Akceptuje jego bycie, ale wtedy gdy nie mam z nim styczności
0%
[ 0 ]
Homoseksualizm trzeba leczyć, to wbrew naturze
11%
[ 2 ]
Głosować: 18
Wszystkich Głosów: 18
Autor
Wiadomość
godson90
Wiek: 45 Dołączył/a: 05 Sie 2007 Posty: 658
Wysłany:
2010-02-05, 08:59
Goods napisał/a:
To po prostu krew mnie zalewa. Są dla mnie debilami, którzy chcą za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę.
Przypuśćmy że idę z dzieckiem ulicą i widzę dwóch Panów całujących się lub trzymających się za rękę. Co mam w takiej sytuacji powiedzieć dziecku?
Ok, ich zachowanie jest normalne i niektórzy ludzie tak robią?
Będę utwierdzał swoje dziecko z przekonaniu że to co robią pedały jest złe i wbrew naturze.
Może i jestem homofobem, ale nie moja wina że nie trawię tych zwierzaków.
To jest po prostu jakieś wynaturzenie z którym powinno się walczyć.
Dołączyła: 29 Lis 2008 Posty: 630 Miasto: z łożyska
Wysłany:
2010-02-05, 15:22
Cytat
Ponadto nie uważam, że homoseksualizm z biologicznego punktu widzenia jest czymś normalnym.
Źle uważasz, bo jest bardzo naturalny Może być obrzydliwy, może 'kiedyś go nie było', ale w świecie zwierząt występuje i nie jedno źródło to podaje (np. proponuję poszukać na stronie Przekroju czy Newsweeka - nie pamiętam dokładnie gdzie był o tym artykuł), może nie daje potomstwa, no ale.
Nawet historia podaje, że starożytni Grecy, czy Rzymianie (mniejsza z tym, nigdy nie byłam mocna z historii) mieli wspaniałe rodziny, a na boku kochanka tej samej płci.
W czasie II wojny światowej któryś rząd pozwolił żołnierzom na uprawianie seksu homo tylko po to, żeby sobie ulżyć.
No, ale to tylko takie sobie przykłady.
Toleruję homosex jak i homofobów, bo każdy ma prawo do własnego zdania
Jedyny aspekt, którego nie akceptuję , to adopcje dzieci w związkach homosex. Za kilkanaście lat może to będzie normą, bo wymrą pokolenia stare, będą nowe, bardziej tolerancyjne. Ale w aktualnym świecie (albo przynajmniej w Polszy), takie coś nie przejdzie spokojnie w społeczeństwie.
Jedyny aspekt, którego nie akceptuję , to adopcje dzieci w związkach homosex. Za kilkanaście lat może to będzie normą, bo wymrą pokolenia stare, będą nowe, bardziej tolerancyjne
Nie "bardziej tolerancyjne", ale "mniej uczulone na idiotyczne zachcianki niektórych mniejszości".
Zaproszone osoby: 4
Imię: Krzysztof
Wiek: 33 Dołączył/a: 18 Maj 2008 Posty: 3466 Miasto: R-ków.
Wysłany:
2010-02-28, 09:33
Cytat
Nie bardziej tolerancyjne, ale mniej uczulone na idiotyczne zachcianki niektórych mniejszości.
Z tego co wiem, to już takiego się dzieje mniej lub bardziej legalnie i dzieci dorastają jako normalni heteroseksualni dorośli, choć ja sobie nie wyobrażam mówić 2x mamo Dx
Nie bardziej tolerancyjne, ale mniej uczulone na idiotyczne zachcianki niektórych mniejszości.
Z tego co wiem, to już takiego się dzieje mniej lub bardziej legalnie i dzieci dorastają jako normalni heteroseksualni dorośli, choć ja sobie nie wyobrażam mówić 2x mamo Dx
Dokładnie.Ja też na to nie mogę patrzeć i jak niektórzy mówią że to normalne,np. taka Lewica popiera takie związki.
Dołączyła: 29 Lis 2008 Posty: 630 Miasto: z łożyska
Wysłany:
2010-02-28, 14:22
Cytat
2x mamo Dx
Np. gdyby zrobili coś takiego, żeby mówić z szacunkiem (bo w końcu rodzic ), ale po imieniu. Wtedy mogłoby tak nie razić.
Ale "tata, tata i ja", to chybe nie
Zaproszone osoby: 4
Imię: Krzysztof
Wiek: 33 Dołączył/a: 18 Maj 2008 Posty: 3466 Miasto: R-ków.
Wysłany:
2010-02-28, 15:36
Cytat
Dokładnie.Ja też na to nie mogę patrzeć i jak niektórzy mówią że to normalne,np. taka Lewica popiera takie związki.
Nie mówiłem, że nie mógłbym na coś takiego patrzeć...
Rododendron napisał/a:
Np. gdyby zrobili coś takiego, żeby mówić z szacunkiem (bo w końcu rodzic ), ale po imieniu. Wtedy mogłoby tak nie razić.
Ale tata, tata i ja, to chybe nie
Z tego co wiem (pamiętam film o tym) to do jednego rodzica się dzieciaki mówiły mamo/tato do drugiego ciociu/wujku
Dołączyła: 29 Lis 2008 Posty: 630 Miasto: z łożyska
Wysłany:
2010-02-28, 17:33
Cytat
Z tego co wiem (pamiętam film o tym) to do jednego rodzica się dzieciaki mówiły mamo/tato do drugiego ciociu/wujku
To teraz postawmy się po stronie tych rodziców. Czemu jedno ma być właśnie rodzicem (mama/tata), a drugie nie (ciociu/wujku), skoro adoptowali i są rodzicami? To głupie I w ogóle bez sensu
Już wolę 2x mama/tata XD
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).