Blogerzy wszystkich platform, łączcie się!

Dyskusje Blogerów, Fotoblogerów i Vlogerów, fora blogowe, graficzne, ogólnotematyczne
rozmowy o blogach, porady, instrukcje, ciekawostki z internetu



::
Autor Wiadomość
zuzzi 
Blogger.Klub


Wiek: 39
Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 35
Miasto: Warszawa

Wysłany: 2010-03-11, 19:00   

LimakXRobczuk napisał/a:

zuzzi napisał/a:
Jestem katoliczką.
Ty twierdzisz, że jesteś katoliczką? To czemu nie praktykujesz? Kościół katolicki nakazuje chodzenie co niedzielę na mszę świętą, spowiedź przynajmniej raz w roku i przyjęcie komunii w okresie wielkanocnym. Jak możesz być katoliczką nie przestrzegając reguł Katolicyzmu? To tak, jak gdybyś powiedziała, że jesteś lekarzem, ale nie znasz anatomii człowieka. Wytłumacz w co wierzysz, bo ja tego nie rozumiem.

Nie. To zupełnie nie tak jak z lekarzem! Czy to, że ktoś skończył medycynę znaczy że musi pracować w zawodzie? ;)
Ok. Kościół nakazuje. Ale jaka byłaby ze mnie za katoliczka gdybym chodziła do kościoła i nie słuchała kazań, czuła się nie na miejscu. Gdybym chodziła bo Kościół nakazuje, a nie bo ja chcę!?! Myślę, że tłumaczenie w co wierzę jest zbędne, bo wierzę w to co Ty, tylko w innym i mniejszym stopniu!
 
  podziel si� tym postem na:




Utwórz darmowe konto na forum --- Zaloguj się --- Polub Blogowicza na FB!
Dołącz do grupy Bloggerów na FB

Krzysiek 
WordPress.Klub
Pan Cosiek


Zaproszone osoby: 4
Imię: Krzysztof
Wiek: 33
Dołączył/a: 18 Maj 2008
Posty: 3466
Miasto: R-ków.

Wysłany: 2010-03-11, 20:00   

Cytat

Uznający papieża
mały poślizg.
 
  podziel si� tym postem na:
Rododendron 


Dołączyła: 29 Lis 2008
Posty: 630
Miasto: z łożyska

Wysłany: 2010-03-11, 20:05   

LimakXRobczuk napisał/a:

zuzzi napisał/a:

Jestem katoliczką.
Ty twierdzisz, że jesteś katoliczką? To czemu nie praktykujesz? Kościół katolicki nakazuje chodzenie co niedzielę na mszę świętą, spowiedź przynajmniej raz w roku i przyjęcie komunii w okresie wielkanocnym. Jak możesz być katoliczką nie przestrzegając reguł Katolicyzmu? To tak, jak gdybyś powiedziała, że jesteś lekarzem, ale nie znasz anatomii człowieka. Wytłumacz w co wierzysz, bo ja tego nie rozumiem.

Pogrubione - to nie nakazuje Bóg. To nakazują Przykazania Kościelne. A przykazania kościelne wymyślili księża po to, żeby dostać więcej mani mani za siedzenie w stołek i pierdzenie w niego, tak samo jak Polscy politycy.
Jeśli człowiek przestrzega Przykazań Bożych (tak, tych danych prosto od Boga na kamiennych tablicach, których szukają archeolodzy na całym świecie), to powinien już się cieszyć. Mimo tego, że moja religijność jest pod kreską, to nadal czuję się jak wyrzutek społeczeństwa, gdy złamałam jedno z najważniejszych.

Cytat

Rododendron napisał/a:

Proszę o wyjaśnienie różnicy między chrześcijaninem, a katolikiem, bo obawiam się, że nie ogarniam.
Przyznaj się, ile masz lat? Bo to jest pytanie bardzo infantylne, ale wyjaśnię.
Chrześcijanin to każda osoba ochrzczona wodą w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Każdy Katolik jest Chrześcijaninem. Ale Chrześcijanami są także Prawosławni, Anglikanie, Luteranie, Ewangelicy, Zielonoświątkowcy, Świadkowie Jehowy. Katolicyzm, to wywodzący się w najprostszej linii odłam chrześcijaństwa. Uznający papieża, posługujący się określonymi rytami liturgicznymi oraz nabożeństwami.

Podać ci rocznikowo czy wolisz nie?
 
  podziel si� tym postem na:
lapavlo
[Usunięty]



Wysłany: 2010-03-11, 20:43   

Co ma piernik do wiatraka, ja też nie ogarniam że jedna osoba mówi że jest Chrześcijaninem a druga Katolikiem. Ogólnie kościół w moim życiu nie istnieje, nie ma takiej instytucji. Jak powiedziała Rododendron, kościół jest wymysłem, wymyślonym przez księży dla zarobienia pieniędzy. Ja wierzę w Boga, ale do kościoła nie zamierzam się wybierać w najbliższym stuleciu, i to że nie uczęszczam co niedziela na msze itp itd oznacza że od razu nie wierze? bez przesady. I tak jak powiedziała poprzedniczka, ważne aby człowiek wierzący wypełniał dekalog i żył według niego, modlił się. A myślę, że niektórzy po prostu myślą że jak chodza do kościoła to są wielkimi katolikami. Czytałem kilka książek Jana Pawła II i popieram jego poglądy, i śmiało moge stwierdzić, że wierze w niego, w jego czyny itp itd. Ale do kościoła nigdy nie pójde, nie ide do bierzmowania, nie będe chciał chrzcić dziecka ani brać ślubu, bo te czynności są zarezerwowane dla "praktykujacych"
 
  podziel si� tym postem na:
Laleczka 


Wiek: 33
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 245

Wysłany: 2010-03-11, 21:33   

Aaa. Jak słyszę tekst "jestem wierzącym niepraktykującym" to automatycznie się zaczynam śmiać. Nie ma czegoś takiego jak wierzący niepraktykujący. Albo wierzysz w Boga i przyjmujesz wszelkie zasady Kościoła, albo nie wierzysz. Nie można wierzyć i jednocześnie nie przyjmować sakramentów, nie słuchać Ewangelii, itakdalej.;-)

[ Dodano: 11-03-2010, 21:36 ]

Rododendron napisał/a:

Kościół katolicki nakazuje chodzenie co niedzielę na mszę świętą, spowiedź przynajmniej raz w roku i przyjęcie komunii w okresie wielkanocnym.

Rododendron napisał/a:

Pogrubione - to nie nakazuje Bóg. To nakazują Przykazania Kościelne. A przykazania kościelne wymyślili księża

Jezus powiedział: "Gdzie jest dwóch albo trzech zgromadzonych w imię moje, tam Ja jestem." [cytuję z pamięci]
______________________________________________________
Ale on zmartwychwstał i wiedział o tym, czuł to całym swym odnowionym jestestwem,
a ona – ona żyła przecież tylko jego życiem.
 
  podziel si� tym postem na:
Krzysiek 
WordPress.Klub
Pan Cosiek


Zaproszone osoby: 4
Imię: Krzysztof
Wiek: 33
Dołączył/a: 18 Maj 2008
Posty: 3466
Miasto: R-ków.

Wysłany: 2010-03-11, 21:45   

Laleczko, można mieć własne "odczucie boga", które nie koniecznie musi się zgadzać z nauką kościoła, ale nie lubię określenia "wierzący niepraktykujący". Zastanawiam się dlaczego Ci ludzie tak bardzo nie podejmą się za apostazję, by jednoznacznie potwierdzić swój udział w kościele, a tak to lawirują między Kościołem, a czymś własnym. Tak jakby zostawiali za sobą uchylone drzwi na wszelki wypadek.
 
  podziel si� tym postem na:
Ewa 
Blogowicz.Friend

Imię: Ewa
Wiek: 30
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 448
Miasto: okolice Elbląga

Wysłany: 2010-03-11, 21:45   

Laleczka napisał/a:

Nie można wierzyć i jednocześnie nie przyjmować sakramentów, nie słuchać Ewangelii, itakdalej.;-)


Oczywiście, że można. Można wierzyć w BOGA, tylko w Boga. Ja nie uważam się za katoliczkę, bo nie wierzę w to, co mówi kościół. Ale w Boga tak.
______________________________________________________
Marzenia to niczym niezmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie.
Portfolio
 
  podziel si� tym postem na:
LimakXRobczuk 
WordPress.Klub
konserwArTYSTA


Imię: LXR
Wiek: 34
Dołączył/a: 28 Paź 2009
Posty: 97
Miasto: 3miasto

Wysłany: 2010-03-12, 13:03   

zuzzi napisał/a:

Ok. Kościół nakazuje. Ale jaka byłaby ze mnie za katoliczka gdybym chodziła do kościoła i nie słuchała kazań, czuła się nie na miejscu. Gdybym chodziła bo Kościół nakazuje, a nie bo ja chcę!?! Myślę, że tłumaczenie w co wierzę jest zbędne, bo wierzę w to co Ty, tylko w innym i mniejszym stopniu!
Jeżeli mówisz o wierze opartej na Piśmie Świętym, to jest to związane z "praktykowaniem". Jezus dał władzę swoim namiestnikom na ziemi, i co ustanowią, to tak ma być. Jeżeli nie słuchasz się Kościoła, to nie jesteś Katoliczką, nawet jeżeli tak sama siebie nazywasz. Możesz być kimś w rodzaju "wolnego" Chrześcijanina, ale do tego musisz znać i czytać całe Pismo Święte. Jeżeli nie zgadzasz się z Pismem Świętym, to nawet ciężko mówić o byciu Chrześcijaninem.

Krzysiek napisał/a:

mały poślizg.
Nie rozumiem? Katolicy uznają papieża, większość innych odłamów nie.

Rododendron napisał/a:

A przykazania kościelne wymyślili księża po to, żeby dostać więcej mani mani za siedzenie w stołek i pierdzenie w niego, tak samo jak Polscy politycy.
Ha ha ha q;. Bo księżom naprawdę podoba się siedzenie godzinami w konfesjonale i wysłuchiwanie biadolenia ludzi.. poza tym nie wiem, jak aktualne masz informacje, ale chyba jeszcze sprzed epoki baroku, bo ja nigdy w życiu nie płaciłem za spowiedź, dawno nie wrzucałem na tacę, a zawsze jestem mile widziany na różnych spotkaniach i konferencjach. Ponadto przykazania kościelne wywodzą się bezpośrednio z dekalogu. "Pamiętaj, abyś dzień święty święcił". Przeznaczyć jedną godzinę w tygodniu i półtorej od święta, jest chyba naprawdę mało wymagającym dowodem wiary.

Rododendron napisał/a:

Podać ci rocznikowo czy wolisz nie?
Jak chcesz. Możesz nawet miesiąc i dzień, to Ci złożę życzenia urodzinowe (;.

lapavlo, poczytaj Pismo Święte, to zobaczysz kto "wymyślił" Kościół. Równie dobrze można powiedzieć, że Boga wymyślił Mojżesz, żeby jakoś zmotywować Żydów do wyniesienia się z Egiptu, gdzie nałożono na WSZYSTKICH [nie samych Żydów] dodatkowe "godziny pracy", z powodu trudnej sytuacji ekonomicznej.


W boga można wierzyć, można nawet wierzyć w Boga. Ale Katolikiem jest tylko osoba, która chodzi na msze, spowiada się, zgadza i stosuje się do etyki seksualnej proponowanej przez Kościół. Każdy, kto chodź w jednym z tych elementów się wyłamuje, nie jest Katolikiem. Choćby nawet czasem od święta chodził do Kościoła, obchodził Katolickie Święta itd..
 
  podziel si� tym postem na:
Htsz 
Blogger Product Expert
Blogowicz.Team


Zaproszone osoby: 84
Imię: Arkadiusz Narowski
Wiek: 38
Dołączył/a: 01 Sty 2006
Posty: 8948
Miasto: Wrocław

Wysłany: 2010-03-12, 14:10   

Wychowanie w wierze chrześcijańskiej/katolickiej wcale nie musi oznaczać, że jest się wierzącym. Też nie lubię stwierdzenia "wierzący niepraktykujący", mimo, iż obecnie tak to u mnie wygląda, kiedyś praktykowałem, na dzień dzisiejszy nie. Wiara (w danej religii) polega także na przyjmowaniu wszystkiego co z nią związane i postępowanie zgodnie z jej zasadami. Jeżeli się ktoś do tego nie stosuje to niestety jest niewiernym - grzesznym.

Druga sprawa. Kościół to ludzie, nie budynek. Mimo, iż potocznie tak to nazywamy. Jeżeli z czymś się możesz nie zgadzać to z Duchowieństwem. Jednak i oni są wysłannikami Boga.
Kolejny błąd to "wymyślenie" kościoła ;) LimakXRobczuk słusznie zauważył. Skoro przyjmujesz wiarę w Boga przeczytaj pismo Święte. Podpowiem ->

Mt 16:18 => http://www.nonpossumus.pl/ps/Mt/16.php
katecheza Benedykta XVI na ten temat => http://www.opoka.org.pl/b...g_07062006.html

Krzysiek napisał/a:

Tak jakby zostawiali za sobą uchylone drzwi na wszelki wypadek.
tak to chyba wygląda ;)
______________________________________________________
nie radzisz sobie? :arrow: pomoc indywidualna oraz blogi i strony na zamówienie
zapraszam do przewodnika po forum oraz grupy Blogger Polska! na fb

Think before you post™ | ^_^ na każdego posta znajdzie się riposta™

Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąć
lubię to! na facebooku. :^^:
 
  podziel si� tym postem na:
rashell 
Blogowicz.Friend


Wiek: 33
Dołączyła: 23 Lip 2008
Posty: 875
Miasto: katowic

Wysłany: 2010-03-12, 16:04   

lapavlo napisał/a:

I tak jak powiedziała poprzedniczka, ważne aby człowiek wierzący wypełniał dekalog i żył według niego, modlił się.


pamiętaj, aby dzień święty święcić?

zuzzi napisał/a:

Htsz napisał/a:

yy, czyli co? Wierzysz w Boga, do którego się nie modlisz? wierzący-niepraktykujący to wymysł ;)

Jestem wychowana w tej wierze. Nie modlę się, nie spowiadam. Chodzę do kościoła od okazji do okazji.


no dla mnie to równa się, że nie jesteś wierząca, ale dużo już zostało powiedziane.

LimakXRobczuk mówi dobrze - jeśli ktoś się nie stosuje zasad, to trudno powiedzieć, że jest katolikiem. stosowniejsze by było na początku zaznaczenie, że po prostu wierzycie w coś co sprawuje nad nami opiekę itd itd.
 
  podziel si� tym postem na:
Laleczka 


Wiek: 33
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 245

Wysłany: 2010-03-12, 18:29   

Ewa napisał/a:

Oczywiście, że można. Można wierzyć w BOGA, tylko w Boga. Ja nie uważam się za katoliczkę, bo nie wierzę w to, co mówi kościół. Ale w Boga tak.

Ale w jakiego Boga Ty wierzysz? Katolickiego? Przecież nie jesteś katoliczką. Według mnie to jest oszukiwanie samych siebie. Powierzę sobie w Boga, ale z zasadami Kościoła Katolickiego (który ustanowił Jezus - Bóg) zgadzać się nie będę, bo są mi nie na rękę?
______________________________________________________
Ale on zmartwychwstał i wiedział o tym, czuł to całym swym odnowionym jestestwem,
a ona – ona żyła przecież tylko jego życiem.
 
  podziel si� tym postem na:
lapavlo
[Usunięty]



Wysłany: 2010-03-12, 18:45   

Cytat

pamiętaj, aby dzień święty święcić?
gdzie tu mowa o chodzeniu do kościoła?

Ludzie, Nie ma czegoś takiego jak kościół, ja wierzę w boga a nie jakiś głupkowaty kościół.
Wierzę w to co mówi Bóg a nie kościół. W dupie mam czy ktoś będzie mnie uważał za katolika czy nie, ja nim być nie muszę, ważne że mam świadomość swojej wiary i wiem że postępuje zgodnie z nią. A czy będę przynależał do grupy katolików to mi to zwisa za przeproszeniem :)
 
  podziel si� tym postem na:
Wyświetl posty z ostatnich:   
::
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły.
Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły.
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB & Weblove.pl © 2006-2024 Wrocław | modified by Przemo © 2003 phpBB Group.
skocz na górę   |  shoutbox
 
Dodaj na Facebooku:

Zobacz także:


Szablony blogów i stron na wordpress
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).
Wyszukaj na Blogowiczu:
snapchat blogowicz instagram blogowicz