Blogerzy wszystkich platform, łączcie się!

Dyskusje Blogerów, Fotoblogerów i Vlogerów, fora blogowe, graficzne, ogólnotematyczne
rozmowy o blogach, porady, instrukcje, ciekawostki z internetu



::
Autor Wiadomość
Lukem 
Blogowicz.Friend

Pomógł: 89 razy
Dołączył/a: 01 Kwi 2006
Posty: 1739

Wysłany:    Kradzież treści - co z tym zrobić?

Podobno plagiat jest najwyższą formą uznania. Ale nie każdy chce dostawać takie dowody uznania. ;)

Nalegaliście w shoutboksie, żebym opisał moją niedawną przygodę. Zatem do rzeczy.

Przeglądając statystyki natknąłem się przypadkiem na "ciekawego" bloga na Bloggerze. Jego autorka skopiowała jeden z moich tekstów, pozmieniała w nim kilka szczegółów i opublikowała u siebie, nie zmieniając nawet tytułu i pomijając informację, że oryginał napisał jednak ktoś inny. Sytuacja jakich wiele w internecie - dla mnie raczej zabawna, bo moje słowa pasowały jej do bloga jak pięść do nosa - no ale wypadało coś z tym zrobić.

Zatem...

Ktoś skopiował moje treści na blogu na Bloggerze! Co z tym zrobić?

Zacznijmy od najcięższej artylerii - zgłaszamy naruszenie Bloggerowi.

Google udostępnia odpowiednie formularze do tego celu. Mój przypadek dotyczył kwestii prawnych, zatem trafiłem tutaj. Z listy produktów wybrałem Blogger/Blogspot, zaś jako charakter zawiadomienia - Znalezione przeze mnie materiały mogą naruszać moje prawa autorskie.

Jestem autorem swoich słów, zatem dalej zaznaczyłem Tak. Jestem właścicielem praw autorskich lub mam upoważnienie do działania w imieniu właściciela wyłącznego prawa, które zostało przypuszczalnie naruszone.. Zatwierdziłem wybór, zapoznałem się z informacjami odnośnie składania zgłoszeń i trafiłem do kolejnego formularza - tego najważniejszego.

Jak go wypełniłem?

- Nazwa - tu oczywiście moje imię i nazwisko.

- Pełne imię i nazwisko właściciela praw autorskich, którego reprezentujesz (jeśli np. jesteś przedstawicielem prawnym itp.) * - jeszcze raz moje imię i nazwisko, jako że działam w swoim własnym imieniu.

- Kontaktowy adres e-mail * - wiadomo. Na ten adres przychodzą później powiadomienia o statusie zgłoszenia.

- Gdzie znajdziemy autoryzowaną próbkę dzieła? * - to jest miejsce na adresy URL, pod którymi znajduje się nasz oryginalny materiał. Wkleiłem dwa linki: bezpośredni do mojego tekstu oraz link do archiwum z zajawką tego tekstu.

- Wskaż i opisz dzieło objęte prawem autorskim * - tutaj warto opisać słownie, co konkretnie zostało przywłaszczone, np. Tekst powitalny zatytułowany Hello world,
to jest mój pierwszy wpis na blogu opublikowany przeze mnie na blogu Lajf.eu 28 lutego 2013 roku.


- Lokalizacja materiału przypuszczalnie naruszającego prawa * - tutaj adres URL prowadzący do skopiowanej treści na blogu Bloggera. Można dodać więcej niż jeden adres po kliknięciu "Dodaj dodatkowe pole".

Na koniec zaznaczamy checkboksy w sekcji "Oświadczenia zaprzysiężone" oraz podpisujemy się - czyli wpisujemy nasze imię i nazwisko (musi być identyczne z tym, które podaliśmy wcześniej).

Klikamy Prześlij. Od tej pory wszystko w rękach Google.

Moje zgłoszenie zostało rozpatrzone po 5 dniach od wysłania - dostałem wówczas takiego maila:



Sam tekst oczywiście zniknął z podlinkowanego miejsca.



Co w ogóle warto wiedzieć?

1. Kradzież czegokolwiek w internecie bardzo łatwo wykryć. Czasem jest to kwestia zupełnego przypadku - u mnie było to spojrzenie w statystyki. Zauważcie również, że znalazłem tego linka, mimo że nigdzie na blogu nie było URLa odsyłającego do mnie (być może autorka go usunęła po fakcie, tego już nie jestem w stanie sprawdzić).

2. Na początek warto skontaktować się z właścicielem bloga. Oczywiście zrobiłem na opak ;) i na początek wrzuciłem link na swój profil FB. Efekt był taki, że chwilę potem na blogu autorki pojawili się moi znajomi i wrzucili mój link w komentarzach. Następnego dnia rzuciłem okiem jeszcze raz - wszystkie komentarze zostały usunięte. Dopiero gdy zwróciłem uwagę na ten fakt, autorka wrzuciła komentarz z przeprosinami. Jakieś 2 dni później Google zadziałało i "sprzątnęło" tekst.

3. Prawdopodobnie dobrze jest firmować swoje treści prawdziwymi personaliami. U mnie poszło gładko, bo wszystkie moje teksty są podpisane imieniem i nazwiskiem, jest "Copyright" w stopce, zaś sam używam maila we własnej domenie. Nie wszyscy się na to zdecydują i jestem w stanie to zrozumieć - ale dbajcie przynajmniej o to, aby Wasze dane oraz źródła Waszych treści jakoś się łączyły ze sobą i goście z Google mogli w miarę szybko wydedukować, że to faktycznie Wy jesteście ich właścicielami.

4. A przede wszystkim - bez napinki. Nie ma sensu się wkurzać i bluzgać, bo jest całkiem duża szansa, że traficie na nieogarniętego nastolatka, który zwyczajnie nie wie, co robi. I choć prawa autorskie to rzecz ważna, a ludzka bezczelność potrafi przekraczać granice rozsądku, to jednak w takich sytuacjach nikt niczego nie traci, ani nie zyskuje - złodziej treści nie wypromuje się na Waszych tekstach, a Wy za jego pośrednictwem nie zyskacie (ani nie stracicie) nowych czytelników. Więc walczcie o swoje, ale bez nakręcania się, bo negatywne emocje w niczym nie pomogą. Chyba tylko w szybszym siwieniu.



Chętnie poczytam o podobnych przypadkach u Was i jeśli zbierze się więcej głosów, to można byłoby stworzyć zestawienie sprawdzonych środków na różne tego typu "okazje" - nawet niekoniecznie ograniczając się do Bloggera. A zatem - jak sobie radzicie z kopiowaniem Waszych treści?
 
  podziel si� tym postem na:




Utwórz darmowe konto na forum --- Zaloguj się --- Polub Blogowicza na FB!
Dołącz do grupy Bloggerów na FB

RayGarraty 
WordPress.Klub


Pomógł: 1 raz
Wiek: 36
Dołączył/a: 04 Lip 2012
Posty: 212

Wysłany: 2013-05-06, 15:41   

Ciekawa historia.
Ja miałem jedną, którą załatwiłem i drugą, z którą nie wiedziałem jak postąpić i odpuściłem - być może mój błąd.

Historia 1:
Jeszcze wówczas miałem starego bloga. Wszystko cacy, wszystko okej. Nagle, któregoś dnia bardzo dużo wejść z forum filmwebu. Klikam na to skąd ludzie wchodzą - a tam rozbudowany wątek, gdzie ktoś, kto go rozpoczął wrzucił moją treść. Dopiero przy 13-15 stronie jeden z użytkowników forum wrzucił link do mojego bloga z zarzutem, że ten ktoś ukradł ode mnie tekst. Sprawę załatwiłem tak, że napisałem do adminów filmwebu i poprosiłem o albo zalinkowanie mojego wpisu (wówczas jeden z bardziej poczytnych tematów, więc reklama dla mnie), albo o usunięcie. Zalinkowano, sprawę uznałem za zamkniętą.


Historia 2:
Ta historia być może jest moim błędem, być może tylko przypadkiem, być może jestem przewrażliwiony.
Jeżeli ktoś mnie czyta to wie, że mam cykl o słowniku trudnych pojęć damskich pisanych dla facetów (różnica między sukienką, a spódnicą, co to jest kardigan, pareo itp itd). Jedna z moich koleżanek (realnych) jest wielką fanką mojego bloga i zawsze kopie mnie w tyłek gdy dłuższą mam przerwę. Któregoś dnia, jakoś 2-3 dni po wystartowaniu mojego cyklu (lub po 2 wpisach tego cyklu, nie pamiętam już dokładnie) wysłała mi link do artykułu na WP (Wirtualna Polska). Zaglądam a tam - pomysł zerżnięty ode mnie. Ba, część "pojęć" była ściągnięta ode mnie, a - co zauważyłem i ja i moja koleżanka - nawet napisane jest w podobnym do mojego stylu. Koleżanka tam nawet pisała pod tym artykułem komentarze, ale nie zaakceptowali jej. Ja... nie zrobiłem nic. Czemu? Nie wiem czy mógłbym podejrzewać o plagiat czy coś w ten deseń. Niby tekst nie był ode mnie skopiowany, to jednak poczułem się trochę "okradziony". Co Wy byście zrobili w takiej sytuacji?


Cytat

1. Kradzież czegokolwiek w internecie bardzo łatwo wykryć


Tzn. jak? Jeżeli nie ma wejść ze skradzionego tekstu na mój blog to raczej się o tym nie dowiem... Chyba, że są jakieś triki, o których nie wiem, a chętnie się dowiem :)
______________________________________________________
www.czasemwidziane.pl
 
  podziel si� tym postem na:
Htsz 
Blogger Product Expert
Blogowicz.Team


Zaproszone osoby: 84
Imię: Arkadiusz Narowski
Pomógł: 816 razy
Wiek: 39
Dołączył/a: 01 Sty 2006
Posty: 8949
Miasto: Wrocław

Wysłany: 2013-05-06, 18:14   

RayGarraty napisał/a:

Chyba, że są jakieś triki, o których nie wiem, a chętnie się dowiem
samych pomysłów na tekst raczej nie sprawdzisz, ale jeżeli ktoś jest na tyle leniwy, że nie raczy zmienić treści to wystarczy wkleić kilka fragmentów swoich wpisów do Google ;-)

ja tak kiedyś zrobiłem z moim podpisem i byłem zaskoczony ilością miejsc (głównie forów), gdzie go znalazłem :D niektórzy mają nawet ze znaczkiem TM :yay:

Znajoma, której robiłem bloga w zeszłym roku miała problem ze swoimi zdjęciami. Okazało się, że pewna "firma" ogłaszała się na allegro pokazując fotomontaże zrobione z jej zdjęć. Z tego co mi napisała sprawę zakończyła pismem od prawnika wysłanym na adres tej firemki.

Ja z kopiowaniem mojej treści (twórczości) miałem do czynienia tylko kilka razy. Dwa z nich są opisane na forum:
=> o kasujących stopki z szablonów
=> kopiowanie tekstów z forum bez podania źródła

Staram się najpierw pisać komentarze lub maile. W większości przypadków wystarczające, ludzie kasują lub poprawiają treści zamieszczone bez mojej zgody. Jak ktoś kasuje moje komentarze, ignoruje wiadomości lub bezczelnie zaprzecza (staram się dokładnie przeanalizować czy to na pewno moje) - robię to co w powyższych tematach.

Dodam jeszcze, że o przywłaszczaniu treści już trochę pisaliśmy, dodam powiązane tematy:

=> prawa autorskie a kradzież treści / zdjęć
=> Publikacja zdjęć na blogu a naruszanie praw autorskich
=> Tworzenie szablonów a grafika
=> podpisywanie autorów na wykonanych pracach (szablonach, grafikach)
=> odrzucone podanie AdSense - Materiały chronione prawem autorskim
=> dodawanie znaku wodnego na zdjąciach
=> Jakie zdjęcia można zamieszczać na blogu?
______________________________________________________
nie radzisz sobie? :arrow: pomoc indywidualna oraz blogi i strony na zamówienie
zapraszam do przewodnika po forum oraz grupy Blogger Polska! na fb

Think before you post™ | ^_^ na każdego posta znajdzie się riposta™

Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąć
lubię to! na facebooku. :^^:
 
  podziel si� tym postem na:
Wyświetl posty z ostatnich:   
::
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły.
Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły.
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB & Weblove.pl © 2006-2024 Wrocław | modified by Przemo © 2003 phpBB Group.
skocz na górę   |  shoutbox
 
Dodaj na Facebooku:

Zobacz także:


Szablony blogów i stron na wordpress
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).
Wyszukaj na Blogowiczu:
snapchat blogowicz instagram blogowicz