Pomogła: 12 razy Wiek: 36 Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2978 Miasto: Wrocław
Wysłany:
2007-09-27, 19:48
Cashee, ale taka prawda, że mając trzynaście lat jest się dzieckiem! Każdy i każda z nas miał lub miała lub będzie mieć trzynaście lat Niektóre dzieci zachowują się mniej lub bardziej dojrzale... Ale najczęściej jest tak, że im bardziej chcą być dojrzałe tym bardziej im to nie wychodzi... Taki wykres bym narysowała z chęcią Haha.
Zaproszone osoby: 12 Pomogła: 14 razy Dołączyła: 15 Mar 2006 Posty: 834
Wysłany:
2007-09-27, 23:09
Ja długo byłam dzieckiem. Chyba nadal troche jestem Ale ukrywam to, bo babie w moim wieku nie przystoi
Wyrzekajac sie dziecinstwa traci sie cos cennego, moze dlatego, ze kazdy potrzebuje troche beztroski w swoim zyciu, dzieciecej radosci, umiejetnosci cieszenia sie z malych rzeczy... No nie wiem, wydaje mi sie ze coraz czesciej ludzie brna w doroslosc nie wiedzac nawet na jaką kiche sie rzucaja.
______________________________________________________ Cross me, and you'll soon discover that under this playful, girlish exterior beats the heart of a ruthless sadistic maniac :>
dzieci zawsze bawią się w naśladowanie dorosłych - laleczki, wojny, naśladowanie pracy mamusi w sklepie czy biurowej.
w wieku trzynastu w ten sposób też bawią się, naśladując imponujące dla nich zachowania dorosłych - nawet nieświadomie. bo wujcio sie nawalił wódką, koleżanka mamy pali, a starsza siostra nosi stringi, to one tez tak chcą.
Imię: Asia Pomogła: 39 razy Wiek: 36 Dołączyła: 21 Wrz 2007 Posty: 1500 Miasto: Warszawa
Wysłany:
2007-09-27, 23:34
naśladują, owszem. i to jest najgorsze, bo to świadczy o ich otoczeniu.
ale 13-latek powinien potrafić odróżnić już, w pewien sposób, zachowania dobre i te gorsze. to już nie jest dziecko, które uczepione jest 'maminej spódnicy'. naśladować można do pewnego stopnia i do nastolatek już powinien rozumieć.
jak wytłumaczyć masę osób - dzieci w wieku 12-15 - które pokazują się w internecie pozując na młode lolitki? to taki przykład i nie sądze by polegał na naśladowaniu. zaczęło się od jednej osoby, a potem stworzył się trend - kto pokaże więcej.
______________________________________________________ teraz ja jestem sprite, a ty pragnienie
taaa, i jeszcze konta nieletnich na fotce, wrzucają w internet zdjęcia z imprez z dragami i wódą, jakieś liżące się nieletnie panny. Zgroza - bym dodała tonem pani Frał.
jakiś taki zanik norm społecznych bym powiedziała, ja mam 23 lata (tonem starej zgredziałej baby) i nigdy nie imponowało mi "łoj, ale się na*ebiemy wódeczkommmm" czy imprezy w stylu - kto więcej wypije i więcej zarzyga, więcej głupot narobi.
A ciągle to widzę, i to wśród moich znajomych niektórych.
Imię: Asia Pomogła: 39 razy Wiek: 36 Dołączyła: 21 Wrz 2007 Posty: 1500 Miasto: Warszawa
Wysłany:
2007-09-27, 23:56
no właśnie... też nigdy nie miałam takich 'ciągotek'... nie wiem, może to kwestia wychowania, ale zawsze odstawałam od innych jeśli chodziło o 'nawalanie się'.
tylko, że to co się dzieje teraz, to straszne jest. to już nie jest tylko kwestia flaszki. łamane są wszystkie zasady moralne... to nie jest normalne, ze nastki prześcigają starszych w 'zabawach dla dorosłych'.
a co do fot w internecie... kiedyś widziałam zdjęcia dziewczyny (max. 15 lat) która zdejmowała z siebie stringi różowe, miała minę kociaka i wszystko było opisane 'co mi zrobisz jak mnie złapiesz'... jedno jej nie wyszło. nie zdjęła plakatów tokio hotel ze ścian. żal dupę ściska.
kiedyś słyszałam psychologa, który powiedział, że takie zachowania są NORMALNE. bo to okres dojrzewania itd... ale czy tak jest naprawdę? jakoś nie wierzę w to, że dzieciaki się wyszaleją i zaczną normalnie żyć
______________________________________________________ teraz ja jestem sprite, a ty pragnienie
ja nie stronię od używek wszelkiego rodzaju, ale zawsze mam ten wewnętrzny hamulec, który wyrobiłam w sobie doświadczeniem i obserwacją innych ludzi (może dzieciaki testują włąśnie siebie, żeby znaleźć u siebie ten hamulec?) i nauczyłam się - kiedy jesteś w klubie i się bawisz to:
- nie upijaj się w nieznanych sobie miejscach z ludźmi którym nie ufasz
- nie rób z siebie pośmiewiska
- nie gadaj za dużo
- jak zrobisz z siebie zdzirę, to tylko pozornie jest to fajne
- zawsze miej klasę i zawsze pokazuj innym, że masz kontrolę nad tym ile pijesz i odmawiaj kolejnego drinka, gdy wiesz, że już nie chcesz pić.
Imię: Asia Pomogła: 39 razy Wiek: 36 Dołączyła: 21 Wrz 2007 Posty: 1500 Miasto: Warszawa
Wysłany:
2007-09-28, 00:08
właśnie. ja zawsze mówię: nie chodzi o to by nie pić, tylko o to by umieć pić.
______________________________________________________ teraz ja jestem sprite, a ty pragnienie
Hytyszowa [Usunięty]
Wysłany:
2007-09-28, 00:12
no wiec rozpoczne od mojego ulubionego komentarza czyli- ZENUJACE!!!!!!!!!!!!!!!!!! a to wszystko jest jedynie wina : RODZICOW, rodzicow i jeszcze raz rodzicow!
padna pewnie komentarze ze otoczenia i bravo girlsow i telewizji -fakt, poniekad zgodze sie z tym. Ale fakt faktem to rodzice maja wplyw na wszystko , przede wszystkim sa autorytetem i ja majac 13 lat moglam sobie POMARZYC o jakimkolwiek tuszu do rzes, szminkach, perfumach, i innych pieknosciach. Juz nie mowiac o "podobaniu sie chlopakom" ;/ pomimo tego ze moje kolezanki czytywaly brawo girl spotykaly sie , popijaly, popalaly jakos nie imponowalo mi to , przynajmniej jeszcze nie wtedy- nie majac 13 lat, byc moze szkola srednia wywarla wiekszy wplyw przynajmniej na mnie. Owe kolezaneczki skonczyly jak wiadomo teraz lataja z wozkami i dzieciaczkami, maja wyksztalcenie gimnazjalne i chlepiwo pod bramami a perspektywy na przyszlosc? zmywak w Anglii albo bezrobocie, w najlepszym przypadku z zasilek dla bezrobotnych do konca zycia. A wiek 13 lat? ZADNE wejscie w doroslosc!! ja majac 20 zastanawiam sie czy juz weszlam w ten okres.. a majac 13 mama zmuszala mnie do dyktand ortograficznych i zajec tanecznych , co wyszlo mi na dobre:)) wiec zamiast malowac sie, myśleć o chlopakach radzę zająć się edukacją ... bo na wszystko bedzie czas i pora
Imię: Asia Pomogła: 39 razy Wiek: 36 Dołączyła: 21 Wrz 2007 Posty: 1500 Miasto: Warszawa
Wysłany:
2007-09-28, 00:19
w pełni zgadzam się z Hytyszową.
kwestia wychowania. ja tak samo w wieku 13 lat dzieliłam czas na szkołę, zajęcia dodatkowe i wyjście na podwórko, do koleżanek. nie było mowy o złamaniu zasad panujących w domu. to jest nawet do dzisiaj, ale uważam że taka 'smycz' powinna być. wiele razy uchroniła mnie ona przed popełnieniem błędu.
najgorsze jest to, że rodzice sobie chyba nie zdają sprawy, jaką krzywdę dzieciakom robią.
z drugiej strony trzeba pamiętać, że 13latek wie sporo. powinien wiedzieć kiedy robi źle (i tak zazwyczaj jest). problem w tym, że nikt mu nie nakazuje zachowywać się inaczej. rola rodzica nie kończy się na zmianie pieluch i dawaniu butelki...
______________________________________________________ teraz ja jestem sprite, a ty pragnienie
Hytyszowa [Usunięty]
Wysłany:
2007-09-28, 00:29
Dokladnie... ja bedac na koloni w charakterze wychowawcy spotkalam sie z kompletna niesamodzielnoscia dzieciakow.... czytaj : 6 latek nie wiedzial ze kalosze zaklada sie jak pada deszcz?! a jego mama napisala mi taka liste przed wyjazdem: (autentyczne!!)
Instrukcja obslugi (!!!!) Pawelka K.
1.Pawelek ma prawo do ogladania gwiazd
2.Pawelek przyjmuje takie i takie leki
3.Pawelkowi z dolnej lewej trojki leci ropka, ktora nalezy usuwac recznie (ze ja niby!!)
4.Pawelek w chwilach depresji musi miec kolo siebie Pana malpke.....
tak wiec krzywde rodzice dzieciom robia wieksza niz im sie wydaje.... inny przyklad
dwie 6ciolatki leza na sobie w namiocie , ja na to "co robicie dziewczynki"? a one na to "uczymy sie byc seksi" ...... i co teraz?!
Imię: Asia Pomogła: 39 razy Wiek: 36 Dołączyła: 21 Wrz 2007 Posty: 1500 Miasto: Warszawa
Wysłany:
2007-09-28, 00:33
Hytyszowa napisał/a:
Instrukcja obslugi (!!!!) Pawelka K.
1.Pawelek ma prawo do ogladania gwiazd
2.Pawelek przyjmuje takie i takie leki
3.Pawelkowi z dolnej lewej trojki leci ropka, ktora nalezy usuwac recznie (ze ja niby!!)
4.Pawelek w chwilach depresji musi miec kolo siebie Pana malpke.....
to przykłąd tego, że nie każdy na rodzica się nadaje.
Hytyszowa napisał/a:
dwie 6ciolatki leza na sobie w namiocie , ja na to co robicie dziewczynki? a one na to uczymy sie byc seksi ...... i co teraz?!
a to przykład telewizji i kolorowych gazet. na to nie ma wpływu nikt. poza tym, te dziewczynki nie wiedziały co mówią. one chcą być 'seksi', ale nie wiedzą co to oznacza.. jeszcze nie wiedzą i mam nadzieję, że szybko się nie dowiedzą
______________________________________________________ teraz ja jestem sprite, a ty pragnienie
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).