komentarze są na pewno cenna wskazówka, jednak nie może to być wyznacznikiem dla nas, można mieć 100 komentarzy i 100 wejsć na bloga, ale tylko od konkurencji której zostawimy komentarz na blogu z linkiem a to chyba nie o to chodzi;) liczą się prawdziwe wejścia zainteresowanych treścia naszego bloga;) przecież robimy to dla ludzi i jasne, że każdy z nas chce mieć swoich stałych czytelników;)
pipi86 Blogger.Klub
Dołączyła: 16 Cze 2013 Posty: 76 Miasto: Warszawa
Wysłany:
2013-07-06, 21:01
Mnie interesują komentarze bo jestem ciekawa co myślą ludzie o moich blogach z moim własnym opowiadaniem które właśnie co zaczełam i piszę go dalej i co myślą o zdjęciach które kocham robić.
Każda opinia jest ważna.
Choć niestety jak na razie na tłoki nie mogę narzekać ale mam nadzieje że może kiedyś jeszcze to się zmieni więc się tym nie przejmuje.
Lubię czytać komentarze - zarówno te pozytywne, jak i przeciwnie. Nie traktuję ich jednak jako wyroczni, ponieważ każdy ma swój gust, własny odbiór. Mają one dla mnie znaczenie ale na pewno nie kluczowe ;-)
Nie przywiązuję zbyt wielkiej wagi do komentarzy - bardziej zależy mi na tym, żeby ludzie czytali niż komentowali. Jasne, miło wiedzieć, że komuś się podoba - a nawet, że komuś się nie podoba - ale nie jest to dla mnie najważniejsze. Piszę, żeby pozbyć się nadmiaru słów z głowy i komuś coś przekazać. Jeśli przy okazji ktoś skomentuje, to dobrze - to znaczy, że to, co napisałam skłoniło go do jakiejś refleksji.
______________________________________________________ Zapraszam do spróbowania:
Niekoniecznie niektórzy wciąż jeszcze piszą po prostu internetowe pamiętniki
Lubię komentarze, jeżeli można o czymś podyskutować to zwłaszcza. Ale jak wyżej wspomniałem - ja piszę pamiętnik i najważniejsze dla mnie jest samo pisanie.
Komentarze są istotne. Te pozytywne motywują do dalszej pracy. Te negatywne mogą pokazać, że może faktycznie warto coś poprawić. Zależy w jakiej formie są pisane. Konstruktywna krytyka to samo dobro przecież.
U mnie na gryzoniu nie ma możliwości komentowania wpisów. Co prawda pod każdym wpisem staram się walnąć linka do posta na fanpage'u, by ktoś spragniony dyskusji, mógł sobie tam coś wyklikać, ale nie przykładam do tego większej wagi. Nie potrzebuję opinii czytelników - co oczywiście nie oznacza, że ich nie szanuję. Większość ludzi nie komentuje wpisów na blogach. Wchodzą, czytają i wychodzą. Może potem wracają. Nie chcę tworzyć forum. Chcę rzucić tekst do pożarcia. A kulturalny człowiek przy posiłku siedzi cicho. Nie chcę też użerać się ze spamerami i hejterami. Na fejsiku stracą swoją anonimowość, więc raczej rzadko będą się tam pojawiać.
Niekoniecznie niektórzy wciąż jeszcze piszą po prostu internetowe pamiętniki
Jakoś nie uwzględniłam tego sory;) w sumie fajnie, też kiedyś prowadziłam swój własny pamiętnik, tylko w formie papierowej;), wtedy miałam pewność, że należał tylko do mnie;) dzisiaj prowadząc blog też jest to forma pamiętnika, a może bardziej forma albumu, w którym w jakiś sposób notuję to co robię, to czym się zajmuję, a nawet to jaki mam nastrój, bo to wszystko można wyczytać w stylizaciach, które tworzę:).
Dużą uwagę przywiązuję do komentarzy. Ważne jest dla mnie, kiedy się pojawiają, bo to oznacza, że ludziom podoba się to, co robię, piszę... Że są zainteresowani dalszym czytaniem. Że w ogóle czytają mój blog.
Dużą uwagę przywiązuję do komentarzy. Ważne jest dla mnie, kiedy się pojawiają, bo to oznacza, że ludziom podoba się to, co robię, piszę... Że są zainteresowani dalszym czytaniem. Że w ogóle czytają mój blog.
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).