Reklamy działają na podświadomość i tam kreują preferencję marki. Chodzi o to, że stoisz przed półką z jogurtami i wybierasz jeden konkretny, pomimo tego że może jest ciut droższy ale wydaje Ci się że ta marka jest lepsza bo.... i w sumie sam nie wiesz dlaczego
W większości przypadków kupuje droższe przedmioty:)
Wysłany:
2013-02-23, 22:16Re: Czy jesteś podatny na reklamy i promocje?
Hmm... tak jak Basia pisze - reklamy działają podświadomie, więc tak naprawdę to nie wiem czy jestem na nie podatny czy nie Wydaje mi się, że nie, bo to co akurat ja kupuję, to nie jest raczej reklamowane a przynajmniej nie za często I na pewno nie kupię jakiegoś nowego szamponu czy pasty do zębów, bo akurat te produkty mam sprawdzone i określonych marek i nie chcę ich zmieniać. Co się natomiast tyczy produktów, w kategoriach w których nadal czegoś dobrego, mi pasującego poszukuję, to nie widzę powodu, dla którego nie miałbym wypróbować zareklamowanego przedmiotu Dlatego też nie uważam reklam za z gruntu czegoś złego czego należy unikać - one też się przydają, bo w przeciwnym razie skąd byśmy wiedzieli co w ogóle można kupić
Wysłany:
2013-02-24, 13:36Re: Czy jesteś podatny na reklamy i promocje?
wendigo napisał/a:
Hmm... tak jak Basia pisze - reklamy działają podświadomie, więc tak naprawdę to nie wiem czy jestem na nie podatny czy nie Wydaje mi się, że nie, bo to co akurat ja kupuję, to nie jest raczej reklamowane a przynajmniej nie za często I na pewno nie kupię jakiegoś nowego szamponu czy pasty do zębów, bo akurat te produkty mam sprawdzone i określonych marek i nie chcę ich zmieniać. Co się natomiast tyczy produktów, w kategoriach w których nadal czegoś dobrego, mi pasującego poszukuję, to nie widzę powodu, dla którego nie miałbym wypróbować zareklamowanego przedmiotu Dlatego też nie uważam reklam za z gruntu czegoś złego czego należy unikać - one też się przydają, bo w przeciwnym razie skąd byśmy wiedzieli co w ogóle można kupić
Dokładnie tak jak mówisz - reklamy z definicji nie są złe Prawda jest taka, że reklama dźwignią handlu w takiej czy innej formie Gdyby nie ona nie wiedzielibyśmy, że dane produkty istnieją. Jedynymi reklamami, których po prostu nie znoszę są (tak jak wspominałam wyżej) reklamy produktów dla dzieci - to co oni tam wygadują powinno być karalne Pranie mózgu dzieciom i rodzicom, którzy święcie wierzą w to, że kupują dziecku ZDROWY (!) i pełnowartościowy produkt
TV nie oglądam, w internecie nauczyłem się poruszać tak, że niemal nie widzę reklam, jestem w stanie wejść na stronę, przeczytać całą oprócz tego, co pisze pod tym wielkim migającym banerem i w charakterystycznej ramce mówiącej, że to treść nachalna
A potem zainstalowałem adblocka i zapomniałem.
Wiem wiem, abdlocker na forum blogerów, zaraz mnie zlinczujecie
Ja mam wrażenie, że jestem odporna na reklame, jednak, każdy z nas robi to nieświadomie i wybiera znane marki, produkty dobrze postawione w sklepie lub po prostu w zadziwiających cenach, taki już nas los, jesteśmy ludzmi i pewne rzeczy robimy nieświadomie;)
staram się nie oglądać..w internecie blokuje gorzej w tv;) nie jestem na nie podatna, wiem to marketingowa sprawa..kasa..kasa... ..ostatnio denerwująca mnie reklamy z suplementem diety, w radio przed wiadomościami reklamują suplementy diety.... na nadwagę, potem na paznokcie i włosy, w tv suplementy zeby twoj dziecko jadło posiłki, albo zeby sie uczyło..jesli sie ma problemy jest do tego dietetyk...ludzie katuja sie tabletkami..a wystarcza cwiczenia i ograniczenie wielkosci posilkow..ale ludzie ida na latwizne...;)
jedyna moja podatność to taka że jak leci super film to po prostu czekam na niego między czasie oglądając reklamy gdzie 99% z nich nic nie wnosi do mojego życia
A ja lubię pooglądać reklamy, żeby zobaczyć co w nich pokazują, tzn. czy są w nich podtrzymywane stereotypy, na ile są konwencjonalne, czy są kreatywne. Lubię zerknąć na nie, określając czy mi sama reklama podoba się jako produkt.
Jednak moja podatność jest raczej dość niska.
______________________________________________________ Publicystyka doprawiona garścią socjologii i szczyptą psychologii.
rekalmy i promocje atakują swoją natarczywościa chyba każdego. gdzie nie spojrzysz są wszędzie. poczta elektroniczna, poczta zwykła (pap. ulotki, gazetki itp) staram się nie ulegać "modzie" i nie zawsze kupuję aktualnie reklamowane produkty, tansze nie zawsze znaczy gorsze!!
Ja nie jestem podatna na reklamy, ale mój dziadek bardzo. Kupuje prawie wszystko co reklamują nawet jeśli to jakiś bubel. A gdy pytamy go po co to kupił? To odpowiada: To było w reklamie, więc musi być dobre!
Nie jestem chyba bardzo podatna na reklamy, szczególnie do tych telewizyjnych podchodzę z dystansem, ale promocje... Zawsze zanim coś kupię dłużej się nad tym zastanawiam, ale często właśnie promocje na coś, czym byłam zainteresowana sprawiają, że decyzję podejmuję szybciej (bo promocji zaraz może nie być ).
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).