Forum Blogowe 17 lat!

robie następny odkop ale temat jest ciekawy i wart dyskusji, większość z tych co się wypowiadali jest już po 18 więc wam to ryba ja mam 14 tak jak widać w profilu, mieszkam na wsi tzn moja wieś jest 2.5 km od trasy miedzy narodowej przy której leży duża miejscowość (dyskoteka i inne imprezy w wakacje pod gołym niebem) hiper.... itd.
Więc tak dla mnie jest to paranoja ten zakaz nie rozumiem jak można na 22 wracać do domu??? W robocie dłużej bywam ( jak to na wsi gdzies dorywczo sie zawsze człowiek załapie)
w sobote, niedziele jakaś impreza wraca się czesto około 3 w nocy więc nie wyobrażam sobie wracać o 22, zresztą przez tyle lat nikogo nie zabili nikogo nie napadli, zdarzają sie bójki ale przeważnie kończy się to bez policji a i tak udział w niej biorą najczęściej starsi 17-20lat, mimo tego że się chodzi do sasiedniej wsi na zabawy wraca nad ranem i co i nic! Wiadomo jak się trafi jakiś napity to się przyczepi ale taki kolo nie jest zdatny nic zrobić jak ledwo stoi. Jedyne wypadki to kogoś potrącą raz na jakiś czas ale tego i godzina policyjna nie zmieni. Jeszcze przykładowo w mieście to jest inaczej bo i w białe dnie się zdarzają napady, więc osobiście bał bym się po mieście chodzi w tych godzinach, ale na wsi taki zakaz to głupota, a po drugie nikt go nie będzie przestrzegał taka prawda.

Coś ktoś wspomniał o zaniżeniu wieku sprzedaży alkoholu. hehe ciekawe nic nie będę mówił ale alkohol mogę kupić prawie w każdym sklepie nie ma z tym problemu i nic tego nie zmieni.
W
Troche chaotycznie ale jak ktoś czegoś nie zrozumie, niech piszę.

robie następny odkop ale temat jest ciekawy i wart dyskusji, większość z tych co się wypowiadali jest już po 18 więc wam to ryba ja mam 14 tak jak widać w profilu, mieszkam na wsi tzn moja wieś jest 2.5 km od trasy miedzy narodowej przy której leży duża miejscowość (dyskoteka i inne imprezy w wakacje pod gołym niebem) hiper.... itd.
Więc tak dla mnie jest to paranoja ten zakaz nie rozumiem jak można na 22 wracać do domu??? W robocie dłużej bywam ( jak to na wsi gdzies dorywczo sie zawsze człowiek załapie)
w sobote, niedziele jakaś impreza wraca się czesto około 3 w nocy więc nie wyobrażam sobie wracać o 22, zresztą przez tyle lat nikogo nie zabili nikogo nie napadli, zdarzają sie bójki ale przeważnie kończy się to bez policji a i tak udział w niej biorą najczęściej starsi 17-20lat, mimo tego że się chodzi do sasiedniej wsi na zabawy wraca nad ranem i co i nic! Wiadomo jak się trafi jakiś napity to się przyczepi ale taki kolo nie jest zdatny nic zrobić jak ledwo stoi. Jedyne wypadki to kogoś potrącą raz na jakiś czas ale tego i godzina policyjna nie zmieni. Jeszcze przykładowo w mieście to jest inaczej bo i w białe dnie się zdarzają napady, więc osobiście bał bym się po mieście chodzi w tych godzinach, ale na wsi taki zakaz to głupota, a po drugie nikt go nie będzie przestrzegał taka prawda.

Coś ktoś wspomniał o zaniżeniu wieku sprzedaży alkoholu. hehe ciekawe nic nie będę mówił ale alkohol mogę kupić prawie w każdym sklepie nie ma z tym problemu i nic tego nie zmieni.
W
Troche chaotycznie ale jak ktoś czegoś nie zrozumie, niech piszę.

Oj powiem wam tak Ci którzy są poza tą barierą się bardzo nie martwią a my co mamy po 14=15 musimy się bronić bo nas w domach pozamykają taka prawda.
Co do alkoholu to racja i tak nie problem jest kupić.
Moim zdaniem godzina policyjna i tak nie wiele pomoże część napewno nie będzie wychodzić ale to odsetek.
Co do tych łysych i tej "babci" to nie wiele się zmieni bo przeważnie Ci "zbóje" to i tak poza barierą.

Oj powiem wam tak Ci którzy są poza tą barierą się bardzo nie martwią a my co mamy po 14=15 musimy się bronić bo nas w domach pozamykają taka prawda.
Co do alkoholu to racja i tak nie problem jest kupić.
Moim zdaniem godzina policyjna i tak nie wiele pomoże część napewno nie będzie wychodzić ale to odsetek.
Co do tych łysych i tej "babci" to nie wiele się zmieni bo przeważnie Ci "zbóje" to i tak poza barierą.

popieram, nikt się za nami nie wstawi albo sami się będziemy "bronić" przed tym rządem naszym ale nas pozamykają w domach

popieram, nikt się za nami nie wstawi albo sami się będziemy "bronić" przed tym rządem naszym ale nas pozamykają w domach