też mam trochę takie zdanie, chociaż czasem gdy wchodzę na przypadkowe blogi np nastolatek opowiadające o doświadczeniu w szkole. i widzę, że obecnie na blogu jest jakieś 100 osób... się zastanawiam jak one to robią. W sensie nie twierdzę nigdy, że blog jest nudny, ale napisanie wartościowego posta mnie trochę kosztuję.
Kiedyś miałam licznik na zawieszonym blogu i pewnie nadal tam jest, ale nie ma to dla mnie znaczenia. Za to na najnowszym pozbyłam się nie tylko licznika. Bez zbędnych elementów blog prezentuje się o wiele lepiej.
Statystyki jakie mam na dzień dzisiejszy są śmiechu warte. W ciągu ponad 6 miesięcy wstawiłam jeden post i mam prawie 1000 wyświetleń.
Nie widzę powodu, by umieszczać licznik na blogu. Wszystko można sprawdzić w panelu nawigacyjnym (na Bloggerze) i to wystarczy. Czy czytelnika interesuje, ile ludzi odwiedziło bloga przed nim, zwłaszcza, gdy blog istnieje kilka lat i jest to dosyć spora liczba?
też mam trochę takie zdanie, chociaż czasem gdy wchodzę na przypadkowe blogi np nastolatek opowiadające o doświadczeniu w szkole. i widzę, że obecnie na blogu jest jakieś 100 osób... się zastanawiam jak one to robią. W sensie nie twierdzę nigdy, że blog jest nudny, ale napisanie wartościowego posta mnie trochę kosztuję.
grupa nastolatków jest najfajniejsza, też najlepiej wspominam ten okres mojej prężności w internecie. Po prostu ta grupa jest najliczniejsza w necie i najbardziej aktywna, może to jest odpowiedź.
Imię: Daria Pomogła: 1 raz Wiek: 29 Dołączyła: 10 Kwi 2013 Posty: 115 Miasto: Polska - Gdańsk
Wysłany:
2014-02-09, 12:19
Sama spojrzę zawsze na taki licznik, ale nie przywiązuję wagi do liczby, którą przyuważę. Jest, bo jest.
A sama przed chwilą usunęłam ten licznik, bo w sumie... po co? Ja i tak mogę sobie zobaczyć, jak to wygląda, czytelnicy wiedzieć nie muszą, a że lubię minimalizm, to wszystko jest dobrze.
Jeśli jest sporo gości do dla ewentualnych reklamodawców jest to dobry "drogowskaz". Jak sam wchodzę i widzę, że blog ma 2 lata a ja jestem 120-stą osoba na stronie to wygląda to słabo
Licznik na stronie jest w rodzaju tych wszystkich "lajków", czyli dla osób nieogarniętych, które potrzebują "namacalnych" dowodów, że coś jest dobre. Liczę, że moi czytelnicy sami potrafią dokonać oceny tego co robię bez wsparcia podobnych wskaźników. Jestem na NIE.
Licznik dla wielu osób jest pewnym wyznacznikiem jakości. Ktoś wchodzi - patrzy 3000 - myśli, eee. Wchodzi na drugi - patrzy - 250 000, czyli blog znany, z czegoś musi być znany, ciekawe? Pochodzę, poczytam. Często duża liczba na liczniku zachęca nowe osoby do dłuższych odwiedzin i dodanie linka do bloga u siebie. I tak dalej, i tak dalej.... Efekt kuli śnieżnej. Ja tez chętniej wchodzę na znane blogi z dużą liczbą cyferek.
ale zdajesz sobie sprawę z tego, że to licznik odsłon strony? Ja w blogi z licznikiem na stronie glownej sie nei zaglebiam, bo nie umiem traktowac ich powaznie
Ale niemniej pozostaje jakimś wyznacznikiem, raczej wątpię by 90% osób nabijało sobie licznik wchodząc na swój blok po 1000 razy dziennie. A nawet jeśli to przypadkowe wejścia, to są czymś powodowane. Dużo blogów ma też liczniki do poszczególnych notek. Zresztą pozostaje jeszcze licznik komentarzy, który świadczy o tym, czy ludzie zatrzymują się na dłużej.
Jeżeli nasze posty pomogły rozwiązać Twoje problemy możesz odwdzięczyć się, udostępniając link do tego forum na swoim blogu, fanpejdżu lub stronie!
Nie zapomnij kliknąćlubię to!na facebooku.
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).