Forum Blogowe ^{17 lat!}

Czy daje więcej możliwości to ja bym polemizował, ale dla mnie to jest nieporównywalnie lepiej niż wcześniej.

Ja mam jedną sugestię, nie dotyczącą może konkretnie szablonu, a raczej samej organizacji bloga.
Blogi, które opierają się na recenzjach, funkcjonują na podobnych zasadach co blogi z przepisami kulinarnymi. To znaczy, że większa część osób wejdzie na taki blog nie z chęci poczytania sobie wpisów, ale szukając konkretnej informacji.

Załóżmy, że ja nie lubię amerykańskiej fantastyki, spod znaku magii i miecza, ale chętnie znalazłbym coś ciekawego z fantastyki polskiej. A tu lipa. Nie ma kategorii ani tagów, które pozwoliłyby sensownie zawęzić wyszukiwanie. Trzeba brnąć po wpisach chronologicznie.

No dobra - jest lista autorów, ale:
a) jest dziwnie zrobiona - część jest posortowana po imieniu, część po nazwisku, inni mają same nazwisko.
b) jak mam ochotę na coś z wybranej tematyki, to autorzy i tak mi nic nie powiedzą.

Przez to, nie chce mi się przedzierać przez tony wpisów i daję sobie spokój. A może szkoda, bo znalazłbym coś ciekawego.

To tak samo jak z kulinariami - jak wchodzę na taki blog, to szukam zazwyczaj pomysłu na żarcie, więc liczę, że będą kategorie: dania ze świni, dania z klusków, dania z krowy, desery na zimno, desery na ciepło itp.

PS. Opisana sytuacja nie jest tylko przykładem, autentycznie szukam fajnej, polskiej fantastyki i autentycznie nie chciało mi się szukać jej u Ciebie

------
EDIT; Z jakiegoś powodu nie wyświetliła mi się belka z kategoriami. Po którymś z rzędu wejściu na stronę ją zobaczyłem, więc to nie Ty masz źle, tylko ja jestem głupi

Ale i tak proponowałbym wrzucenie jeszcze tagów dla ludzi takich jak ja, którzy np. szukają czegoś z konkretnego kraju (ja akurat czytam głównie fantastykę polską i rosyjską)

Ja nie wiem, czy mogę w ogóle powiedzieć, że jakiejś tematyki nie lubię. Zazwyczaj po prostu pomijam te, które mnie nie interesują. Nie czytam blogów modowych, kosmetycznych, podróżniczych, ogrodniczych itd. bo tematyka kompletnie mnie nie kręci. Blog "pamiętnikowy" mógłbym czytać gdyby był naprawdę dobrze napisany.

Chociaż... nie lubię blogów lifestylowych zorganizowanych w ten sposób co komiek.es. Takie - byłem dzisiaj tu - zdjęcie. Zjadłem dzisiaj to - zdjęcie.

Tak, obrazki wyglądają blado. Wiem, że to miało tak być, żeby zrobić większą różnicę przy zdarzeniu hover ale i tak bym nieco zmienił.

Mnie się nie podoba system nazywania postów. Skoro w menu głównym masz kategorie to po co to wpisywać jeszcze w tytułach. Jak będziesz miał więcej wpisów to będzie jeszcze głupiej wyglądało.
Nazywanie typu "Nota jakaśtam numer jakiśtam - cośtam" osłabia znacznie siłę i wyrazistość tytułów. Już lepiej byłoby, nie wiem, może zróżnicować kolorystycznie?

Ja tłukę ciężkiego rocka, żłopię piwsko i zagryzam smażoną świnią, a nie mam nic do różowego koloru

Także tego, nie każdy facet ma alergię na róż.

Ray, ja do Twoich treści nic nie mam. Od stylistyki wczesnego kominka i tak się już odciąłeś. Z tego co zauważyłem, masz grupę stałych czytelników, którym musi się podobać to co piszesz i jak piszesz i to jest OK.

Natomiast co do szablonu to dalej będę twierdził, że to czyste niechciejstwo. Widziałem szablony wordpress świetnie przerobione przez dziewczyny, które ledwo potrafią odpalić komputer i zaliczyły jedynie godzinny kurs CSS na youtube. Ja na pliki php z wordpressa patrzyłem jak na latającego banana, bo php w życiu nie widziałem. CSS i HTML nauczyłem się czytając ebooka w jeden dzień. Siedziałem kilka dni i szablon jakiś mam.

A chodzi o to, że to co masz teraz po prostu nie przejdzie i jak to zostawisz, zostaniesz w takiej niszy na zawsze, a chyba nie o to chodzi.
Jeśli naprawdę masz technofobię, która zabrania Ci robienia szablonu, poproś kumpla geeka (każdy ma przynajmniej jednego), koleżankę albo po prostu spytaj na blogu czy któraś z czytelniczek nie podjęłaby się pomocy. Nie ma co się zabierać do tego jak pies do jeża, bo to naprawdę prosta i bezbolesna sprawa.

Ok, dałem się przekonać

Jestem po prostu wielkim fanem niezależności pod tym względem. Porównywałem bardziej darmowy/płatny hosting, a nie płatny/na platformie. O stawianiu czegoś na platformie nigdy nie myślałem, bo to nie dla mnie. Ale rzeczywiście niektórym z powodzeniem wystarczą platformy blogowe.

Mi chodziło o porównanie darmowego hostingu typu np. hostinger do płatnego i w tym wypadku moje zestawienie ma sens. Doświadczenia mam, stawiałem trochę stron na darmowych planach i na płatnych, z reguły różnica jakościowa jest bardzo widoczna.

Co do wykopu itd. racja. Dlatego ja niedługo przesiadam się na Zenbox, gdzie za 15pln miesięcznie mam 5000 uu, ruch z wykopu nie zliczony i pomoc techniczną w niedzielę w nocy.

Ale powtórzę, nie biorę tu pod uwagę platform blogowych, bo to nie moja bajka i na nich się nie znam.

Jestem pierwszą osobą, która zaznaczyła "ani to ani to". Gór nie lubię, a do morza mam stosunek ambiwalentny. Jestem zwierzęciem bardzo miejskim. Gdybym miał wybierać, gdzie pojechać na wakacje, wybrałbym wycieczkę po europejskich miastach - Praga, Rzym, Petersburg, Paryż itp.
Jadę w góry i wpadam zachwyt. Na 15 minut. Jak już popatrzę to zaczynam się zastanawiać - i co ja tutaj niby mam robić?
Pojadę nad morzem to popływam sobie ze dwie godziny i też wyczerpuję możliwości. Potem mogę sobie opindolić gofra albo usiąść w barze z piwkiem, ale to można zrobić wszędzie.

Zobaczymy, jak mi pójdzie. Mam zamiar pisać 3-4 razy w tygodniu, z największą dopuszczalną przerwą 3 dni. Przy czym ja mam taki system, że piszę w nocy, kończę, ustawiam publikację na dzień następny na 10:00 i mogę iść spać

Forum Blogowe 17 lat!

Forum Blogowe ^{17 lat!}