Akceptuje jego bycie, ale wtedy gdy nie mam z nim styczności
0%
[ 0 ]
Homoseksualizm trzeba leczyć, to wbrew naturze
11%
[ 2 ]
Głosować: 18
Wszystkich Głosów: 18
Autor
Wiadomość
Bartek WordPress.Klub Powrotny
Zaproszone osoby: 15
Imię: Bartek
Wiek: 32 Dołączył/a: 18 Mar 2006 Posty: 734 Miasto: Freiburg im Breisgau
Wysłany:
2008-12-13, 06:21Tolerancja homoseksualizmu w Polsce
Do napisania tego tematu zainspirowało mnie co nocne przeszukiwanie YT .
Chciałbym postawić jednocześnie sobie oraz wszystkim Forumowiczom pytanie. Czym dla nas jest Tolerancja?. Dlaczego w Polsce Tolerancja kończy się na akceptowaniu owego zjawiska?
Pytanie stawiam pod kontekstem odmienności orientacji sexualnych.
Tolerujesz czy Akceptujesz możliwość bytu?, uzasadnij swoje argumenty.
Wiele się słyszy że stajemy się krajem bardzo tolerancyjnym, że już nie ma tej ciszy, tematu tabu. Ale czy nie popadamy w skrajność?
Poniżej zamieszczam film przedstawiający jak jesteśmy uświadomieni
Prosiłbym o szczere odpowiedzi.
"::Przeszkadzało by ci to że jest gejem?
+Tak
::Dlaczego?
+yyy.. Niewiem...
godson90
Wiek: 45 Dołączył/a: 05 Sie 2007 Posty: 658
Wysłany:
2008-12-13, 09:15
Ja uważam siebie za osobę tolerancyjną.
Chodź nie toleruje jednej rzeczy ... pedalstwa.
Dla mnie ta choroba jest po prostu okropna. Ale pamiętajmy że z homoseksualizmu da się wyleczyć. Z homoseksualizmem się nie rodzimy i z homoseksualizmem nie musimy umrzeć.
pudi, to jest w zasadzie jedno z niewielu zjawisk, którego kiedy nie akceptujesz, to nie możesz się nazwać osobą tolerancyjną.
to brzmi mniej więcej jak: jestem tolerancyjny, jeb**e technomuły, czarnuchy, pedały itd.
pudi, może się naczytałeś, że homoseksualizm jest chorobą bla bla bla że można iść sobie na kurs bla bla bla.
nie sądzę, żeby wszystkie osoby homoseksualne płakały ze swojej orientacji i chciały koniecznie się jej pozbyć. i może chcą z nią umrzeć.
polska zupełnie nie jest krajem tolerancyjnym. może są jednostki, które akceptują wszystko, ale zdarza się to bardzo rzadko, lub istnieją podobne deklaracje jak pana pudiego: jestem tolerancyjny z wyjątkiem tego i tego i teggo.
nie znam osobiście żadnego geja (chyba że w świecie internetu) ale nie sądzę, aby mi to przeszkadzało, jeśli chodzi o tę sprawę jesteśmy o wiele bardziej zacofani niż np Francja albo miejsca w Wielkiej Brytanii, gdzie co chwila można się natknąć na klub dla tych osób.
jeśli chodzi o mnie, nie pałam nienawiścią do wszystkich "złych" ludzi, ale też nie nazwę się osobą tolerancyjną w pełni. o ile z czarnoskórym mogłabym porozmawiać i nie mam do tego żadnych uprzedzeń, o tyle jak widzę cyganów romów arabów i innych tego typu imigrantów, boję się ich, chcę uciekać jak najdalej.
Zaproszone osoby: 4
Imię: Krzysztof
Wiek: 33 Dołączył/a: 18 Maj 2008 Posty: 3466 Miasto: R-ków.
Wysłany:
2008-12-13, 10:06
pudi91 napisał/a:
Dla mnie ta choroba jest po prostu okropna. Ale pamiętajmy że z homoseksualizmu da się wyleczyć. Z homoseksualizmem się nie rodzimy i z homoseksualizmem nie musimy umrzeć.
Pierdzielisz głupoty pudi91 z homoseksualizmem człowiek się rodzi, jest ona określona w genach w momencie powstania zygoty w jajowodzie kobiety. Po takim leczeniu osoby albo odczuwaja, że sa biseksualna, albo postanawiaja żyć w celibacie.
Nie wiem czy pamiętasz temat Cashee, w którym naukowcy doszli do wniosku, że w niektórych sferach mózg mężczyzny homoseksualnego przypomina mózg kobiety heteroseksualnej.
Jak to nim chcesz wyleczyć? Przeszczepem mózgu?
Z orientacja człowieka nic zrobić nie można, to nie jest wybór czy będę kochał kobiety czy facetów!
Pamiętajmy, że homoseksualizm dość dawno został wykreślony z listy chorób psychicznych!
W naturze sa homoseksualne: głuptaki, pingwiny, psy, koty, szympansy, a nawet muchy!
Im większa jest dana populacja tym to zjawisko jest większe....
Tolerancja w Polce jest fatalna, to widać po samym filmiku, który zamieścił Bartek.
ale było jedno madre zadnie, że u nas jest to zamknięte koło. Geje i lesbijki, kryja się ze swoja orientacja, a społeczeństwo ich nie akceptuje...
To nie jest tak, że w Polce tolerujemy inne religie i rasy, a odmiennej orientacji nie.
Mówi mamy masę odzywek o podtekście antyżydowskim, kiedyś ciotka, gdy byłem na wycieczce ze zdziwieniem pokazała "patrzcie murzyn".
Obecna toleracja, a raczej brak tolerancji nadal tkwi w głowach polaków.
Bo przecież się mówi np. "To dobry chłopak, no ale Żyd!"
Ja nie toleruję głupoty i błędów wychowawczych rodziców.
Nie wiem czy widzieliście odcinek Rozmów w Toku o nazwie "mówia na mnie homo, pedał tudzież krowa" (czy coś koło tego). Był tam chłopak, który zachował się karygodnie. Ciagnał za soba stary golf i mówił, że to jego pies, który nazywa się Ono.
Jego Ojciec na wszystko mu pozwalał i szczególnie się nim nie przejmował...
W szkołach zamiast jakiś lekcji patriotyzmu powinny być lekcje rodzicelstwa, prowadzone z psychologiem dziecięcym, aby przyszli rodzice wiedzieli jak wychować dzieci, by wpoić im pozytywne wartości (tu również mowa o tolerancji),by uniknęli wizyt superniani czy wizyty w tego typu talkshowach jak "Rozmowy w Toku"
a wracajac do tematu homo...
Ostatnio odkryłem, że w znam osoby homoseksualne. Było to dla mnie dużym zaskoczeniem, bo nie przejawiały szczególnych objaw odmienności. Mój stosunek do tych osób się nie zmienił, tylko obecnie patrzę na nich pod innym katem. Bo żyja z brzemieniem, które narzuciło na nich nietolerancyjne społeczeństwo i to jest przykre...
Bartek WordPress.Klub Powrotny
Zaproszone osoby: 15
Imię: Bartek
Wiek: 32 Dołączył/a: 18 Mar 2006 Posty: 734 Miasto: Freiburg im Breisgau
Wysłany:
2008-12-13, 19:50
pudi91 napisał/a:
Ja uważam siebie za osobę tolerancyjną.
Chodź nie toleruje jednej rzeczy ... pedalstwa.
Największe bzdury, brednie i głupoty jakie kiedykolwiek słyszałem.
Może od razu powrócimy do średniowiecza gdzie Gejów palono na stosie?
Ksiądz Trytek byłby dla ciebie najlepszym kumplem .
rashell napisał/a:
nie znam osobiście żadnego geja
Nie znamy osobiście żadnego geja, żadnego ujawnionego geja
rashell napisał/a:
jak widzę cyganów romów arabów i innych tego typu imigrantów, boję się ich, chcę uciekać jak najdalej.
Wiesz, tak samo można się bać Polaka. Którego jak się widzi to się drobne w kieszeni nie zgadzają. Nie można szufladkować ludzi, to bardzo niefajne zjawisko.
Krzysiek napisał/a:
Nie wiem czy widzieliście odcinek Rozmów w Toku o nazwie mówia na mnie homo, pedał tudzież krowa (czy coś koło tego). Był tam chłopak, który zachował się karygodnie. Ciagnał za soba stary golf i mówił, że to jego pies, który nazywa się Ono.
Dobry ubaw był , To że chłopak był BI to jedna sprawa a druga że najprawdopodobniej miał skrzywienie psychiczne, bądź może to jakiś zarodek Trans?
A Propos błędnego koła, mogę się wypowiedzieć tylko tyle że z przeczytanych artykułów, obejrzanych filmów zdecydowanie społeczeństwo powinno zacząć.
Zaproszone osoby: 4
Imię: Krzysztof
Wiek: 33 Dołączył/a: 18 Maj 2008 Posty: 3466 Miasto: R-ków.
Wysłany:
2008-12-13, 20:03
i ten chłopak powiedział właśnie o "brzemieniu", na który temat już wspominałem...
To wynosimy z domu i szkół... Zaczyna się od wyśmiewania, że ktoś ma krzywy nos, a później kończy się na biciu kogoś za jego odmienność, że nie jest biały, nie jest hetero, nie jest katolikiem...
Bartek napisał/a:
Dobry ubaw był , To że chłopak był BI to jedna sprawa a druga że najprawdopodobniej miał skrzywienie psychiczne, bądź może to jakiś zarodek Trans?
Z jego wypowiedzi, jasno wynikało, że przez właśnie takie zachowanie chcę zwrócić na siebie uwagę obojga rodziców. Nie miał również żadnego konkretnego wzorca, bo jego Ojciec to jakaś ciapa pod pantoflem syna...
e tam, ten z rozmów toku był spoko
nie wkurzał tak jak laska przed nim. w londynie takich pełno.
apropo arabstwa itd. wiem że to niefajne, ale tak już jakoś podświadomie mam. oczywiście nie na skalę robienia jakiejś krzywdy, albo mówienia im tego w twarz, ale mam podświadomy lęk. zresztą tak samo jest wieczorem kiedy myślę o polskiej mentalności.
zastanawiam się, dlaczego o tolerancji wspomina się u nas zazwyczaj wtedy kiedy mowa jest o homoseksualistach, to jakaś nasza przypadłość chyba... ale nie od dzisiaj mamy problem z tolerancją, widać to chociażby po spotach reklamowych takich jak "nie ucz pogardy, ucz tolerancji".
dla mnie osobiście tolerancja nie równa się akceptacja. To, że jest sobie ktoś kto ma własne podejście do świata nie przeszkadza mi do momentu kiedy nie wejdzie mi na głowę. Toleruję to a akceptuję w zależności od tego jak bardzo zgadza się to z moim światopoglądem. Przełknę nawet 'pokemony z Chile' byle nikt mnie nie przekonywał, że tak mam wyglądać i ja a Ameryka to raj na Ziemi
Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąćlubię to!na facebooku.
godson90
Wiek: 45 Dołączył/a: 05 Sie 2007 Posty: 658
Wysłany:
2008-12-18, 09:31
Krzysiek napisał/a:
Po takim leczeniu osoby albo odczuwają, że są biseksualna, albo postanawiają żyć w celibacie.
hmmm... a więc celibat lub biseksualizm jest gorszy od "pedalenia" się?
Sądzę że takie leczenie powinno się przeprowadzać każdemu napotkanemu gejowi.
Toleruje inne rasy, kultury itd. Ale nie toleruje homoseksualistów!
Oni się chwalą sobą i tym co wyprawiają. Nie mam ochoty słuchać hasełek typu:
-ojejku ale ta bluzka jest tfu ...
Sami się tego języka nie nauczyli!
Ktoś ich tego musiał nauczyć. Kto? Pewnie jakiś gej .
Po drugie ich ubiór ... dążą za modą a nie za swoim tokiem myślenia.
Kumpel pedał ubrał różową bluzkę z króliczkiem to ja też taką założę.
To jest ich chory świat z którego ktoś ich powinien wyciągnąć.
pudi skarbie, uważasz że każdy gej to od razu metroseksualista?
powiedz szczerze, ile razy w życiu rozmawiałeś z taką osobą i ile razy w życiu ona ci się chwaliła tym, że jest taka a nie inna.
nie każdy gej to jacykow.
ale jak już się pograżasz w swojej niewiedzy, to do końca.
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).