Czytałam - Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika. Napisane miejscami zabawnie, miejscami mądrze, ogólnie bez wywyższania się, lekko i przyjemnie. Bardzo zacna lektura i wiele porad sobie stamtąd wynotowałam lub po prostu zapamiętałam.
...że niby to nie jest najbardziej popisowe dzieło tego pisarza? Oj tam, oj tam.
______________________________________________________ – A fella I knew in El Paso took all his clothes off and jumped on a cactus. I asked him same question: „why?”.
– And...?
– He said: „It seemed to be a good idea at the time”.
[Vin, "The Magnificent Seven"]
Ja również jestem fanem Stefana. "Jak pisać" dobre, zarówno autobiografia w pierwszej części, jak i poradnik w drugiej. Jeśli chodzi o takie "niepowieściowe" książki Kinga, to polecam "Danse Macabre", jeśli ktoś lubi horror - przygotowywałem w oparciu o to prezentację maturalną, bardzo ciekawe studium grozy ostatnich kilkudziesięciu lat.
Poza tym uwielbiam "Smętarz dla zwierzaków", "Lśnienie" i zbiór "Nocna zmiana", czyli jego starsze dzieła. Cykl Mrocznej Wieży też jest zacny, chyba najbardziej podobał mi się drugi tom.
Czytałem kilka jego książek.
Ksiązki ktore wyrózniłbym:
- Miasteczko Salem
- Smentarz dla zwierzaków
- To
- Serca Atlantydów
- Desperacja
- Worek kości
- Ziemie jałowe
- Czarnoksiężnik i kryształ
- Ręka mistrza
Aż spojrzałem na swoją skromną biblioteczkę Mistrza. Uwielbiam - szczególnie Wielki Marsz. Z resztą - co by nie wyszło z jego pióra zawsze będzie dziełem.
Polecam również Grahama Mastertona - podobny styl.
Jak i Dana Browna.
Wiek: 37 Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 49 Miasto: Chorzów
Wysłany:
2012-08-06, 21:23
Stephen King zajmuje dość wysokie miejsce w mym osobistym rankingu pisarzy ulubionych, jednak, niestety, im więcej Kinga się czyta, tym bardziej rozczarowuje.
Uważam, że Stephen jest dobrym rzemieślnikiem, ma niezłą wyobraźnię i fajnie łączy wątki z różnych swoich powieści, ale mistrz grozy ma jedną, zasadniczą wadę: jest straszny do momentu, w którym zaczyna ujawniać "tego złego".
Zarówno w "To" jak i w "Stukostrachach" straszydła wywleczone na światło dzienne okazały się żałośnie groteskowe.
I o ile w "Mrocznej Wieży" pewna groteska pasowała (cała seria jest dziwna, i chyba dlatego ją wielbię), tak w innych książkach Kinga finały skutecznie rozwalają cały nastrój.
Nie zgodzę się, że "wywleczone straszydło" w "To" było groteskowe, aczkolwiek owo ujawnienie było dziwaczne, spodziewałam się czegoś innego jednak i tak uważam tę książkę za najlepszą Kinga, fabuła jest rewelacyjna, świetnie skonstruowani bohaterowie, tajemnicze zło, chronologiczne przeplatanki...mistrzostwo.
King ma wadę - jest mimo wszystko schematyczny. Przeważnie mamy podane małe miasteczko, zło w nim tkwiące, w kimś lub czymś, grupę ludzi dobrych + lidera, dorosłego lub nie, osaczonych lub uciekających, etc. Co nie zmienia faktu, że cholernie lubię te czytadła, są znakomite. Bardzo lubię styl pisarski Kinga i jego zaparte dążenie do szczegółów czy to w opisie miasteczka, czy podróży, czy kopania ogromnego dołu na autostradzie.
Jeśli chodzi o tomy opowiadań - mój ulubiony to "Marzenia i koszmary" oraz "4 po północy".
Uwielbiam Kinga, styl w jakim pisze, jego poczucie humoru i dystans do siebie jaki pokazał pod koniec cyklu Mroczna Wieża. Nie przeczytałam jeszcze wszystkiego, ale zostało mi zaledwie kilka pozycji i z tych co już za mną, najlepsze moim zdaniem książki to: "Miasteczko Salem" - od niego się u mnie wszystko zaczęło jeszcze w podstawówce , "Misery", "Lśnienie", "Cmętarz dla zwieżąt", "To", "Wielki marsz", "Christine" - mam jakiś sentyment do tej książki, "Czarny dom" napisany z Peterem Straubem - mistrzostwo, "Rose Madder" i genialna "Mroczna wieża", choć tom "Ziemie jałowe" ciągnął mi się niemiłosiernie.
Jeśli chodzi o jego tomy opowiadań, to w każdym znajdują się lepsze i gorsze kawałki, chyba najbardziej lubię "Szkieletową załogę".
Z ekranizacji oczywiście "Misery", "Lśnienie", "Zielona mila", "Skazani na Shawshank", "Cmętarz", "To" - btw Pennywise zepsuł mi dzieciństwo, do dziś nienawidzę clownów
Najgorszą jego książką ever jest dla mnie "Historia Lisey", nie mogłam wyjść z podziwu, że taki shit napisał King.
Z książek nie horrorów polecam "Oczy smoka" - fajna bajka w stylu fantazy i "Blaze" którego King wydał pod pseudonimem Richard Bachman.
Teraz w ramach doskonalenia języka kupiłam sobie Czarny dom i Buicka 8 po angielsku, ale jakoś się nie mogę ciągle za to zabrać
Miasteczko Salem trochę mnie zawiodło, oczekiwałam czegoś więcej i mocniejszej dawki grozy, ale czytało się oczywiście z podekscytowaniem. Z ekranizacji polecam gorąco raczej mniej znanego "Ucznia szatana" - oczywiście odbiega w pewnym stopniu od opowiadania Zdolny uczeń, ale film sam w sobie jest rewelacyjny.
Mi najmniej się podobały Stukostrachy - męczyłam tę książkę ponad miesiąc. Nie podobał mi się zamysł, a bohaterowie nieziemsko mnie irytowali. I za nieporozumienie uważam cienką książeczkę Rok wilkołaka.
To mój ulubiony pisarz Mam większość jego książek, większość przeczytałem. Moje ulubione to "Zielona mila" i "Wielki marsz". Ogólnie lubię większość, jego książki mogą być lepsze lub gorsze ale nigdy nie żałowałem że jakąś przeczytałem
szczesliwygosc napisał/a:
Jeśli chodzi o takie niepowieściowe książki Kinga, to polecam Danse Macabre, jeśli ktoś lubi horror - przygotowywałem w oparciu o to prezentację maturalną, bardzo ciekawe studium grozy ostatnich kilkudziesięciu lat.
Ale nie polecam tego na początek, zwłaszcza właśnie ludziom, którzy wolą powieści. Ta książka jest zabawna i podobała mi się, ale jednak trzeba mieć chęć na przeczytanie takiej książki, to nie to samo co powieść
RayGarraty napisał/a:
Polecam również Grahama Mastertona - podobny styl.
Niee no, tego bym nie powiedział Aczkolwiek i tak też bardzo lubię Grahama
Silaqui napisał/a:
Stephen King zajmuje dość wysokie miejsce w mym osobistym rankingu pisarzy ulubionych, jednak, niestety, im więcej Kinga się czyta, tym bardziej rozczarowuje.
Uważam, że Stephen jest dobrym rzemieślnikiem, ma niezłą wyobraźnię i fajnie łączy wątki z różnych swoich powieści, ale mistrz grozy ma jedną, zasadniczą wadę: jest straszny do momentu, w którym zaczyna ujawniać tego złego.
Hehe, wszyscy mówią że King ma problem z zakończeniami
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).