Mi w towarzystwie przekleństwo nie przejdzie mi przez gardło.
Jak ktoś obok mnie przeklina to nie przeszkadza mi to specjalnie. Cóż, przywykłam
______________________________________________________ Marzenia to niczym niezmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie.
● Portfolio ●
nigdy nie przeklinam jak się zdenerwuje. to objaw utraty kontroli nad sobą. później tylko krok i od slów by przeszło do rękoczynów.
przeklinam jeżeli wiem, że towarzystwo nie ma nic przeciwko i też lubi porzucać mięsem.
nigdy nie przeklinam jak się zdenerwuje. to objaw utraty kontroli nad sobą
To ja np. odbieram to zupełnie inaczej, przekleństwa akceptuję tylko jako wyraz ekspresji, dosadne wyrażenie frustracji (o ile jest powód), zaakcentowanie. Wtedy to ma jakiś sens, ale jako zwykły przecinek? Nie lubię. Sama przeklinam rzadko (jak nikt nie słyszy ;D), nie lubię jak np. facet z którym się spotykam przeklina przy mnie (bo nie świadczy to najlepiej o jego kulturze) i ogólnie nie lubię bluzgających na prawo i lewo kobiet (kobiety mają być kobiece, a wulgaryzmy kobiece nie są).
______________________________________________________ Nic na siłę. Weź większy młotek.
To ja np. odbieram to zupełnie inaczej, przekleństwa akceptuję tylko jako wyraz ekspresji, dosadne wyrażenie frustracji (o ile jest powód), zaakcentowanie. Wtedy to ma jakiś sens, ale jako zwykły przecinek? Nie lubię. Sama przeklinam rzadko (jak nikt nie słyszy ;D), nie lubię jak np. facet z którym się spotykam przeklina przy mnie (bo nie świadczy to najlepiej o jego kulturze) i ogólnie nie lubię bluzgających na prawo i lewo kobiet (kobiety mają być kobiece, a wulgaryzmy kobiece nie są).
no widzisz. ja też nie lubię wulgarnych kobiet. siebie również nie lubię. więc się wszystko zgadza. ale z dwojga złego wolę już ludzi po prostu wulgarnych, niż tych którzy nie do końca umieją nad sobą zapanować, bez względu na to, czy chodzi o słowa czy o czyny. przeraża mnie to.
Ja niestety często przeklinam. Nauczyłam się w gimnazjum.
Wiem, że to innym przeszkadza, dlatego staram się to robić najrzadziej.
A przy rodzicach to w ogóle. Już kilka razy było tak że byłam na prawdę wkurzona w domu i coś powiedziałam to zazwyczaj miałam szlaban. Moi rodzice nie tolerują przeklinania.
A w szkole to raczej wszyscy u mnie przeklinają, dlatego ciężko jest mi się powstrzymywać.
______________________________________________________ Co ma być to będzie a jak już będzie to trzeba się z tym zmierzyć.
hmm nie mam zdania na temat przeklinania, tak samo jak nie mam zdania na temat wiązania butów. Jeżeli komuś pasuje takie słownictwo, to niech takiego używa, jeżeli nie to nie. Nie ma się co ograniczać do moralności i innych zasad dobrego wychowania.
Ja jeżeli chcę to przeklikam, jeżeli nie chce to tego nie robię.
hmm nie mam zdania na temat przeklinania, tak samo jak nie mam zdania na temat wiązania butów. Jeżeli komuś pasuje takie słownictwo, to niech takiego używa, jeżeli nie to nie. Nie ma się co ograniczać do moralności i innych zasad dobrego wychowania.
Ja jeżeli chcę to przeklikam, jeżeli nie chce to tego nie robię.
W domu czy własnym otoczeniu rób sobie co chcesz, ale są miejsca gdzie korzystanie z takich słów zamiast dobrodziejstw normalnego języka polskiego jest niewskazane i wcale nie buduje dobrej opinii o mówcy
Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąćlubię to!na facebooku.
hmm nie mam zdania na temat przeklinania, tak samo jak nie mam zdania na temat wiązania butów. Jeżeli komuś pasuje takie słownictwo, to niech takiego używa, jeżeli nie to nie. Nie ma się co ograniczać do moralności i innych zasad dobrego wychowania.
Ja jeżeli chcę to przeklikam, jeżeli nie chce to tego nie robię.
W domu czy własnym otoczeniu rób sobie co chcesz, ale są miejsca gdzie korzystanie z takich słów zamiast dobrodziejstw normalnego języka polskiego jest niewskazane i wcale nie buduje dobrej opinii o mówcy
O, i to jest trafna opinia Zgadzam się w stu procentach!
Dla mnie przeklinanie to też jest w większości wypadków objaw braku kontroli nad sobą, a ja potrafię się kontrolować, więc nigdy nie przeklinam w towarzystwie. Natomiast jak jestem sam, to lubię sobie czasem rzucić mięsem
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).