Pomogła: 12 razy Wiek: 36 Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2978 Miasto: Wrocław
Wysłany:
2009-12-29, 11:56
Asiek napisał/a:
szczerze? nigdy nie dam swojemu dziecku pieniędzy pod choinkę...
Jak będziesz zabiegana na tyle, że nie zdążysz się po dupie podrapać to wręczenie pieniążka czasami jest najlepszym rozwiązaniem, chociaż ja też wolę dostawać konkretne prezenty niż pieniądze... A najlepiej to już prezent plus pieniążek, haha .
Dołączyła: 29 Lis 2008 Posty: 630 Miasto: z łożyska
Wysłany:
2009-12-29, 13:21
Cytat
A najlepiej to już prezent plus pieniążek
Moja babcia dwa lata temu wręczyła mi tzw. "czekoladę promocyjną". Otworzyłam papierek, a tam patrzę, na tabliczce 100zł XD Wujek kazał mi iść do sklepu, bo "Może jeszcze nie wykupili" XD
Imię: Sabina Pomogła: 1 raz Wiek: 33 Dołączyła: 03 Sie 2008 Posty: 517 Miasto: Z południa
Wysłany:
2009-12-29, 13:34
ja tam wole dostać kasę niż prezent który byłby nie trafiony
______________________________________________________ Nie ma podpisu. Uciekł
godson90
Wiek: 45 Dołączył/a: 05 Sie 2007 Posty: 658
Wysłany:
2009-12-29, 17:09
Sabinsien56 napisał/a:
ja tam wole dostać kasę niż prezent który byłby nie trafiony
Nie rozumiem co niektórych. Traktujecie prezenty tak jakby one się wam należały.
Nawet gdybym dostał na swoje urodziny skarpetki i bokserki to i tak był bym zadowolony.
Nie liczy się sam prezent, ale chęci i pamięć danej osoby
Dołączyła: 29 Lis 2008 Posty: 630 Miasto: z łożyska
Wysłany:
2009-12-29, 17:36
Cytat
Traktujecie prezenty tak jakby one się wam należały.
A prawdę powiedziawszy: tak nie jest? Każdy oczekuje od kogoś prezentu, więc czemu ja mam nie oczekiwać?
Cytat
Nawet gdybym dostał na swoje urodziny skarpetki i bokserki to i tak był bym zadowolony.
Ja też, zważywszy, że skarpetki tracę w niewyjaśnionych okolicznościach, a bokserki... Hm, wolałabym nie XDD
A kasa jest dobra. Ja w taki sposób uzbierałam na laptop i twardą matę DDR
miglu149 mm1
Imię: Piter Pomógł: 30 razy Wiek: 30 Dołączył/a: 21 Lip 2008 Posty: 2220
Wysłany:
2009-12-29, 19:35
pudi91 napisał/a:
Traktujecie prezenty tak jakby one się wam należały.
Ja od dziecka je dostaje i tak je traktuję. To, że Ty zrezygnowałeś z tej tradycji (albo jej od początku nie miałeś), to nie znaczy, że tak ma każdy. Oczywiście ja odwdzięczam się innym także dosyć sporą ilością prezentów.
Imię: Asia Pomogła: 39 razy Wiek: 36 Dołączyła: 21 Wrz 2007 Posty: 1500 Miasto: Warszawa
Wysłany:
2009-12-31, 00:06
Inez napisał/a:
Asiek napisał/a:
szczerze? nigdy nie dam swojemu dziecku pieniędzy pod choinkę...
Jak będziesz zabiegana na tyle, że nie zdążysz się po dupie podrapać to wręczenie pieniążka czasami jest najlepszym rozwiązaniem, chociaż ja też wolę dostawać konkretne prezenty niż pieniądze... A najlepiej to już prezent plus pieniążek, haha .
jeżeli kiedykolwiek będę zabiegana, to poświęcę ostatnią wolną chwilę dziecku, a nie robocie czy innym mniej ważnym rzeczom. w tych prezentach chodzi o to, że dostając go wiesz, że ktoś to musiał kupić, pofatygować się, chwilę zastanowić, pomyśleć o Tobie - to ma znaczenie. a kasa od niechcenia wrzucona do koperty/wręczona do ręki to jest nie prezent tylko tzw. 'masz i spadaj'.
______________________________________________________ teraz ja jestem sprite, a ty pragnienie
Bartek WordPress.Klub Powrotny
Zaproszone osoby: 15
Imię: Bartek Pomógł: 3 razy Wiek: 32 Dołączył/a: 18 Mar 2006 Posty: 734 Miasto: Freiburg im Breisgau
Wysłany:
2009-12-31, 01:20
szczerze.. większą radość mam z wręczania prezentów niż z ich otrzymywania, ale nie narzekam, dwie koszulki, bokserki z mikolajkiem , perfum i mniej kasy . Starczy
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).