wycofali.
chcieli po prostu zrobić drugi londyn, gdzie dzieci w każdych szkołach mają (śliczne) kraciaste marynareczki, koszulki i spódniczki (spodnie) z godłem szkoły. u nich to wygląda dumnie, u nas to wygląda jak wprowadzanie wsi (wielkie brązowe kamizelki co to ma być).
i tak źle dla gimnazjów było, bo był to nowo wprowadzony pomysł. dzieci za granicą uważają to za normalne, u nas byłby wielki bunt, coraz to lepsze "fryzury" więcej kolczyków i te sprawy (jeśliby ubrali ich w mundurki całościowe i w dodatku nieciekawe)
miglu149 mm1
Imię: Piter Pomógł: 30 razy Wiek: 30 Dołączył/a: 21 Lip 2008 Posty: 2220
Wysłany:
2008-09-06, 09:38
U nas w gimnazjum sprzedawali mundurki w drugim semestrze. Każdy kupował przynajmniej 3, niektórzy 6. Ja kupiłem jeden i chodziłem na zmianę z białą koszulką. W maju już tylko 1/3 chodziła w koszulkach szkoły, a teraz już nikt nie musi chodzić w nich. Wszyscy rodzice się denerwują, bo wydali ponad 100zł - 150zł na to, a ja zapłaciłem 30zł Wprowadzili tylko tarcze, które trzeba sobie przyszyć/przypiąć do koszulek...
w Polsce chca wszystko wprowadzić, ale inteligenci z polityki nigdy nie moga zrozumieć, że na pewne nowości nie jesteśmy przygotowani.
Nowosci nie nowosci, jaki w tym sens, jak juz polepszac Polske, to w jakis bardziej konkretny sposob, a nie wciasnac uczniow w worki po kartoflach za ponad 100 zl, ktorzy wygladaja w tym jak jacys debile.
Mozna brac przyklad z zachodnich sasiadow, ale nie w ten sposob
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).