oczwiście ze jestem za - oddałbym jakby coś jeszcze z tych ,,organów" coś , ktoś wykrzesał mi i tak już do niczego by sie nie przydały hehe no a komuś może by przywróciły trochę życia któż to wie - technologia sie rozrasta
Imię: Piotr
Wiek: 45 Dołączył/a: 10 Wrz 2014 Posty: 25 Miasto: Polska
Wysłany:
2014-09-19, 11:22
Oddam. Jeżeli mogę pomóc komukolwiek to dlaczego nie. A tak na marginesie to zgodnie z prawem polskim, obowiązuje domniemana zgoda na bycie dawcą, co oznacza iż w przypadku braku sprzeciwu wpisanego do Centralnego Rejestru Sprzeciwów uznaje się daną osobę potencjalnym dawcą narządu. Deklaracje o zgodzie na pośmiertne pogranie narządów są tylko drukiem informacyjnym ale z uwagi na to że przeważnie podpisanie takiego oświadczenia staje się powodem do dyskusji o tym fakcie w gronie najbliższych, mają dużą wartość dla samej sprawy. Ja osobiście mam takie oświadczenie i jestem za akcjami skłaniającymi do rozmów o transplantologi bo ratuje ludziom życie.
Wiek: 45 Dołączył/a: 01 Lis 2014 Posty: 12 Miasto: Warszawa
Wysłany:
2014-11-01, 15:44
Deklaracja dawcy mieszka u mnie na stałe w portfelu. Na co mi moje bebechy gdy będę martwy? Niech komuś się przydadzą, jeśli oczywiście będą jeszcze zdatne. Resztę proszę spalić, niech nie zajmuje miejsca. Tyle w temacie.
gdyby nie fakt, że chcę zostać spopielona to najchętniej oddałabym swoje całe ciało dla celów medycznych - niech się studenci mają na czym uczyć (żaden plastikowy model nie odda szczegółów w pełni.)
deklarację noszę w portfelu, natomiast nie wiem po co, skoro od każdego mogą pobrać narządy - bez pytania o jakąkolwiek zgodę.
PrzemyślNiki a czemu się nie nadają? ja nosze takie coś wydrukowane w portfelu ale podobno tego nie respektują tylko w sytuacji krytycznej rodzina decyduje
Moje się nie nadadzą z powodu przebytych i obecnych chorób, które, jak czytałam, uniemożliwiają taką procedurę. Nie mogę nawet oddawać krwi, więc i oddanie organów będzie prawdopodobnie niemożliwe mimo moich ogromnych chęci i zgody najbliższych.
Nie mogę być bardziej ZA. Jestem zapisana w bazie dawców szpiku, a przy sobie zawsze mam oświadczenie, że w razie śmierci moje organy mają być przekazane komuś innemu. Nie widzę w tym żadnego problemu, nie widzę również niczego złego (a raczej tylko same plusy) jeśli ktoś z moich bliskich miałby zrobić coś takiego (a wiem, że niektórzy mają takie obawy, właśnie związane z oddawaniem organów po śmierci przez kogoś z rodziny, dziecko najczęściej).
Mnie już nie będzie, to niech komuś pozwoli to żyć trochę dłużej!
______________________________________________________ Xi'clu - recenzje książek o Japonii, Azji... science-fiction i fantastyki też nie zabraknie. A, no i wypocin własnych również!
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).