Zawsze lubiłem pisać, a jednocześnie mam w sobie jakąś potrzebę choćby niewielkiego ekshibicjonizmu (choć nie mam zamiaru być jakąś gwiazdą). Po prostu lubię blogować i tyle
Powodów było pewnie kilka. Zasadniczo uwielbiam pisać. Cenię sobie przelewanie myśli na kartkę papieru, czy to jego elektroniczny odpowiednik. Mam też zamiłowanie do pomagania innym, a w mojej branży mało jest blogów, które podejmują tematykę.
TourAndClimb WordPress.Klub
Imię: Aga i Tomek
Dołączył/a: 09 Maj 2015 Posty: 71 Miasto: Gdańsk
Wysłany:
2015-05-11, 06:46
My postanowiliśmy prowadzić bloga żeby ludzie podobni do nas którzy chcą pojechać w jakieś miejsce pozwiedzać i powspinać się mieli łatwiej niż my. Najbardziej chodzi o to że często nie ma w internecie wzmianek o wspinaczce w niektórych miejscach dlatego tą niszę chcieliśmy wypełnić.
Ja zacząłem pisać bloga bo zacząłem się uczyć intensywnie języka niemieckiego. Pomyślicie, że jestem masochistą - ale wolę wyemigrować do Niemiec i móc skoczyć na weekend do domu, niż na Wyspy i wpadać raz na ruski rok Ponieważ w standardowych słownikach nie ma słownictwa z mojej branży - hydrotechnika, to dzielę się nim z innymi. Dodatkowo, z racji tego, że kocham przyrodę, wrzucam posty z zakresu biologii i ekologii.
Hmm... Bloga prowadziłam ok. 10 lat temu - to były czasy! Każdy robił to naprawdę szczerze i z pasji, ale z własnej głupoty go usunęłam. Dowiedziało się o nim zbyt dużo znajomych,a miałam tam takie treści, które wolałam zachować dla siebie... teraz żałuję, bo chętnie bym wróciła, poczytała, powspominała. Głupia byłam - mogłam go tylko ukryć lub przywrócić wersje roboczą postów.
Ale czas się nie cofnie.
Kolejne podejście miało miejsce ubiegłego roku, gdy to będąc posiadaczką dużego ciążowego brzuszka dopadła mnie nuda i potrzeba robienia czegoś nowego. Potrzeba znalezienia nowej pasji. Blogosfera stała się dla mnie czarną magią... Kiedyś dominował onet, a tu nagle wszyscy mówili o blogspocie i wordpresie.
Jakoś to opanowałam i zaczęłam powoli działać. Niezdarnie, ale to co pisałam było głównie dla mnie - tak myślałam. Bo gdzieś wewnątrz chciałam być czytana, komentowana... Ilez ja się naszukałam jakiegoś spisu blogó, spisu nowych postów... szukałam i szukałam do momentu aż jedna blogerka mi wyjaśniła, że blogger czegoś takiego nie ma.
No i teraz minął prawie rok, a ja nadal trwam. Nawet umiem już sama pogrzebać w kodach css/html tak by nic nie zepsuć, a czasem fajnie urozmaicić. Blog z założenia miał być parentingowy, a przerodził się w lifestyle. Uwielbiam poruszać tematy związane z otaczającym mnie życiem. Ograniczanie się do ciąży i dziecka to nie dla mnie...
Imię: Marcin
Wiek: 37 Dołączył/a: 18 Maj 2015 Posty: 37 Miasto: Kleve (DE)
Wysłany:
2015-06-22, 14:23
Życie zmusiło mnie do emigracji a chcąc się tutaj odnaleźć musiałem się czymś zająć. Z racji tego, że miałem doświadczenie z grafikom komputerową oraz fotografią postanowiłem sprawdzić swoich sił na blogu. Nie lubię siedzieć w domu na tyłku, bo szkoda mi na to życia, dlatego postanowiłem zrobić bloga dla turystów emigrantów, czyli ludzi takich jak ja. Pisanie bloga to też moja forma samorealizacji oraz poznawania nowych ludzi oraz zdobywania nowej, interesującej mnie wiedzy. Stronę traktuję też jak moją firmę... bo jestem jej autorem i pomysłodawcą od początku do końca i bardzo jestem ciekaw jaki będzie jej rozwój...
Dla mnie blog to miejsce gdzie mogę zapisać informacje, które w przyszłości mi się przydadzą i co najważniejsze spasane są w jednym miejscu. Pomaga mi w organizacji czasu, ustaleniu planów i wywiązywaniu się z nich. Dla tych rzeczy stworzyłam bloga
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).