Imię: Asia Pomogła: 39 razy Wiek: 36 Dołączyła: 21 Wrz 2007 Posty: 1500 Miasto: Warszawa
Wysłany:
2009-02-14, 23:06
cieszę się, że Wam się podobało
uaktualnienie do Walentynek: plany się ciut zmieniły i bawiłam się świetnie jako , że znalazłam chętnego do pomocy podczas przemeblowania pokoju, to szybko wróciłam do domu i zaczęliśmy ustawiać meble
ale mimo wszystko walentynki były walentynkowe
______________________________________________________ teraz ja jestem sprite, a ty pragnienie
Pomogła: 12 razy Wiek: 36 Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2978 Miasto: Wrocław
Wysłany:
2009-02-15, 17:17
No a moje Walentynki wyglądały tak, że przyszłam do swojego chłopaka. Po drodze kupiłam produkty do dania z makaronem, krewetkami i innymi bzdurami i w sumie już mieliśmy to przygotowywać, ale po drodze zrobiło mi się niedobrze i stwierdziliśmy, że zrobimy sobie takie późne śniadanie dnia następnego, czyli piętnastego . Wieczorem zjedliśmy po grejpfrucie, obejrzeliśmy odcinek serialu "Six feet under", popiliśmy sobie trochę Martini z Ice Tea, potem po szklance (geeeez ) wina, pomizialiśmy się i poszliśmy spać. Jakby nie patrzeć to tak czy siak były najmilsze Walentynki jakie kiedykolwiek przeżyłam . Co prawda kwiatka żadnego ani czekoladki ("Czekoladek bym ci nie kupił, nie mógłbym cię tak katować" - wie, że się odchudzam i mnie w tym wspiera ) nie dostałam, ale i tak było miło bo to przecież nie prezenty są najważniejsze, nie?
moje walentynki wyglądały tak, że sobie wstałem o 16 poleniuchowałem resztę dnia i pograłem trochę w Combat Arms. Niestety z moja miłością Nikonem nie wybrałem się na spacer bo w dzień spałem a wieczorem zdjęcia wychodzą tylko ze statywem, w który się dopiero staram zaopatrzyć.
Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąćlubię to!na facebooku.
Pomogła: 12 razy Wiek: 36 Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2978 Miasto: Wrocław
Wysłany:
2009-02-15, 20:16
rashell napisał/a:
żeby schudnąć i się sobie podobać
inezia na dobrej drodze do bojuu >D
Między innymi po to . No... I dzięki
A co do Walentynek to wczoraj jak stałam sobie wieczorem na przystanku to jakaś parka stała koło mnie i tak nad wyraz się migdaliła. Non stop się całowali... Myślicie, że to przez to święto czy ludzie to tak zawsze?
Pomogła: 12 razy Wiek: 36 Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2978 Miasto: Wrocław
Wysłany:
2009-02-15, 20:41
Krzysiek, właśnie problem w tym, że wtedy z ustami jest jeszcze gorzej, w końcu są mokre, nie? Ja nie rozumiem ludzi. Szczerze mówiąc nie lubię tak publicznie okazywać swoich uczuć, zawsze jakoś dziwnie się wtedy czuję. Zresztą wiem, że inni też mogą czuć się niezręcznie.
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).