce to się wzbrania i efekt może byc odwrotny.
 
  podziel si� tym postem na:
wendigo 


Pomógł: 4 razy
Dołączył/a: 18 Lis 2012
Posty: 307

Wysłany: 2012-12-02, 00:21   

balenciaga, ma rację, dokładnie tak jest - ani nie da się zahipnotyzować kogoś wbrew jego woli ani nic mu wmówić, nie da się też pozostać w hipnozie - najwyżej człowiek zaśnie (bo hipnoza to stan maksymalnego odprężenia i właśnie bardzo łatwo się zasypia) a potem obudzi się normalnie.
Osobiście próbuję z autohipnozą, ale to nie jest łatwe, bo właśnie często zasypiam :D
 
  podziel si� tym postem na:
Jafer 
Blogger.Klub
Jego Ekscelencja


Imię: Jakub
Wiek: 35
Dołączył/a: 17 Lip 2013
Posty: 174
Miasto: Polska

Wysłany: 2013-07-31, 21:28   

Raz udała mi się autohipnoza. Omal nie przyprawiłem wtedy o zawał żony, gdy zastała mnie siedzącego sztywno na kanapie, po ciemku i gapiącego się w ścianę. Ale to był pikuś. Najlepsze zaczęło się jak próbowała mnie wybudzić. Zacząłem łazić po mieszkaniu i coś mamrotać bez sensu. W końcu wyszedłem na balkon i tam się ocknąłem.

Mało co pamiętam z tego stanu, ale jakąś ograniczoną świadomość miałem.
 
  podziel si� tym postem na:
benasek 
Blogger.Klub


Imię: Krzysztof
Wiek: 58
Dołączył/a: 15 Cze 2012
Posty: 91
Miasto: Berlin

Wysłany: 2013-08-02, 16:19   

Chętnie bym też autohipnozy spróbował, ale chyba nie jestem podatny na hipnozę. Chociaż jak sam siebie słuchałem podczas tych seansów, robiło się mi nieco dziwnie.
______________________________________________________
www.benasek.bikestats.pl
www.benasek-zagadki.blogspot.de
 
  podziel si� tym postem na:
Jafer 
Blogger.Klub
Jego Ekscelencja


Imię: Jakub
Wiek: 35
Dołączył/a: 17 Lip 2013
Posty: 174
Miasto: Polska

Wysłany: 2013-08-02, 16:26   

Spróbuj. Ja sam nie wiedziałem w którym momencie odpłynąłem. Na ogół usypiałem, a ten jeden raz mnie wzięło.
 
  podziel si� tym postem na:
AlicjaJestem 
Blogger.Klub


Wiek: 36
Dołączyła: 02 Sty 2014
Posty: 41

Wysłany: 2014-01-04, 01:05   

Mój znajomy, który ma zdolności paranormalne (a jest to facet już starszy około 52 lat), kiedyś opowiadał mi o hipnozie. Zaciekawiona tematem spytałam się go czy mógłby mnie zahipnotyzować, spojrzał mi prosto w oczy i powiedział, że nie zrobiłby tego, bo po prostu nie chce a po drugie nic by to nie dało, że na mnie hipnoza by nie zadziałała, co ciekawe to samo powiedziała jego siostra, która wróży z kart.
 
  podziel si� tym postem na:
benasek 
Blogger.Klub


Imię: Krzysztof
Wiek: 58
Dołączył/a: 15 Cze 2012
Posty: 91
Miasto: Berlin

Wysłany: 2014-01-05, 22:43   

Teraz to i ja już nie chcę nikogo hipnotyzować, po prostu wiem na tyle dużo, że boję się komuś zaszkodzić a na tyle mało, by była z tego jakaś korzyść.
Co najwyżej spróbuję kiedyś autohipnozy.
______________________________________________________
www.benasek.bikestats.pl
www.benasek-zagadki.blogspot.de
 
  podziel si� tym postem na:
AlicjaJestem 
Blogger.Klub


Wiek: 36
Dołączyła: 02 Sty 2014
Posty: 41

Wysłany: 2014-01-05, 23:42   

Ja się zbytnio boję autohipnozy.
______________________________________________________
http://holographicwolf.blogspot.com
 
  podziel si� tym postem na:
Mool książkowy 
Blogger.Klub


Imię: Natalia
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 15 Sty 2014
Posty: 44
Miasto: Polska

Wysłany: 2014-01-18, 14:52   

Byłam kiedyś zahipnotyzowana. Jechałam na hipnozę aż do Opola - wówczas tylko tam i w Warszawie znajdywały się kompetentne osoby.

Powiem tak, udało się mnie wprowadzić w trans, jednak ciągle byłam wszystkiego świadoma i myślę, że w każdej chwili mogłabym to przerwać. Rzecz w tym, że nie chciałam. Było mi strasznie błogo pomimo tego, że cały czas płakałam. Podobno w hipnozie albo cały czas się śmieje, albo płacze. O dziwo po wyjściu z "gabinetu" nie byłam ani trochę opuchnięta, co zawsze towarzyszy łzom. Byłam natomiast okropnie zmęczona i czułam się tak jakoś dziwnie nieswojo, jak w nie swoim ciele. Jednak po przespaniu nocy wszystko minęło ;)
 
  podziel si� tym postem na:
Wyświetl posty z ostatnich:   
::
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły.
Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły.
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB & Weblove.pl © 2006-2024 Wrocław | modified by Przemo © 2003 phpBB Group.
skocz na górę   |  shoutbox
 
Dodaj na Facebooku:

Zobacz także:


Szablony blogów i stron na wordpress
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).
Wyszukaj na Blogowiczu:
snapchat blogowicz instagram blogowicz