Dlaczego założyłem bloga? Bo jest mi łatwiej. Za dużo tego wszystkiego było we mnie i czasem mnie to przerastało. W ten sposób krzyczę do świata. No i - może komuś pomogę, może ktoś przestanie się dołować i pomyśli, że można wszystko, niekoniecznie w świecie seksu. A także mogę pisać subiektywnie o tym co mnie drażni, męczy, co się podoba lub nie w relacjach damsko - męskich.
RayGarraty mogę spytać czy nie inspirujesz się przypadkiem blogiem Kominka? ;>
______________________________________________________ Jestem Szel i też używam painta.
Czasem lubię się pobawić w "walą mnie wasze rozmiary, zagrajmy w chybił trafił"
Szel, Kominka czytałem jeszcze przed metamorfozą, za czasów szkoły średniej. Gdy jeszcze byłem laikiem i niezbyt zorientowany. Od lat na niego nie wchodziłem, jakoś nie chciało mi się, nie miałem czasu, lub tak po prostu.
Z tego co pamiętam to miał teksty świetne, więc raczej wiele mi do niego brakuje, choć poniekąd tematykę mamy podobną. Ale nie chcę być jego marną podróbką.
Rozumiem, właśnie widzę podobieństwo ;D Przejrzałam połowę twoich postów. Seks to bardzo chwytliwa tematyka. Wszystkie posty to historie prawdziwe? Czy tylko na takowych bazują?
______________________________________________________ Jestem Szel i też używam painta.
Czasem lubię się pobawić w "walą mnie wasze rozmiary, zagrajmy w chybił trafił"
Chwytliwa, nie chwytliwa - nie będę pisał o wyrobach ceramicznych, skoro się na tym nie znam. Miło, że jednak przejrzałaś mojego bloga. Ale te porównanie do Kominka? Chyba zbyt wysoko mnie oceniasz, choć dziękuję.
Piszę o tym co myślę. A historie czy opowieści - są prawdziwe, choć nie oddają w pełni 100% obrazu - ze względu na anonimowość. A czemu pytasz? Powoli to zaczyna być publiczna, prywatna rozmowa
ruszyłam z blogiem, żeby mieć ujście dla swojej głupoty (kreatywności ;P). do tej pory wrzucałam czasem na fb pojedyncze zdjęcia swoich wyrobów czy przebrań, ale z blogiem mogę wyjść poza krąg znajomych. może z czasem, jak się trochę wyrobię i poprawię 'warsztat', blog będzie mi służył jako portfolio no i dzięki niemu mogę poznać ludzi lubiących takie rzeczy, jak ja
Wiek: 34 Dołączyła: 04 Lis 2012 Posty: 47 Miasto: z Pokoju Życzeń
Wysłany:
2012-11-05, 15:47
Kiążkowego bloga zaczęłam prowadzić dlatego, że zdarza mi się przeczytać świetne książki, a nie mam z kim o tym porozmawiać. Tych słabych i kiczowatych też nie miałam jak obsmarować. Założyłam więc bloga. Zawsze istnieje szansa, że dzięki mnie ktoś przeczyta coś ciekawego, ominie kiepskie czytadło lub po prostu wyrazi swoją opinię
A ja zacząłem pisać swojego, bo moja partnerka nie może już słuchać moich narzekań - więc przeniosłem je do internetu;) a tak serio, to lubię dyskutować na różne codzienne tematy, lubię mieć opinię na temat dziejących się naokoło spraw, więc pomyślałem, że być moze będę w stanie wzniecić jakąś dyskusję na własnej stronce..?
______________________________________________________ Zapraszam na bloga o różnych irytujących rzeczach;) http://jasnyszlag.blogspot.com
Ostatni post o hipsterach
Chciałem spróbować własnych sił, a może inaczej. Traktuję to jako nowe hobby.
Problemem było dla mnie ustalenie tematyki. Na początku pisanie "od rzeczy" nie przynosi IMO. większej poczytalności, to samo z wirtualnym pamiętnikiem.
pierwszy blog na którego się głównie nastawiałem, a tematyka wpadła zupełnie przypadkowo, to: bezimienny.in (można tu reklamować?) Problem w tym, że pisanie tekstu, który zawiera średnio 1200-2000 słów, to pestka, ale nie w przypadku ebooka. Tutaj, trzeba mieć pozapinane wszystko na ostatni guzik, a i tak później wychodzą niedoskonałości. Tekst taki pisze się przeważnie od 3-5 dni (z korektą). Problem w tym, że ze mnie jest taki autor książek jak, z koziej ... trąbka
Drugim problemem było to, że chciałem prowadzić blog na zupełnym luzie. Nawet ukierunkowany w stronę niemoralnych tekstów. Dałem sobie spokój, ale ponieważ, w ramach pewnego doświadczenia utworzyłem 3: internetowy ebook, drugi nastawiony na tematykę ogólną, tak samo, jak autor powyżej, a trzeci prywatny.
Wiem, to jest ogromne zło. Zwłaszcza dla osoby zaczynającej pisać bloga. Ale nie widziałem sensu mieszać tekstów z "monitoring undergroundowego forum dla prostytutek' z moimi refleksjami i do tego jeszcze jakieś opowiadanie hehe.
Czas pokaże, potrzebuję kilku dobrych miesięcy.
Ogólnie to chciałem pisać o psychologii, perswazji i manipulacji, ale musiałbym pobierać opłaty
______________________________________________________ Benzomana gramatyka nie obowiązuje
Ja zacząłem pisać bloga dla tego że ostatnio mam naprawdę dużo wolnego czasu i chciałem go jakoś spożytkować, ponadto lubię motywować ludzi do działań, podnosić na duchu i zachęcać do korzystania z życia i o tym jest mój blog.
ja zaczęłam pisać bloga, bo chciałam spisać swoje przemyślenia i odczucia z czasów ciąży. potem przerodziło się to w blog wielowątkowy - o kulturze Tanzanii, nauce suahili no i o życiu mojej rodziny. w przyszłym roku planuję wydrukować wszystkie wpisy odnośnie rozwoju mojej Czekoladki i dać mu taki spis w prezencie na 18 urodziny
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).