Ja jogurty kiedyś jadłem na potęgę...i naturalne i smakowe, praktycznie wszystkie, ale poznałem takiego faceta, który był po fizykoterapii i jeszcze czymś związanym z żywieniem, biologią itp. Powiedział, że to nie tylko źle działa na cerę, ale na wątrobę również i w sumie teraz jem sobie od święta
Śniadanie to mus (podobnie jak popołudniowa kawaciasto)! Mogę nie jeść nic więcej z braku czasu, ale bez śniadania nie dożyję do południa. Moim ulubionym śniadaniem jest owsianka Tylko i wyłącznie z płatków owsianych górskich, maślanką lub kefirem, na zimno, z przeróżnymi dodatkami i jabłkiem startym na tarce. Ostatnio mam jazdę na wiórki kokosowe. Inna wersja - z cynamonem.
Kanapki? Phi!
______________________________________________________ Naturalnie, z przekorą:
www.Arsenic.pl
kanapki to nie sniadanie,
ja jadam omlety: jajko, jogurt gesty badz serek homogenizowany, kilak orzechow wloskich odzynki no i do woli mieszam platki owsiane, otreby pszenne, zytnie etc... miesam mase jednolita, formuje gruby"nalesnik" na patelni z obu stron podsmazam
to polewam kefirem ale jeeszcze zanim poleje banan w plastrach albo dzem jakis,
Śniadanie to wspaniały posiłek, zwłaszcza w weekendy czy święta. W tygodniu zwykle ograniczam się jedynie do kawy, która i tak wypycha mi żołądek na godzinę albo dwie. W szkole zjadam kanapeczki, zwykle zawierają wszystkiego z mojej lodówki po trochu. Ostatnio zrobiłem sobie kanapki z żółtym serem, kiełbasą, keczupem, sosem czosnkowym, papryką i ogórkiem konserwowym. Konkretne danie, lepsze niż hamburger w Macu
Za to śniadania w dni wolne to dla mnie mała uczta. Oczywiście nie może zabraknąć kawy. Jako danie główne np. jajecznica z pieczarkami, cebulą, kiełbaską i pomidorami, doprawiona ziołami włoskimi. Do tego świeżutkie bułeczki z Biedronki z masełkiem. Albo sałatka jarzynowa z pajdą chleba. Albo tosty, do których można włożyć dosłownie wszystko - pieczarki, szynka, kiełbasa, kukurydza, cebula, papryka, czosnek. Możliwości jest mnóstwo, sky is the limit.
A śniadania w Boże Narodzenie i Wielkanoc są niczym u sarmatów. Sałatka jarzynowa, sałatka śledziowa, schab pieczony, schab ze śliwką, boczek, ćwikła, odsmażane pierogi z kolacji wigilijnej, resztki kompotu, można poczuć się jak na królewskim dworze
Niupek-hupek Blogger.Klub
Wiek: 23 Dołączył/a: 17 Mar 2012 Posty: 23
Wysłany:
2013-01-12, 12:18
Może to się wydawać dziwne ale ja nigdy nie jem śniadania
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).