Faktycznie Tobiaszu, najlepiej byc glupim i nie posiadac zadnej wiedzy o komputerach.
Tobiasz, jednak w jakims % nevada menthol, miala racje, piszesz bezsensownie, ale jej wypowiedzi nie roznia sie wartoscia merotoryczna od twojej, oboje zdazyliscie juz tutaj zablysnac, moze lepiej zaprzestancie.
Jesli sie gowno wie, to lepiej przemilczec i nie klikac w klawiature zbednie.
Dzieki tzw. hackerom, duzo zawdzieczamy, jak i ja, jak i inni userzy PCetow i nie tylko, nie pamietam kto pomogl przy PSP, ale jak sobie przypomne to dam info, chyba niektorzysa w posiadaniu tej konsoli PSP, choc hackerzy nie pomagaja tylko przy PCetach i zabezpieczeniach, na roznych konsloach tez sie znaja i duzo juz pomogli.
______________________________________________________ BRAVERY CALLS MY NAME
Pomógł: 11 razy Dołączył/a: 31 Mar 2007 Posty: 93 Miasto: UK
Wysłany:
2008-05-23, 11:32
wlamac sie do kogos na gg to nic, mala zabawa - to taka jak po sieci zresetowac komus kompa, sformatowac dyski czy wysunac CD-ROM_a
- przechwycenie rozmowy w danej chwili kiedy sie odbywa i podszywanie sie pod jedna z osob ... chociaz i to nie jest wyczyn hackingu
- przechwycenie loginu i hasla na emaila, juz cos lepszego...
- przechwycenie loginu, hasla i kodow aktywacyjnych do zalogowania sie komus na konto bankowe i wyslanie kasy na inne to juz cos co mozna nazwac hackingiem ale nie mowie tu ze robisz taki wlam u siebie po sieci bo to nic trudnego, chodzi mi o kompa po drugiej stronie kuli ziemsiej
czasami taka wiedza sie przydaje ale czasami jest przeklenstwem ... lepiej nie wiedziec za duzo co sie do okola dzieje
Bez przesady, gdyby nie to ze rozmawialem ze znajomym na gg, zrobilbym takie cos, znajomy powiedzial ze policja prawdopodobnie mnie namierza i zebym odlaczyl sie jak najszybciej, wiesz co bym tu mial, zajebali by mnie, ze dwa dni robilem po katach ze strachu, bo lazili i sprawdzali nazwiska na domofonach.
Prawda z ta wiedza, najepsze to ze wiekszosc nawet nie zdaje sobie sprawy, ze ktos byl u nich i mogl zrobic co chce.
Odkrylem ze kiedys czesto mialem gosci, ale teraz jest duzo lepiej, postaralem sie, ale i to nie starczy, bo jak jakis profesjonalista wezmie sie za to, to i ja malo poradz.
Teraz jedynie co sprawia mi zabawe, to wchodzenie na fora, szczegolnie na te, za ktorymi nie przepadam i zabawe czas zaczac.
Nie znam sie na tyle, by miec pojecie czy mnie juz wykryli czy nie i jak sie dobrze przed tym strzec, ale jak zwykle netowe lajzy, to nawet taki tobiasz moglby bez problemu wlamac sie, po krotkiej lekturze.
[ Dodano: 23-05-2008, 12:48 ]
Czasem zdaje sobie sprawe, jak to milo byc w posiadaniu jakiegokolwiek serwera, aby byl i sie nadawal do czegos
______________________________________________________ BRAVERY CALLS MY NAME
Pomógł: 11 razy Dołączył/a: 31 Mar 2007 Posty: 93 Miasto: UK
Wysłany:
2008-05-23, 13:09
kazdy wie, ze hacking przeprowadza sie z nie swojego kompa (najlepiej kupionego z ebay-a, allegro itp. najtanszym kosztem i wcale nie musi to byc cod maszyna, moze byc taka do 200zl) i z nie swojego lacza najlepiej z jakiejs kafejki (bez kamer) lub z niezabezpieczonego sygnalu internetowego w innej czesci miasta... itp, itd.
Wiem, jest tu takich na peczki, chodzilismy z kumplem po miescie i naliczylismy 17, wszystkie od hinsdusow i turasow, moznabylo sie tego spodziewac
Ale jednak mialem wtedy niezlego stracha, teraz mam z czego sie smiac przynajmniej
Ostatnio napalilem sie na bota, chcialem jakiegos napisac, by nabic sobie troche w tym ''leca w kulki'', ale jednak odechcialo mi sie, wystarczy zmieniac swoj adres.
Opera: Prefernecje>Siec>Serwery proxy i tam mozna zaczac zabawe, juz kiedys tak sie bawilem, chyba na walentyki, nabijalem znajomej z fotki jakies klikniecia czy cos takiego
Jednak fajnie czasem potrafic ''cos'', kiedys nie mialem pojecia co mozna zrobic, myslalem ze takie rzeczy to tylko na filmach.
Teraz pracuje nad czyms trudnym(jak dla mnie), wyciagnac jakos adresy IP userow z forum, kolega powiedzial ze moge zapytac sie admina ale chcialbym jakos to rozkminic, choc slyszalem ze to prawie niemozliwe.
______________________________________________________ BRAVERY CALLS MY NAME
Faktycznie Tobiaszu, najlepiej byc glupim i nie posiadac zadnej wiedzy o komputerach.
Taka wiedza to może przydać się twórcom zapór ogniowych, cracków, keyloggerów itp.
m@tarci napisał/a:
Tobiasz, jednak w jakims % nevada menthol, miala racje, piszesz bezsensownie, ale jej wypowiedzi nie roznia sie wartoscia merotoryczna od twojej, oboje zdazyliscie juz tutaj zablysnac, moze lepiej zaprzestancie.
Zajmujesz się bzdurami. Co będę z tego miał jak komuś włamie się na maila, komunikatora itp.?
Ostatnio zmieniony przez Tobiasz 2008-05-23, 19:48, w całości zmieniany 1 raz
Taka wiedza to może przydać się twórcom zapór ogniowych, cracków, keyloggerów itp.
I tu sie mylisz, oni posiadaja wiedze ogolna, czyli wiedza praktycznie wszystko, przekraczaja granice, caly czas czegos sie ucza, wiedza takie rzeczy o ktorych zwykli userzy, nawet ci ktorym sie zdaje ze sa zajebisci, nie maja pojecia i nawet nie potrafia sobie tego wyobrazic.
Tobiasz napisał/a:
Zajmujesz się bzdurami. Co będę z tego miał jak komuś włamie się na maila, komunikatora itp.?
Nie, stanowczo nie, fascynuje mnie hackerstwo i daze do tego, by dolaczyc kiedys do tej spolecznosci, a to co ty opisales, to crackerstwo, zwykle kazdy mial takie cos za soba, ale to dziecinne zabawy i ma to malo wspolnego z hackerstwem, a to ze tak zrobilem, to tylko potwierdzilo to ze cos potrafie, wiem ze to nic, kompletnie nic nie znaczy, ale jest tysiace osob, co nie ma pojecia jak takie cos zrobic i starczy mi sama satysfakcja ze ja to potrafie, a oni nie. ...moze sie tym jakos dowartosciowuje ale nie wiesz, ile czlowiek moze sie nauczyc, ja calymi dniami teraz sie ucze i mam nadzieje ze to kiedys zaowocuje.
______________________________________________________ BRAVERY CALLS MY NAME
Pomógł: 11 razy Dołączył/a: 31 Mar 2007 Posty: 93 Miasto: UK
Wysłany:
2008-05-23, 14:47
TOBIASZ jesli kogos cytujesz miej pewnosc ze ten text jest przy jego nicku bo to co zacytowales przy moim nie ma problem z dobieraniem cytatow ?
z wlamu na emaila nie dowiesz sie co mozesz wyciagnac dopuki sie do nich nie dostaniesz to tak jak z kontem bankowym no chyba ze dostales sie na wlasnego emaila
TOBIASZ jesli kogos cytujesz miej pewnosc ze ten text jest przy jego nicku bo to co zacytowales przy moim nie ma problem z dobieraniem cytatow ?
Poprawiłem. Sorki.
Cytat
z wlamu na emaila nie dowiesz sie co mozesz wyciagnac dopuki sie do nich nie dostaniesz to tak jak z kontem bankowym no chyba ze dostales sie na wlasnego emaila
A co tam ma być takiego ciekawego wchodząc na czyjegoś e-maila?
nevada menthol, jak na razie tylko ty taki poziomym reprezentujesz, prosze okaz nam skrawek swojej wiedzy i oswiec nas, jesli nie masz nic wiecej do powiedzenia, to zamilcz, bo to jest zalosne.
żałosny to jest topic o tym, jak to super jest włamywać się komuś na gg i maila. gdy inni userzy napisali, że to żałosne, od razu zmiana tonu i odwracanie kota ogonem "no tak, to jest żałosne, ja tylko napisałem że tak ludzie robią, ale ja mierzę wyżej"
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).